Program “Jeden z dziesięciu” emitowany jest na antenie Telewizji Polskiej już od 1994 r. Nie wszystkie tajemnice show zostały jednak rozwiane przez lata jego funkcjonowania. Prowadzący Tadeusz Sznuk postanowił wyjawić jedną z nich.
“Jeden z dziesięciu” zagrożony? W związku z trwającą w TVP reformą wielu fanów zastanawia się, jaka jest przyszłość popularnego teleturnieju. Głos w sprawie zabrał sam prowadzący, Tadeusz Sznuk.
O Arturze Baranowskim z teleturnieju “1 z 10” od kilku dni mówi cała Polska. 28-latek zdobył rekordową ilość punktów. Nie udało mu się jednak dotrzeć na Wielki Finał. Teraz jeden z uczestników nie poskąpił krytyki młodemu geniuszowi.
Artur Baranowski po występie w programie “1 z 10" cieszy się ogromną popularnością. Czy wystąpi w kolejnych teleturniejach? Podjął już decyzję w sprawie “Milionerów”. Tylko u nas dowiecie się, jakie ma plany.
Artur Baranowski stał się jednym z najpopularniejszych Polaków po tym, jak odniósł zwycięstwo w finale “Jednego z dziesięciu”, nie pozostawiając rywalom żadnych szans. Jego sława została jednak wykorzystana w niezbyt chlubnym celu.
Wszyscy mówią o rekordzie Artura Baranowskiego, jaki ten pobił w teleturnieju „Jeden z dziesięciu”. Okazuje się, że w historii programu najwięcej punktów zdobył ktoś zupełnie inny. Kim jest rekordzista „1 z 10”?
Artur Baranowski nie pojawił się w Wielkim Finale “Jednego z dziesięciu” z powodu awarii samochodu. Ojciec mężczyzny zdradził, co działo się w domu mężczyzny podczas emisji odcinka, w którym nie uczestniczył jego syn.
Artur Baranowski to obecnie jedna z najgłośniejszych postaci w Polsce. Wszystko za sprawą niezwykłego sukcesu, jaki osiągnął w programie “Jeden z dziesięciu”. Redakcja Goniec.pl udała się do Śliwnik, by osobiście porozmawiać z mężczyzną. Jego ojciec zareagował bardzo jednoznacznie.
Artur Baranowski, czyli nowy rekordzista programu “Jeden z dziesięciu” zachwycił nie tylko wiernych fanów popularnego teleturnieju TVP. Internauci zauważyli jednak, że mężczyzna jest podejrzanie podobny do aktora znanego m.in. z “Kołysanki” Juliusza Machulskiego.
Gdy ogłoszono, że rekordzista “Jednego z dziesięciu” Artur Baranowski nie pojawi się w Wielkim Finale, fani programu czuli ogromny zawód. Skromny ekonomista był bezsprzecznie faworytem widzów. Okazuje się, że jednak nie wszystko stracone.
O Arturze Baranowskim, rekordziście teleturnieju “1 z 10”, od środy mówi cała Polska. I choć wielu miało nadzieję, że dziś, w wielkim finalne edycji, powtórzy swój sukces, przed kilkoma godzinami media obiegła informacja, że… nie pojawi się na ekranach. Niestety, doniesienia okazały się prawdziwe, przed chwilą potwierdził je zaś Tadeusz Sznuk. Co powiedział?
Artur Baranowski to absolutny rekordzista punktacji w programie “Jeden z dziesięciu”. Już wiadomo, że 28-latek nie wystąpi w Wielkim Finale przez przykre zrządzenie losu. W sieci już pojawiły się teorie spiskowe na ten temat. Wiemy, jak było naprawdę.
W “Jeden z dziesięciu” padł historyczny rekord punktów. Artur Baranowski odpowiedział bezbłędnie na wszystkie pytania. Mężczyzna z dnia na dzień zyskał popularność, której się nie spodziewał. Okazało się, że oszukał jednego z dziennikarzy. Co się stało?
