Obrzydliwe słowa padły z ust polskiej gwiazdy. W sieci wrze. Fani mieli ją za damę, a tu rozczarowanie

Kariera Anny Korcz

Anna Korcz to polska aktorka, która rozpoczęła swoją karierę w latach 80. XX wieku. Ukończyła warszawską Akademię Teatralną, a po zdobyciu wykształcenia zaczęła występować na deskach teatrów. Wkrótce zyskała uznanie jako aktorka teatralna, jednak to jej występy w filmach i serialach telewizyjnych sprawiły, że stała się szeroko rozpoznawalna w Polsce.  Korcz zagrała w wielu popularnych produkcjach telewizyjnych, z których najbardziej znana jest rola w serialu „Na Wspólnej”, gdzie przez wiele lat wcielała się w postać Martyny. 

Oprócz pracy w telewizji Anna Korcz pojawiła się również w licznych filmach, takich jak „Kochaj i tańcz”, „Pitbull” czy „Miłość na krańcu świata”. Choć często odgrywała role drugoplanowe, jej postacie były zawsze pełne emocji i wyrazistości, dzięki czemu szybko zdobyła sympatię widzów i uznanie krytyków.  Korcz cieszy się również dużym szacunkiem jako aktorka teatralna, występując na scenach takich teatrów jak Teatr Komedia, Teatr Kwadrat, czy Teatr Syrena. Dzięki swojej wszechstronności doskonale odnajduje się zarówno w repertuarze dramatycznym, jak i komediowym, co czyni ją jedną z bardziej cenionych postaci współczesnego polskiego teatru.

Od jakiegoś czasu jednak Korcz znajduje się w centrum zainteresowania z negatywnych powodów. Jakiś czas temu pokazała, jak jej mały syn prowadzi auto. 

Anna Korcz po raz drugi została babcią. Cudowną wiadomość przekazała w nietypowy sposób Czytaj dalej Anna Korcz posadziła dziesięcioletniego syna za kierownicą. Internauci są zdumieni tym złym pomysłem Czytaj dalej

Anna Korcz pokazała 10-letniego syna za kierownicą

Kilka lat temu Anna Korcz opublikowała na InstaStories zdjęcia i nagrania z wycieczki, którą odbyła z synem Janem oraz wnuczkiem do swojej prywatnej posiadłości, której profil prowadzi na Instagramie. Choć sama podróż była interesująca, to największą uwagę przyciągnęło coś innego – na jednym z nagrań i zdjęć widać, jak 10-letni syn aktorki prowadzi samochód.

Zmienia mi się kierowca, nie wiem co się dzieje. Jan Pigoń za kierownicą nie zapiął pasów, no pięknie. Ale jesteśmy już w lesie, wybaczycie nam? - mówiła na InstaStories aktorka. 

Niestety nie wszystkim się to zachowanie spodobało. Pod opublikowanym na głównej tablicy aktorki postem pojawiło się kilka komentarzy, w których fani dali upust swojemu niezadowoleniu zaistniałą sytuacją. Zarzucali aktorce m.in. brak odpowiedzialności, igranie z ogniem, czy brak wyobraźni.

To nie koniec dram z aktorką w roli głównej. Publicznie obraziła obywateli innego kraju. 

Anna Korcz publicznie obraża obcokrajowców

Ostatnie posty opublikowane przez aktorkę na Instagramie również mogą wywoływać kontrowersje. Udostępniając zdjęcia z Paryża, zaczęła nadawać na żywo z kawiarni, porównując siebie i męża do "Rumunów", co utrwala stare, krzywdzące stereotypy.

My, jak takie Rumuny, co chwilę kibla szukamy, a żeby skorzystać z kibla, musimy coś kupić, więc weszliśmy do kafejki. […] Trzymam stolik, chociaż powiedziałam panu, że zamawiamy na wynos. Czapkę zdjęłam, wyglądam jak potwór - zaczęła swoją opowieść. 

I dodała:

Miły, młody, czarnoskóry mężczyzna przyniósł nam szklaneczki do Chinotto, a my, jak te dziady z Rumunii, od razu z butelki... - kontynuowała.

Wielu miało Annę Korcz za damę, a tu takie rozczarowanie. Co o tym myślicie?