Kulisy interwencji ws. Conana. Pracownik Polsatu ujawnił nam, co Dagmara usłyszała od produkcji "TzG"

Skandal z udziałem Conana w "Tańcu z Gwiazdami"

6. odcinek programu "Taniec z Gwiazdami" opiewał w wiele zaskakujących sytuacji. Po raz kolejny byliśmy świadkami "czterdziestek", które powędrowały do Roksany Węgiel i Krzysztofa Szczepaniaka za ich tańce współczesne. Nie zabrakło też emocji podczas eliminacji.

Ku zaskoczeniu widzów i publiczności, z parkietem pożegnał się Aleks Mackiewicz , który zgarnął za sambę 38 punktów od Iwony Pavlovic, Ewy Kasprzyk, Tomasza Wygody i Rafałą Maseraka. Jego odejście jest tym bardziej szokujące, że w gronie zagrożonych znalazła się także Dagmara Kaźmierska. "Królowa życia" za choreografię zgarnęła zaledwie 19 punktów.

Do zaskakujących scen doszło po jej występie. Gdy wraz z Marcinem Hakielem czekała na ocenę jury, na parkiecie po raz kolejny pojawił się jej syn. Conan obdarował matkę czerwonymi różami, a dodatkowo zabrał mikrofon, by zwrócić się do przewodniczącej jury. Iwona Pavlović nie była gotowa na jego słowa.

Ja myślę, że pani Iwonka z takimi nogami nawet by kroku nie zrobiła… - skwitował.

Warto przypomnieć, że Dagmara Kaźmierska zgłosiła się do "Tańca z Gwiazdami" pomimo kłopotów z nogami po wypadku samochodowym. Zachowanie jej syna wzbudziło skrajne emocje.

Jak zareagowano na zachowanie Conana? Dagmara Kaźmierska poniesie konsekwencje?

Jeszcze podczas "Tańca z Gwiazdami" uczestniczka próbowała rugać syna za niewybredny komentarz.

Tutaj mama się zgadzała z panią Iwonką i tu nie ma dyskusji, synek! - ucięła.

Widzowie byli jednak mniej wyrozumiali dla jego zachowania. Udział "królowej życia" wywołuje coraz to większe emocje wśród internautów, którzy zaczęli nawet ją prosić o rezygnację z programu . Krytyka ma też związek z występkiem Conana. On sam jednak nie widzi w swoim zachowaniu nic złego.

Nie myślałem jeszcze o tym, aczkolwiek śmiało tą sentencję bym powiedział do 99% ludzi na świecie, ponieważ mało kto by wytrzymał tyle bólu, tyle cierpienia gdyby był w butach mojej mamy - powiedział Conan w rozmowie ze Światem Gwiazd.

W mediach jednak łatwo trafić na doniesienia jakoby produkcja "Tańca z Gwiazdami" miała wyciągnąć konsekwencje względem Dagmary Kaźmierskiej i jej syna. Co może ich czekać? Udało nam się zdobyć potwierdzenie od pracownika programu.

Kulisy interwencji w "Tańcu z Gwiazdami". Produkcja zareaguje na zachowanie syna Dagmary Kaźmierskiej?

Zachowanie Conana nie umknęło uwadze produkcji "Tańca z Gwiazdami". Nasz informator zdradził, że zostały rozpoczęte pierwsze kroki w celu wyeliminowania podobnych sytuacji. Nikt z ramienia Polsatu nie chce przecież powtórki ze skandalu z udziałem Jana Klimenta.

To prawda, że produkcja poprosiła Dagmarę o interwencję i rozmowę z Conanem. Wszyscy wiedzą, że on nie chciał źle i że czasem emocje biorą górę, ale w programie emitowanym na żywo nie można pozwalać sobie na takie incydenty. Ekipa do tej pory wspomina niesławny popis Janka Klimenta, który wpadł na parkiet, by chwalić występ swojej żony i przy okazji pozdrowił Edwarda Miszczaka, ówczesnego dyrektora programowego TVN, który dał mu pracę w "Mam Talent" - zdradza osoba pracująca przy "Tańcu z Gwiazdami".

Więź pomiędzy Conanem a Dagmarą Kaźmierską jest widoczna gołym okiem w odcinkach programu Polsatu, a także za kulisami. Do tej pory stacja sympatyzowała z duetem, jednak ostatnia afera rzuciła na nich spory cień. "Królowa życia" ma świadomość, że do takiego skandalu nie może ponownie dojść. Sama przecież staje się coraz to większą gwiazdą w Polsacie.

Do tej pory produkcja chętnie wykorzystywała obecność Conana na widowni, bo jego relacja z mamą budzi w widzach ciepłe uczucia. Być może to sprawiło, że syn Dagmary nabrał śmiałości, by stanąć w obronie mamy nie tylko w wywiadach po odcinku i w mediach społecznościowych, ale i podczas samego live'a. To nie może się już jednak powtórzyć i Dagmara zdaje sobie z tego sprawę - przyznaje nasz informator.

Całą rozmowę z Conanem zobaczysz poniżej: