Dziś jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych kobiet na świecie, a jednak mało kto zna prawdę na temat jej rodziny. Królowa Kamila pojawiła się na wręczeniu Nagrody Bookera, a podczas ceremonii towarzyszyła jej młodsza siostra. Syciliśmy oczy tym rzadkim widokiem. Podobieństwo pomiędzy nimi jest uderzające.Po śmierci Elżbiety II to królowa Kamila stała się jedną z najbardziej wpływowych kobiet Wielkiej Brytanii. Druga żona Karola III cieszy się nie mniejszym zainteresowaniem i szacunkiem niż jej mąż, a mimo to na temat jej najbliższych wiemy bardzo mało. Tymczasem szlachetna małżonka jest najstarszą z trójki rodzeństwa. Teraz, po raz pierwszy od wielu miesięcy pokazała się w towarzystwie siostry.
Król Karol III od pierwszych dni swojego panowania wyrasta na całkowite przeciwieństwo własnej matki – zmarłej we wrześniu Elżbiety II. Monarchini przez 70 lat panowania skrupulatnie trzymała się tradycji, wielokrotnie podejmując niepopularne decyzje. Jej syn podchodzi zaś do zasad zupełnie inaczej. Wyrazem tego jest między innymi jeden z ostatnich wyborów brytyjskiego władcy. Wraz z królową Kamilą nie zamieszka on bowiem w Pałacu Buckingham (przynajmniej na razie), łamiąc tym samym 185-letnią tradycję.
Król Karol III zasiada na tronie Wielkiej Brytanii od prawie miesiąca. Nowy władca zdążył wprowadzić w życie rozporządzenie, tyczące się najbliższej mu osoby. Jego małżonka, Kamila, nie będzie już bowiem tytułowana "królową-małżonką".Od śmierci Elżbiety II minął prawie miesiąc, Brytyjczycy muszą już mierzyć się z nowymi rozporządzeniami władcy. Król Karol III wprowadził zmianę w dotychczas używanym tytule swojej żony. Czy od teraz Camilla Parker-Bowles, jak brzmi jej prawdziwe nazwisko, zostanie pełnoprawną "królową"?
Król Karol III nie mógł w spokoju oddać się żałobie i w samotności opłakać śmierci Elżbiety II. Na barki 73-letniego władcy spadła ogromna odpowiedzialność i liczne obowiązki. Z nieoficjalnego źródła wiadomo, że Kamilę bardzo martwił jego stan. Miała podjąć stanowcze kroki. Po śmierci Elżbiety II nowo mianowany król Karol III nieoczekiwanie musiał zmierzyć się z olbrzymim ciężarem władzy. W zaledwie kilka dni po 8 września monarcha przebył ponad 3000 km, uczestnicząc w oficjalnych spotkaniach i dopełniając formalności. Media donoszą, że królowa małżonka Kamila drży o zdrowie swojego męża. Postanowiła zareagować.
18 września wykonano zdjęcie, które na dniach obiegło świat. Mowa o pierwszej oficjalnej fotografii brytyjskiej rodziny królewskiej po śmierci Elżbiety II. Pozują na niej: król Karol III, królowa Kamila, książę William i księżna Kate. Uśmiechnięta rodzina wzbudziła pozytywne emocje fanów monarchii z całego świata, jednak mało kto zwrócił uwagę na możliwość złamania protokołu.Od wielu tygodni royalsi są jednym z głównych tematów na całym świecie. Nic więc dziwnego, że zachowania oraz gesty członków rodziny królewskiej są bacznie obserwowane i analizowane. Pojawiły się więc podejrzenia, że w ostatnim czasie mogło dojść do złamania protokołu.
Kiedy czytamy o członkach brytyjskiej rodziny królewskiej, może pojawić się pewne zamieszanie. W niektórych artykułach znajdziemy bowiem królową małżonkę Kamilę, w innych – Camillę. Nowy król powszechnie zwany jest Karolem III, ale już jego dzieci – Williamem i Harrym. Skąd biorą się te różnice i czy któraś z form jest lepsza? Spytaliśmy o to tłumaczkę z języka angielskiego Paulinę Braiter, mającą na koncie ponad 300 przełożonych powieści oraz nagrodę dla najlepszego tłumacza od Europejskiego Stowarzyszenia Science Fiction.W poradni językowej Polskiego Wydawnictwa Naukowego znajdziemy twarde zalecenia: „Imiona królów i książąt polszczymy, jeśli tylko znamy rodzime odpowiedniki imion”. Autor stwierdzenia, językoznawca Jan Grzenia, zauważa jednocześnie, że książęta i królowie współcześni bywają nazywani oryginalnymi mianami. Zwyczaj ten uważa jednak za niewłaściwy. Nieco innego zdania są tłumacze.
