Marianna Schreiber nocą przekazała pilne wieści. Od rana wszyscy o tym mówią
Marianna Schreiber w dalszym ciągu dzieli się swoimi licznymi przemyśleniami. W środku nocy postanowiła odnieść się do wydarzeń, mających miejsce w programie “Królowa przetrwania”. Jej słowa wyjaśniają wiele.
Kariera Marianny Schreiber
Po raz pierwszy media usłyszały o Mariannie Schreiber podczas jej udziału w “Top Model”. Wówczas kontrowersje i jednocześnie zainteresowanie wzbudziła swoim wyznaniem, że jej mąż nie wie o jej udziale w formacie. Później ujawniła, że jej partnerem jest polityk, co wzbudziło dodatkową ciekawość. Marianna ostatecznie przeszła dalej, jednak nie zagrzała długo miejsca w programie.
Żona Łukasza Schreibera postanowiła wykorzystać swoje “5 minut” i niedługo później mogliśmy zobaczyć ją w programie “Super Expressu”, a następnie wystartowała jej partia polityczna “Mam dość”, która dziś już nie istnieje. Marianna zdecydowała się również na karierę we freak-fightach, a także udzieliła wielu wywiadów, nie szczędząc w nich szczegółów ze swojego życia. Niedługo po rozstaniu z mężem Marianna związała się z Przemysławem Czarneckim, jednak dziś kobieta niechętnie wypowiada się o swoim partnerze. Nie wiadomo zatem, czy wciąż są razem.
Marianna Schreiber w "Królowej przetrwania"
Obecnie trwa 2. sezon programu “Królowa przetrwania”, w której jedną z uczestniczek jest właśnie Marianna Schreiber. Kobieta została wytypowana do opuszczenia programu już podczas pierwszego głosowania, jednak ostatecznie nie wróciła do domu.
Widzowie mieli okazję zobaczyć już pełne emocji i kontrowersji odcinki. Głośnym echem w mediach odbiły się wyznania Pauliny Smaszcz o związku z Maciejem Kurzajewskim, na co dziennikarz sportowy szybko odpowiedział. Ponadto Marianna odniosła się do Agnieszki Kaczorowskiej, która skomentowała post Macieja.
Jak to jest, że jedna z dziewczyn namawia drugą do zdrady męża? […] A czy zasłużyli sobie widzowie, żeby być dzień w dzień okłamywani pięknym obrazkiem rodzinnej sielanki, gdy w dżungli robi się to, co się robi? Serio. Ja nikomu do łóżka nie chcę zaglądać, ale chociaż jak robicie takie rzeczy, to nie uprawiajcie w stosunku do innej kobiety takich chamskich zachowań. Nie róbcie z siebie ideałów. Nie wmawiajcie widzom, że jesteście święci - skwitowała sprawę Marianna.
Marianna Schreiber nocą przekazała pilne wieści
Marianna nawiązała również kilka relacji w “Królowej przetrwania”. Najlepszy kontakt zbudowała z Pauliną Smaszcz, Agnieszką Kotońską, Olą Tomalą i Kasią Nast, która opuściła już program. Panie wspierają się i jednocześnie głośno odnoszą do wydarzeń, które miały miejsce w programie.
Choć Mariannie przyszło skonfrontować się z licznymi zarzutami, które padały w jej stronę, ostatecznie kobieta wydaje się być zadowolona ze swojego udziału w programie. W środku nocy postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami w tej sprawie.
Nie tylko wyjawiła, że nie żałuje udziału w produkcji, ale także wiele się nauczyła. Szczególnie w przypadku relacji międzyludzkich.
Od sierpnia minęło kilka miesięcy, a ja dziś myślę sobie, że to była jedna z lepszych decyzji w moim życiu. Bo nie tylko znalazłam tam przyjaźń, ale też kto jest kim na własne oczy - napisała na Instagramie.
