Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Rozrywka > Marta z „Rolnik szuka żony” była o krok od depresji. Teraz apeluje do kobiet
Alicja Czepli
Alicja Czepli 24.03.2022 09:29

Marta z „Rolnik szuka żony” była o krok od depresji. Teraz apeluje do kobiet

Marta_rolnik
Instagram.com/marta_paszkin

Marta z ,,Rolnik szuka żony" jest przykładem tego, że można znaleźć miłość w programie. Z okazji rocznicy jej pierwszego spotkania z ukochanym Pawłem podzieliła się szczerym wpisem. Okazuje się, że jej życie przed udziałem w programie nie było łatwe.

  • Marta i Paweł tworzą jedną z najbardziej lubianych par z programu ,,Rolnik szuka żony"

  • Uczestniczka podzieliła się wspomnieniami ze swojego życia przed udziałem w programie

  • Okazuje się, że zmagała się z wieloma problemami ze swoją psychiką

,,Rolnik szuka żony" to jeden z najciekawszych programów telewizyjnych poświęconych poszukiwaniu miłości. Przez kilka edycji wiele osób znalazło miłość w programie - między innymi Marta i Paweł. Uczestniczka podzieliła się przykrymi wspomnieniami sprzed programu.

Uczestniczka opowiada jak ,,Rolnik szuka żony" zmienił jej życie

Program TVP o miłosnych poszukiwaniach polskich rolników od lat cieszy się niesłabnącą popularnością. Jedną z najbardziej lubianych par z programu jest Marta i Paweł - od początkowych odcinków między nimi zaiskrzyło i mogliśmy oglądać jak im na sobie zależało oraz jak uczucie między nimi wzrastało. Do dziś są razem i dzielą się swoim szczęściem z fanami.

Wczoraj uczestniczka postanowiła podzielić się szczerym wpisem na swoim Instagramie. Z okazji rocznicy pierwszego spotkania z ukochanym, postanowiła otworzyć się na temat tego jak wyglądało jej życie przed programem i co się dzięki niemu zmieniło. Padło dużo mocnych słów.

- Właśnie minął rok od tego spotkania❤️ Dość niekonwencjonalny sposób na poznanie 2. połówki, ale dla mnie okazał się tym właściwym ❤️ - wyznaje szczęśliwa uczestniczka. Okazuje się, że przed udziałem w programie jej życie dalekie było od ideału. We wpisie skupiła się na negatywnych aspektach swojego życia przed poszukiwaniem miłości na wizji. Wyznała, że w pewnym momencie bała się, że już nikogo odpowiedniego nie znajdzie dla siebie.

Przykre wspomnienia Marty z ,,Rolnik szuka żony"

Marta Paszkin przyznała szczerze, że przed udziałem w programie była o krok od depresji. Samotne wychowywanie córki i nieudane poszukiwania drugiej połówki ją bardzo dołowały. Zmagała się z kilkoma załamaniami i wyznaje szczerze, że gdyby nie program, doprowadziłyby ją do depresji.

Wspomina jednak, że nawet w najgorszym czasie się nie poddawała. W trudnych chwilach ratunkiem dla niej była ukochana córka, muzyka oraz sport. Wyznaje też, że wciąż żyła nadzieją, że uda jej się znaleźć szczęście u boku ukochanej osoby. Możliwe się to okazało dopiero dzięki programowi telewizyjnemu.

Swój wpis zdecydowała się zadedykować samotnym matkom, do których sama przez pewien czas się zaliczała. Zakończyła swoje wyznanie apelem, by nigdy nie wątpić w to, że szczęście się jeszcze do nas kiedyś uśmiechnie i by nie tracić na to nadziei.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

Źródło: Instagram / Marta Paszkin

Zdjęcie wyróżniające artykuł pochodzi z nagrania wywiadu z Andrzejem Piasecznych, które dostępne jest na kanale Mariusza Kozaka w serwisie YouTube.