Szczęsny rozgadał się o córce. Nie chce by miała takie życie jak Marina
Wojciech Szczęsny kilka tygodni temu po raz drugi został ojcem. Jakie to uczucie opiekować się córeczką? Polski bramkarz zdradził kulisy wychowywania dzieci i opowiedział o ich przyszłości. Czy sława i pieniądze pomagają w życiu codziennym? Nie chce by Noelia skończyła tak jak jej mama.
Wojciech Szczęsny po raz drugi został tatą. Jakim jest ojcem?
Marina i Wojciech Szczęsny poznali się w 2013 roku i już po kilku latach wyznali sobie miłość podczas bajecznej ceremonii na jednej z greckich wysp. W 2018 roku powitali na świecie syna, Liama, który szybko okazał zainteresowanie piłką nożną. W lipcu 2023 roku małżeństwo doczekało się córki, Noelii.
Noelia. Witaj na świecie nasza księżniczko. 3.7.2024. Chcielibyśmy kolejny raz z całego serca podziękować sztabowi medycznemu oraz dyrekcji @szpitalswietejrodziny w Warszawie za wspaniałą opiekę, profesjonalizm i dyskrecję - przekazali.
Teraz Wojciech Szczęsny miał okazję opowiedzieć o ojcostwie w podcaście "WojewódzkiKędzierski". Jak czuje się w roli ojca dziewczynki?
Bardzo podobne uczucie, płeć niewiele zmienia. Człowiek jest trochę bardziej świadomy tego, co dzieje się wokół niego przy drugim dziecku, troszkę mniej czuje się fajtłapą. Przy pierwszym uczysz się na błędach i słyszysz od żony jaki jesteś niezdarny. Teraz jestem dużo bardziej świadomy i tego, co robić, i swoich emocji. Cieszę się bardzo tym czasem - wyznał.
O tym jak wspaniałym ojcem jest bramkarz, mówiła wiele razy jego żona. Gwiazdor przygotował nawet urocze powitanie po pobycie piosenkarki w szpitalu. Jak zamierza wychowywać dzieci?
Z ciałem Adele dzieje się coś niedobrego. Zmiany na skórze widać gołym okiem Nagły ślub młodej gwiazdy polskiej estrady. Internet tonie w zdjęciachWojciech Szczęsny o wychowywaniu dzieci. Bogactwo pomaga?
Nie da się ukryć, że zawodnik Juventusu Turyn może pozwolić sobie na wygodne życie. Choć zakończył już karierę w reprezentacyjnych barwach, nadal bierze udział w klubowych rozgrywkach. Te zapewniają mu spory budżet, którym może obdarować bliskich. Wbrew pozorom taka sytuacja jest dla niego bardzo trudna.
Czuję, jak bardzo ciężko jest nie rozpieścić swojego dziecka, mając wszystkie do tego narzędzia. Powiedzenie "nie" na cokolwiek jest dużo cięższe, kiedy wiesz, że masz środki, żeby powiedzieć "tak" - stwierdził.
6-letni Liam wykazuje już spore zainteresowanie piłką nożną. Wraz z tatą trenuje, ogląda jego mecze, a ostatnie urodziny wręcz kręciły się wokół popularnego sportu. Wojciech Szczęsny podkreśla, że nie ma zamiaru nakazywać chłopcu kariery na murawie. Wie jednak, że w tej dziedzinie mógłby mu wiele pomóc.
On ma wybór i wybiera piłkę. Czuję się spełniony, nie potrzebuję, żeby syn spełniał moje marzenia. […] Mnie to cieszy, bo bycie autorytetem dla najważniejszej dla ciebie osoby na świecie jest ego łechczące - przyznał.
Jakie ma plany w stosunku do małej Noelii? Bramkarz wyznał, że nie chciałby dla niej takiej przyszłości, jaką ma Marina.
Wojciech Szczęsny o córce i Marinie
Milion obserwatorów w mediach społecznościowych podgląda życie żony sławnego piłkarza. Pozornie wydaje się ono idealne. Gwiazda podróżuje po świecie, nagrywa piosenki, a obecnie może spełniać się jako świeżo upieczona mama. Niewiele osób wie o jej dramatach.
Wojciech Szczęsny otwarcie przyznał, że jej życie w dużej mierze podyktowane jest jego piłkarskim kontraktem. Marina przeprowadziła się z mężem i synem do Włoch podobnie, jak Ania Lewandowska wraz z córkami wyjechała do Barcelony dla Roberta Lewandowskiego. Bramkarz szczerze przyznaje, że nie chciałby by Noelia została "żoną piłkarza".
Wolałbym, żeby mój syn był piłkarzem. […] Żona piłkarza jest trochę uzależniona od życia swojego męża i nie może być do końca niezależna - przyznał.
Dużo wskazuje na to, że mały Liam faktycznie niedługo zacznie brać piłkę nożną na poważnie i iść w ślady Wojciecha Szczęsnego. Jak potoczą się losy jego siostry? Malutka Noelia ma jeszcze sporo czasu, by znaleźć dla siebie pasję.
Źródło: Podcast "WojewódzkiKędzierski"