Takiego obrotu spraw nie wymyśliłby sam Hitchcock! Artur Baranowski zachwycił widzów “Jednego z dziesięciu” swoim niezwykłym występem w ostatnim odcinku programu. W piątek miał odbyć się finał show, jednak jak wynika z nieoficjalnych informacji, uczestnik się nie pojawił!
Artur Baranowski został rekordzistą teleturnieju “Jeden z dziesięciu”. To jednak nie koniec emocji z jego udziałem. Pojawi się także w Wielkim Finale tej edycji. Z kim się zmierzy? Co może wygrać? Kiedy emisja? Nie mamy w tym temacie dobrych wieści…
Tadeusz Sznuk zabrał głos w sprawie emocjonującego odcinka “Jeden z dziesięciu”, w którym padł historyczny rekord programu. Prowadzący poruszył temat regulaminu programu.
O Arturze Baranowskim, rekordziście z “Jeden z dziesięciu” mówi cała Polska. Mężczyzna nie dał rywalom żadnych szans, odpowiadając na wszystkie finałowe pytania. Okazuje się, że nad wyraz zaskoczeni są również sąsiedzi uczestnika show. Znają go od dziecka i opowiedzieli, jaki był.
Artur Baranowski przeszedł właśnie do historii programu “Jeden z dziesięciu”, zdobywając komplet punktów w finale (co nie udało się nikomu przed nim). Inny z uczestników odcinka ujawnił, jak zwycięzca zachowywał się za kulisami. Przekazał też niepokojące wieści o Tadeuszu Sznuku.
Gdzie mieszka Artur Baranowski? Dziennikarze odwiedzieli dom zwycięzcy “1 z 10”. Chcieli z nim porozmawiać, ale się nie udało. Przemówił do nich ojciec mistrza.
W programie “Jeden z dziesięciu” padł historyczny rekord. Artur Baranowski dokonał niemal niemożliwego. Popisał się niebywałą wiedzą i zdobył maksymalną ilość punktów w programie. Ile pieniędzy wygrał? Jak zachowywał się po zwycięstwie?
"Jeden z dziesięciu" to nieprzerwany od prawie 30 lat teleturniej, który przyciąga przed odbiorniki setki tysięcy polskich widzów. W sieci pojawiły się jednak informacje, że ulubiony format może zniknąć z ekranów. Stanowisko w sprawie doniesień wystosowała sama TVP.Popularny teleturniej od prawie trzech dekad zabawia widzów dawką rozrywki i prawdziwym emocjami. Uczestnicy w każdym odcinku muszą popisać się wiedzą ogólną oraz sprytem w kierowaniu pytaniami. Najbardziej obeznani mogą liczyć na dojście do finału, a także zdobycie nagrody pieniężnej.Media obiegły jednak niepokojące informacje, że "Jeden z dziesięciu" może zniknąć z anteny po wakacyjnej przerwie. Domysły stały się na tyle rozpowszechnione, że Telewizja Polska postanowiła wydać oświadczenie w tej kwestii.
Widzowie "Jeden z dziesięciu" skrytykowali zwyciężczynię odcinka. Uczestniczka nie znała odpowiedzi o dopływ Wisły.Teleturniej sprawdzający wiedzę ogólną uczestników emitowany jest bezzmiennie od prawie trzydziestu lat. Widzowie z zainteresowaniem oglądają poczynania zawodników, sami próbując przy tym odpowiadać na trudne pytania zadawane przez prowadzącego.W ostatnim finale zwyciężyła trzydziestojednoletnia pani Aleksandra, która pomimo sukcesu spotkała się z krytyką internautów. Widzowie nie byli zadowoleni z błędnych odpowiedzi podawanych przez uczestniczkę na początkowych etapach rywalizacji.
"Jeden z dziesięciu" to program, który od lat emitowany jest na antenie Telewizji Polskiej i cieszy się ogromną popularnością. Tymczasem na profilu programu w mediach społecznościowych pojawił się pilny komunikat. Wielu internautów jest zawiedzionych.- Szanowni Państwo, zanim zaprosimy Was na jutrzejszy Wielki Finał 128. edycji mamy prośbę - rozpoczyna się post produkcji programu na Facebooku.