Telewizja.Swiatgwiazd.pl > Rozrywka > Okropne, jak potraktowali Iwonę z "Sanatorium miłości". Doświadczyła przykrego hejtu
Michał Fitz
Michał Fitz 24.03.2022 09:40

Okropne, jak potraktowali Iwonę z "Sanatorium miłości". Doświadczyła przykrego hejtu

Sanatorium
facebook.com/sanatoriummiloscitvp

W dzisiejszych czasach uczestnicy każdego programu muszą mierzyć się z hejtem. Niestety, to wstrętne zjawisko nie oszczędza nawet poczciwych seniorów z Sanatorium Miłości. Przekonała się o tym Iwona, która brała udział w drugim sezonie.

Wraz ze swoim partnerem Gerardem, którego zresztą poznała w programie, prowadzi profil Emeryci NIEemeryci, na którym dzieli się przeżyciami ze swojego związku. Również tymi intymnymi. To właśnie przez to jej się oberwało.

Sanatorium Miłości - Iwona i Gerard

Iwona i Gerard byli uczestnikami drugiej edycji programu. Co ciekawe, w jego trakcie nie połączyła ich miłość. Dopiero po nagraniach obydwoje poczuli do siebie coś więcej. Wkrótce Gerard oświadczył się Iwonie.

Odkąd są razem, prowadzą wspomniany wyżej profil, w ramach którego pomagają innym seniorom w aktywnym i zdrowym funkcjonowaniu. Iwona często zdradza na nim szczegóły dotyczące ich prywatnego życia. Opowiadała na przykład o swojej menopauzie czy o seksie w tym wieku.

Sanatorium Miłości - hejt na Iwonę

Jak zdradziła w rozmowie z serwisem Pomponik, to właśnie te jej wywody są najbardziej hejtowane. Nie rozumie jednak, dlaczego ludzie pieklą się, gdy seniorzy mówią o seksie. Jest w końcu czymś zupełnie naturalnym i wszyscy mają do niego prawo.

Podobnie było w momencie, gdy Iwona zwierzała się w kwestii swojej menopauzy. Przeszła ją wyjątkowo lekko, za co również jej się oberwało. Obserwujący nie mogli tego przeboleć i twierdzili, że wszystko jej się udaje, o co byli zwyczajnie zazdrośni.

- Niektórzy myślą, że w naszym wieku to już należy zapomnieć o seksie i namiętności, a my z Gerdziem mówimy temu stanowcze nie. Czujemy się młodo i korzystamy z tego. Zbigniew Lew Starowicz mówił przecież, że seks to najlepsze lekarstwo na zachowanie witalności i radości życia. Ważne są też codzienne, czułe gesty, zwykle przytulanie, pocałunek, a nawet spojrzenie pełne miłości. To nas umacnia na dobre i na złe - mówiła dla Pomponika.

Na tym jednak nie koniec. Iwona zdradziła, że musiała się męczyć też z głosami, według których związała się z Gerardem ze względu na jego status majątkowy. Wyparła ten argument, tłumacząc się tym, że dzięki jej własnej emeryturze pieniędzy i tak by jej nie brakowało.

Zobacz post:

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

1. Tragedia na planie "Świata według Kiepskich". Ukochany gwiazdy zmarł na jej oczach 2. Joanna Jabłczyńska miała poważny wypadek. Wyciekło porażające zdjęcie ze szpitala 3. Michał Wiśniewski usłyszał poważne zarzuty, prokuratura wszczęła śledztwo. Jest pilne oświadczenie

Źródło: pomponik.pl/ fakt.pl

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].