To dlatego córka wyszła z Robertem Lewandowskim na boisko! Powód był tylko jeden
Robert Lewandowski podczas meczu z Estonią na murawie pojawił się w towarzystwie córki Klary. Pociecha była obecna przy tacie aż do zakończenia hymnu narodowego. Wiadomo już, kto wpadł na taki pomysł.
Robert Lewandowski świętuje wygraną
Robert Lewandowski ma powody do radości. Przed pierwszym meczem baraży o Euro 2024, niewielu łudziło się, że polska reprezentacja w piłce nożnej ma szansę na zwycięstwo z Estonią. Piłkarze postanowili jednak zaskoczyć kibiców.
Nasza drużyna zgotowała rywalom na boisku istne piekło. Biało-czerwoni umieścili w bramce przeciwników aż pięć piłek, pozostawiając im jedynie honorowego gola w 78. minucie spotkania.
I choć sam Robert Lewandowski nie wpisał się w czwartek na listę strzelców, mecz z Estonią zapamięta z pewnością do końca życia. Wszystko za sprawą wzruszającej sceny, która miała miejsce podczas wejścia na boisko.
Wszyscy patrzyli na buty córki Lewandowskich na boisku! Wyglądają jak niebotycznie drogie Balenciagi, a kosztują GROSZE! Robert Lewandowski wyszedł z córką na boisko! Cała Polska zobaczyła twarz Klary! Już nie ma cenzuryRobert Lewandowski z córką na boisku
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem, na Instagramie Anny Lewandowskiej pojawiło się zdjęcie córki Klary, ubranej w biało-czerwony strój piłkarski. Nietrudno było domyślić się, że wkrótce dojdzie do ważnego wydarzenia w historii rodziny influencerki.
Podejrzenia były słuszne, a gdy tylko polska reprezentacja weszła na boisko, u boku Roberta Lewandowskiego zobaczyć mogliśmy jego pociechę. Dziewczynka dziarskim krokiem kroczyła po murawie, trzymając tatę za rękę.
Wspólnie z rodzicem wysłuchała hymnu narodowego, a następnie powróciła do mamy, dodając z pewnością napastnikowi Barcelony otuchy i motywacji, które poskutkowały tak spektakularnym zwycięstwem.
Dlaczego Robert Lewandowski wyszedł na boisko z córką?
Robert Lewandowski tuż po meczu wyjawił, że to on wpadł na pomysł wspólnego wyjścia z córką na boisko. Szybko poprawił się jednak, że udział w koncepcie miała również jego małżonka.
To był mój pomysł, to znaczy mój i Ani, czyli nasz wspólny. Klara bardzo się denerwowała, jest bardzo emocjonalna i stresuje się wieloma rzeczami. Przełamała się. Dla nas jest to wyjątkowe i fantastyczne uczucie, kiedy dzieci mogą towarzyszyć ci podczas kariery i być razem z tobą. To było dla mnie marzenie, żeby wyjść na mecz z córką lub córkami - tłumaczył gwiazdor, cytowany przez “Fakt”.
Piłkarz zasugerował również, że w polskiej reprezentacji nie będzie grał wiecznie. Warto więc wykorzystać moment, który może okazać się bezcennym wspomnieniem zarówno dla dziecka jak i jego rodziców.
Jako ojciec jestem dumny, bo zdajemy sobie sprawę, że takich momentów już wiele może nie być, a są to pamiątki na całe życie. Będziemy o tym pamiętać przez wiele lat! - podsumował sportowiec.
Źródło: fakt.pl