Odeszła z "Klanu" u szczytu sławy, dziś wygląda zupełnie inaczej. Tak zmieniała się Dorota Naruszewicz
Znana aktorka największą popularność zyskała dzięki roli Beaty Lubicz w kultowym serialu “Klan”. Ku niezadowoleniu wiernych fanów produkcji postanowiła odejść nagle, u szczytu swojej kariery. Co dziś słychać u Doroty Naruszewicz?
Gwiazda rozstała się nie tylko z ukochanym serialem, ale również swoim wieloletnim partnerem. Niedawno opowiedziała, jak czuła się po rozwodzie i co pomogło jej stanąć na nogi.
Dorota Naruszewicz zasłynęła rolą Beaty Lubicz w "Klanie"
Swoje pierwsze kroki w aktorstwie stawiała jako Ewa Stolnikówna w “Panu Tadeuszu”, ale dopiero jako Beata Lubicz w kultowym serialu “Klan” zyskała większą rozpoznawalność i sympatię telewidzów. Dorota Naruszewicz 1 marca świętuje swoje 52. urodziny. Co obecnie słychać u gwiazdy?
Uwielbianą przez widzów Beatą Lubicz odgrywała aż przez czternaście lat, po czym podjęła decyzję o zakończeniu swojej kariery w serialu “Klan”. Obecnie, od 2019 roku, fani mogą oglądać w roli księżnej Julianny Twerskiej w serialu TVP “Korona królów”. Mało kto wie, jak wiele zmieniło się również w życiu prywatnym aktorki.
Sara James przeszła operację. Co dalej z jej karierą?Dorota Naruszewicz ma za sobą bolesne rozstanie
W 2005 roku aktorka wyszła za mąż za prawnika Tomasza Żórawskiego, którego poznała, mając zaledwie 22 lata. Para doczekała się dwóch córek: urodzonej w 2003 roku Niny oraz młodszej o trzy lata Nelli.
Niestety, w początkowo idealnym związku zaczęło się psuć do tego stopnia, że w 2021 roku zakochani przekazali informację o swoim rozwodzie. Dorota Naruszewicz ogłosiła to za pomocą oficjalnego komunikatu, który pojawił się na jej profilu na Instagramie.
-Nie sprawdziliśmy się w małżeństwie, ale możemy być dobrymi rodzicami. I to jest myśl, która może złagodzić potencjalne wywrotki na wybojach losu. Jak nie wiem, co zrobić, niefajne emocje zaczynają się wkradać, jakiś supeł goryczy wiąże się wokół gardła, wtedy zapala mi się czerwona lampka: rób tak, żeby dzieciom było dobrze - pisała aktorka w grudniu 2021 roku na swoim profilu w social mediach.
Dorota Naruszewicz zdecydowała się na terapię
Niestety, rozstanie z wieloletnim ukochanym okazało się do tego stopnia bolesne, że gwiazda nie potrafiła poradzić sobie z nim na własną rękę. Dorota Naruszewicz zdecydowała się na terapię, o której była w stanie opowiedzieć dopiero po jakimś czasie.
Aktorka zdecydowała się na szczere wyznanie w podcaście Jacka Szawioły i Oskara Netkowskiego “Damy radę”, w którym opowiedziała o tym bolesnym wydarzeniu.
-Załapałam bardzo solidnego doła. Ale wiedziałam, że muszę się ogarnąć, ponieważ dzieci zaraz do mnie wrócą. Poszłam do psychiatry, pogadałam, popłakałam. On mi pomógł. Nie bałam się pomóc sobie w momencie, gdy poczułam, że nie jest fajnie. Trzeba patrzeć w przód i walczyć o siebie. Jeśli trzeba podjąć trudną decyzję o wizycie u specjalisty, to nie ma na co czekać - zdradziła podczas tej rozmowy Dorota Naruszewicz.
Nie tylko życie prywatne i zawodowe gwiazdy uległo drastycznej przemianie, ale również jej wygląd. Jakiś czas temu aktorka pojawiła się na pokazie najnowszej kolekcji wiosna/lato marki Deni Cler, gdzie zachwyciła swoimi długimi blond lokami i charakterną stylizacją.
Zobacz zdjęcia: