Książę Harry i Meghan Markle nie przestają budzić kontrowersji i zaciekawienia. Rezygnacja z pełnienia oficjalnych funkcji w rodzinie królewskiej sprawiła, że małżeństwo w dalszym ciągu szuka swojej ścieżki. Jak się okazuje, zdecydowali się na produkcję reality show.Książę Harry wraz ze swoją małżonką podpisali opiewający na 10 mln dolarów kontrakt z platformą Netflix. Fani długo czekali na efekty, których po dziś dzień nie ma. Jak się jednak okazuje, wkrótce na ekrany może trafić absolutna perełka.
Królowa Elżbieta II w tym roku obchodzi znakomity jubileusz. Najdłużej panująca na świecie monarchini zasiada na brytyjskim tronie już 70 lat. Królowa zdecydowała jednak, kogo wykluczy z uroczystości swojego panowania. O kim mowa?W kwietniu królowa Elżbieta II obchodziła swoje 96. urodziny, co wzbudziło podziw z dwóch powodów - po pierwsze ze względu na imponujący wiek, ale również biorąc pod uwagę okres rządów w Wielkiej Brytanii. Jeszcze żaden król czy królowa nie władał tyle lat co obecna monarchini.
Meghan Markle i książe Harry od miesięcy są w centrum zainteresowania opinii publicznej. Niedawno zostali nagrodzeni specjalną nagrodą ekologicznej organizacji.Meghan i Harry niedawno po raz drugi zostali rodzicamiOd początku swojego małżeństwa deklarowali chęć posiadania jedynie dwójki dzieciZostali niedawno za tę decyzję nagrodzeni, przez organizację "Population Matters"Od czasu kontrowersyjnej decyzji o opuszczeniu rodziny królewskiej i przeprowadzki do Stanów Zjednoczonych, Meghan i Harry są w centrum zainteresowania. Niedawno zostali nagrodzeni ważną nagrodą, motywacja organizatorów jest nietypowa.
Czy w rodzinie królewskiej pojawiła się szansa na pojednanie? Jak donoszą zachodnie media książę Harry wraz z żoną Meghan Markle, otrzymali zaproszenia na przyszłoroczny 70. jubileusz panowania królowej Elżbiety II. Sytuację komentuje dla nas historyk dr Janusz Sibora. Harry i Meghan zdecydowali się ustąpić z pełnionych dotychczas funkcji 31.03.2020 r. Para zrezygnowała z części przywilejów, które przysługiwały im jako członkom brytyjskiej rodziny królewskiej. Tamtejsze media donoszą, że pierwsze zgrzyty między książęcą parą Sussex, a resztą rodziny pojawiły się nawet na pół roku przed ich decyzją o odejściu z pałacu Buckingham.Konflikt jeszcze bardziej zaognił się w marcu tego roku, kiedy Harry i Meghan udzielili słynnego wywiadu dla amerykańskiej stacji CBS. W rozmowie z Oprah Winfrey para zarzuciła rodzinie królewskiej obojętność, kłamstwa, a nawet rasizm. Żona księcia przyznała, że przez rodzinę królewską miała myśli samobójcze, wskazała też, że księżna Kate doprowadziła ją do płaczu kilka dni przed ślubem.