Biografka życia królowej małżonki Kamili przytoczyła jej relację z Meghan Markle. Żona księcia Harry'ego miała odrzucać pomocną dłoń członków rodziny królewskiej. To właśnie takie zachowanie mogło zapoczątkować dzisiejsze waśnie wśród monarchów.Po śmierci Elżbiety II ponowną aktywnością cieszą się brytyjscy biografowie, którzy z zaciekawieniem analizują życie członków rodziny królewskiej. Angela Levin, która napisała historię życia królowej małżonki Kamili, pod lupę wzięła jej relację z Meghan Markle. Okazuje się, że Amerykanka miała z niechęcią słuchać porad teściowej.
Królowa Elżbieta II i Kamila miały bardzo długo trudną relację. Zagraniczni eksperci donoszą, że władczyni Wielkiej Brytanii nie znosiła drugiej żony Karola. Nie była zadowolona z wyboru swojego syna. Sytuacja zmieniła się całkowicie dopiero po latach, niedługo przed śmiercią monarchini.Karol i Kamila pobrali się 9 kwietnia 2005 w ratuszu Windsor Guildhall. Jak wiedzą wszyscy, którzy interesują się losami brytyjskiej rodziny królewskiej, uczucie łączyło ich jednak znacznie dłużej. Przyszły król poznał ukochaną na długo przed ślubem z księżną Dianą.
Kiedy Kamila brała ślub z obecnym królem Karolem III, Elżbieta II cieszyła się jeszcze świetnym zdrowiem. Teraz królowa małżonka będzie miała jednak całkiem nowe obowiązki. Eksperci twierdzą, że wprowadzi też nowe zasady, a pewne tradycje bezpowrotnie dobiegną końca.Ślub Karola i Kamili miał miejsce 9 kwietnia 2005 roku. Po ślubie używała ona tytułu księżnej Kornwalii, choć przysługiwał jej przydomek księżnej Walii. Ten jednak nadmiernie kojarzony był z pierwszą żoną ówczesnego spadkobiercy tronu. Nie była to jedyna rzecz, z której zrezygnowała po ślubie.
Królowa małżonka Kamila stała się obecnie jedną z najpilniej obserwowanych postaci w Wielkiej Brytanii. Prasa śledzi każdy krok króla Karola III i jego żony. Dziennikarzom nie umknie zatem nawet najmniejsza wpadka tej pary. Jedną z nich uchwyciły kamery podczas nabożeństwa w Walii. Od 8 września, kiedy to zmarła Elżbieta II, nowy król Karol III oraz Kamila, która – zgodnie z wolą samej zmarłej monarchini – zyskała oficjalny tytuł królowej małżonki, znajdują się pod czujnym okiem brytyjskich mediów. W Cardiff doszło do pewnej niezręcznej sytuacji.
Od paru dni wzrok całego świata zwrócony jest w stronę królewskiego duetu, króla Karola III i królowej Kamili. Mało osób jednak wiedziało, że małżonka monarchy w ostatnich dniach mierzy się z ogromnym bólem. Żałoba po zmarłej Elżbiecie II nie jest jej jedynym utrapieniem.Wraz ze śmiercią monarchini Wielka Brytania otrzymała nowego władcę. Jej najstarszy syn w pocie czoła wykonuje obowiązki króla. Podczas publicznych wystąpień mógł liczyć na wsparcie małżonki, która sama również zmaga się z kłopotami zdrowotnymi.
Karol III ledwo został zaprzysiężony na króla Wielkiej Brytanii, a już w mediach mówi się o wpadkach z jego udziałem. Na oczach kamer synowi Elżbiety puściły nerwy. Jedna sytuacja zupełnie wyprowadziła go z równowagi. Z ust wyrwał mu się ostry komentarz. Choć w ostatnich dniach cała Wielka Brytania pogrążyła się w żalu, jednocześnie na tronie powitano najstarszego syna królowej Elżbiety. 10 września, dwa dni po śmierci monarchini Rada Akcesyjna formalnie ogłosiła, że Karol III obejmuje tron. Na 73-latka spadła zatem nie tylko żałoba ale także powalający ogrom nowych obowiązków i odpowiedzialności.
Jeszcze do niedawna mówiło się, że po tym, jak książę Karol wstąpi na tron, księżna Kamila będzie używać tytułu "księżna małżonka". Jednak podczas obchodów Platynowego Jubileuszu okazało się, że Elżbieta II pragnie, aby po jej śmierci żona jej syna otrzymała tytuł królowej. Reakcja internautów na tę wiadomość jest zdecydowanie niepochlebna.Obecnie żona księcia Karola posługuje się tytułem księżna Kornwalii, jaki otrzymała po ślubie z następcą brytyjskiego tronu. Elżbieta II wystosowała niedawno specjalny oficjalny list, w którym wyraziła życzenie, by po jej śmierci, kiedy książę Walii zostanie królem, Kamila otrzymała tytuł "królowej małżonki". Informacje te wciąż wywołują burzę w komentarzach.
