Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Rozrywka > "Nasz nowy dom": sąsiedzi piszą donosy na rodziny. Producentka programu opowiedziała o kulisach programu
Karol Osiński
Karol Osiński 24.03.2022 09:24

"Nasz nowy dom": sąsiedzi piszą donosy na rodziny. Producentka programu opowiedziała o kulisach programu

Katarzyna Dowbor - ea (4)
TRICOLORS/East News

Ekipa programu „Nasz nowy dom” uratowała sytuację materialną niejednej rodzinie, przez co stali się jedną z najpopularniejszych w Polsce. Niestety okazuje się, że mimo pomocy, jaką ze sobą niosą nie zawsze spotyka się to z pozytywnym odbiorem. Producentka projekcji Polsatu, Olga Toporowska zdradziła w programie „Mistrzowie drugiego planu”, że często otrzymują maile od sąsiadów rodzin, którym udzielają pomocy, że powinni pomóc komuś innemu.

  • Program „Nasz nowy dom” istnieje już od 8 lat

  • Sąsiedzi rodzin, którym udzielana jest pomoc, piszą maila do ekipy, by im nie pomagali

  • Twierdzą, że należy się ona komuś innemu

Katarzyna Dowbor o kulisach remontów w programie „Nasz nowy dom”

Warunki mieszkalne osób, które ubiegają się o pomoc ekipy remontowej programu „Nasz nowy dom” bardzo często znajdują się poniżej opłakanego stanu. Katarzyna Dowbor i spółka stają zatem przed ciężkimi zadaniami przerobienia ich na domy lub mieszkania na miarę XXI w.

Ludzie, zgłaszający pomoc zmagają się z takimi problemami jak: dziurawe dachy, nieszczelne okna, często poprzebijane ściany, brak węzłów sanitarnych tj. łazienka, czy kuchnia oraz wiele innych, które wahają się poniżej stanu ubóstwa.

Dzięki swej wspaniałomyślności, pomysłom oraz możliwościom drużyna programu Polsatu uratowała sytuację materialną setek rodzin w całej Polsce. Warto pamiętać, że aby dostać się do programu zarówno rodzina, jak i jej dom musi spełniać pewne kryteria.

W rozmowie z „Dziennikiem Łódzkim” Katarzyna Dowbor zdradziła, że zdarzają się sytuacje, w których ludzie nie życzą sobie, by wyrzucać ich meble. Wówczas pozbywają się jedynie tych, które są zbutwiałe, bądź zapleśniałe i obrośnięte grzybem.

Producentka „Nasz nowy dom” o mailach od sąsiadów rodzin, którym udzielana jest pomoc

Mimo pozytywnej renomy programu w większości miejsc naszego kraju ekipa produkcji Polsatu czasami spotyka się z negatywnymi opiniami. W niedawno wyemitowanym programie pt. „Mistrzowie drugiego planu” gościem była producentka „Nasz nowy dom” Olga Toporowska. Zdradziła, że sąsiedzi osób, którym udzielana jest pomoc piszą na nich donosy.

- Często jeszcze nie zaczęliśmy remontu, a do redakcji już przychodzą maile, żeby nie robić komuś remontu [...] Każdy uważa, że ma gorzej i to on powinien otrzymać remont. Z reguły na końcu tych donosów jest informacja, że jest inna rodzina, która bardziej potrzebuje - mówiła Toporowska. Producentka nie zdradziła, jak często zdarzają się takie sytuacje, jednak sam fakt ich występowania jest już zaskakujący. Spodziewalibyście się takich reakcji sąsiadów?

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

Źródło: pomponik.pl

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]