Oliwia Bieniuk odpowiada internautom na pytania o zdjęcia Anny Przybylskiej. "Ale wam się nudzi"
Jakiś czas temu cała Polska miała okazję zobaczyć jedną z najbardziej wyczekiwanych premier w tym roku. Film "Ania", opowiadający historię zmarłej aktorki, poruszył wszystkich wiernych fanów, którzy nie mogli pogodzić się z odejściem gwiazdy. Niedługo później internauci zaczęli dopytywać o rodzinę Przybylskiej. Całą sprawę skomentowała Oliwia Bieniuk.
Internauci zaczęli zarzucać młodej gwieździe, że zaraz po premierze wzruszającej produkcji o jej mamie, razem z resztą rodziny pozbyła się wszystkich pamiątek po Ani Przybylskiej. Sprawa dotyczyła głównie zdjęć aktorki, które w tajemniczych okolicznościach zniknęły z domu jej bliskich.
Oliwia Bieniuk postanowiła odpowiedzieć fanom za pomocą swojego profilu na Instagramie i wyjaśnić, jak naprawdę wygląda sprawa z fotografiami zmarłej aktorki.
Oliwia Bieniuk tłumaczy się ze "zniknięcia" zdjęć Ani Przybylskiej
Uczestniczka poprzedniej edycji "Tańca z gwiazdami" postanowiła odpowiedzieć na kilka pytań swoich wiernych fanów. Za pomocą swojego oficjalnego instagramowego profilu postanowiła wyjaśnić wszystkie niejasności internautów. Spora część jej obserwujących zauważyła, że w miejscach, w których poprzednio znajdywały się zdjęcia zmarłej Ani Przybylskiej, nie pozostało nawet śladu po rodzinnych pamiątkach.
Fani zauważyli, że zniknęły wszystkie fotografie gwiazdy z półki, znajdującej się bezpośrednio pod telewizorem w domu Bieniuków. Głos w sprawie zabrała Oliwia Bieniuk, która stanowczo zaprzeczyła wszystkim doniesieniom.
– Dlaczego z półki pod tv zniknęły wszystkie zdjęcia mamy? – pytają internauci na instagramowym profilu jej córki.
– Nic nie zniknęło, nie wiem, skąd takie informacje – zaprzeczyła tym wieściom młoda gwiazda.
Oliwia Bieniuk stanowczo zaprzecza doniesieniom o wyrzuceniu zdjęć mamy
Jak można zauważyć, po przeczytaniu pierwszej odpowiedzi młodej gwiazdy, ona sama nie do końca wie, skąd internauci zaczerpnęli informacje na temat rzekomego zniknięcia zdjęć jej mamy z rodzinnego domu. Z pomocą szybko pospieszyli jej inni fani, którzy wyjaśnili, że dyskusję na ten temat wywołał post obecnej partnerki jej taty, czyli męża Ani Przybylskiej – Jarosława Bieniuka.
– Ktoś się pyta, gdzie są zdjęcia, bo Zuzanna partnerka Twojego taty, wstawiła story telewizora i nie ma ich – wyjaśnił gwieździe jeden z internautów.
Córka Anny Przybylskiej stanowczo zareagowała na wieści od fanów i wyznała, że nie powinni oni integrować w ich życie prywatne i interesować się tym, co znajduje się w ich domu. Szybko jednak wyjaśniła, że fotografie mamy nie zniknęły całkowicie, ale zostały przeniesione w inne miejsce.
– Jezus, ludzie, ale wam się nudzi. To chyba nasza sprawa, co leży u nas w domu i w jakich miejscach. Ale jeżeli tak bardzo interesujecie się tymi zdjęciami, to nie martwcie się, dalej wiszą, ale w innym miejscu – wyjaśniła po chwili Oliwia.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].