Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Maja Rutkowski w końcu pękła i zalała się łzami
Kamila  Szamik
Kamila Szamik 13.09.2024 19:11

Maja Rutkowski w końcu pękła i zalała się łzami

Maja Rutkowski
fot. KAPiF

Maja Rutkowski jest aktywna na swoim Instagramie. Nagle zaskoczyła wszystkich, gdy pokazała się tam cała we łzach. Powód łamie serce. 

Związek Mai i Krzysztofa Rutkowskich

Maja Rutkowski (wcześniej Plich) od 2012 roku związana jest z Krzysztofem Rutkowskim, najsłynniejszym polskim detektywem. Jest nie tylko jego życiową partnerką, ale również wspiera go zawodowo, pomagając w rozwiązywaniu licznych, często medialnych spraw. W przeszłości Maja była modelką i prowadziła agencję modelek oraz firmę eventową na początku lat 2000. Poznali się, gdy Maja szukała pomocy detektywa, a ich pierwsze, długie spotkanie szybko przerodziło się w bliską znajomość.

Wydawało mi się, jakbym go zawsze znała. Potem zapytał, czy na drugi dzień pojadę z nim do Zakopanego. Pojechałam i tak to się zaczęło - wspominała w rozmowie z Marcinem Cejrowskim w "Kwarantanna Live". 

O Rutkowskich ostatnio było głośno, chociażby ze względu na huczną komunię, jaką urządzili swojemu synowi.

Maja Rutkowski szykuje się do ślubu. Pokazała aż 4 suknie TVN z prawdziwą bombą na wiosnę! Rutkowscy nowymi gwiazdami stacji. Maja wygadała szczegóły kontraktu

Maja Rutkowski o komunii swojego syna

Jeszcze przed komunią swojego syna, Krzysztofa Rutkowskiego juniora, jego ojciec zapowiadał w wywiadach, że nie zamierza oszczędzać na tym ważnym wydarzeniu. Uroczystość odbyła się 12 maja, a Rutkowski wraz z żoną podzielili się zdjęciami i relacjami z tego wyjątkowego dnia w mediach społecznościowych. Okazały przepych zrobił duże wrażenie na obserwatorach, zwłaszcza że Krzysztof junior rzeczywiście dostał w prezencie samochód o wartości około 200 tysięcy złotych.

Maja została zapytana przez reportera “Świata Gwiazd” o medialny charakter komunii jej syna. Została zapytana, czy celowo chciała, aby to wydarzenie miało tak szeroki rozgłos. Rutkowski zaprzeczyła, tłumacząc, że to efekt wypowiedzi jej męża. O wartościowym prezencie dowiedziała się natomiast z mediów.

Wiesz, co ja nie chciałam, ale już miesiąc przed, gdzieś rozmawiamy, gdzieś jesteśmy, codziennie są konferencje, są dziennikarze. Ja byłam, w jakiś sposób naciskana, bo to media pragną tych samochodów, innych rzeczy. Ja o samochodzie dowiedziałam się w czwartek. W czwartek, przeczytałam na jednym z portali, no bo wiesz ja tłumaczyłam mojemu mężowi, że ja nie jestem za samochodem do wyścigów, z jakimś takim silnikiem - zaczęła.

I dodała:

 Nawet wiesz już Krzyś się na to zgodził, ale mój mąż wie dobrze, jak tymi mediami “się bawić”, ale wy tego potrzebujecie. Ja tego nie chciałam, ja za każdym razem, jak do mnie dzwonili w sprawie komunii, no to mówiłam, że życie duchowne, ale to się nie sprzedaje – powiedziała Maja Rutkowski. 

Teraz Maja wyżaliła się fanom, że ostatnie lata są dla niej bardzo trudne. 

Maja Rutkowski we wzruszających słowach do fanów

Maja Rutkowski udostępniła na Instagramie nagranie, które zaskoczyło fanów. Najpierw pokazała się w świetnej odsłonie, pięknie ubrana z idealnie zrobioną fryzurą. Nagle jednak żona znanego detektywa zaczęła coraz mocniej płakać. Wyznała, że od 3 lat zmaga się z wielkimi problemami, w tym ze zdrowiem, i w dalszym ciągu nie jest w stanie pogodzić się ze śmiercią taty. 

Żaden problem nie jest dla mnie problemem, jak strata taty, za którym tęsknię każdego dnia. Właśnie o 6.20 był ten dzień 3 lata temu, kiedy mój tata zmarł, po 13 dniach walki... - mówi Rutkowski.

Nagranie opatrzyła również obszernym wpisem, dziękując fanom za wsparcie. 

Kochani tak bardzo mnie wzruszyliście z odzewem na moje spontaniczne story. Dostałam tysiące tak pięknych wiadomości, gdzie tak samo jak ja cierpic ie od lat. Dziękuję Wam pięknie za każdą z nich !!! Nie jestem w stanie odpisać na każdą wiadomość, więc chciałam zachować to story i tym samym pokazać, abyście nie bały się kochać oraz płakać !!! Od nagrań dzieliły 4 h, a jak można zupełnie inaczej wyglądać i nie bać się być sobą !!! Jeśli macie chwile słabości popłaczcie, to czasami dobrze oczyszcza, ale zaraz proszę brać się do działania !!! Dziękuję Wam Pięknie !!! Dziękuję, że jesteście ze mną w chwilach radości, ale także nostalgii oraz smutku. Wspierajmy się, bądźmy dla Siebie wyrozumiałe !!! Pamiętaj, że jesteś jedyną w swoim rodzaju, piękną, wyjątkową i to powtarzaj sobie każdego dnia !!! Utulam !!! Przesyłam dużo ciepła !!! I jeszcze raz każdemu z Was z osobna dziękuję, że jesteś !!! – napisała Rutkowski. 

Na sam koniec wspomniała, że wciąż jest silna dla swoich dzieci i z uśmiechem idzie naprzód. Chce też sporo zmienić w swoim życiu i zadbać o siebie. Trzymamy za nią kciuki.

 

Maja Rutkowski, fot. Instagram
Maja Rutkowski, fot. Instagram