Tomasz Kammel rzuca polityczne aluzje ze sceny. Takich słów chyba nikt się nie spodziewał
Tomasz Kammel pokusił się na polityczną aluzję podczas swojego niedzielnego przemówienia ze sceny. Jego pracodawcy nie będą zadowoleni z treści wystąpienia prezentera? Do tej pory nie wypowiadał się publicznie na temat tego, co działo się w kraju.
Tomasz Kammel: przemówienie w dniu wyborów
Tomasz Kammel zaskoczył swoim przemówieniem wygłoszonym podczas niedzielnego koncertu muzyki filmowej “Royal Concert”. Wydarzenie odbywało się w tym samym dniu, w którym miliony Polaków ruszyły do urn, by oddać głos w wyborach parlamentarnych.
Wieczorem ogłoszono, że według sondaży Prawo i Sprawiedliwość nie uzyskało wystarczającej liczby głosów do kontynuacji samodzielnych rządów, a zdecydowana większość obywateli zdecydowała się zaufać w tym roku partiom opozycyjnym.
Tomasz Kammel komentuje wybory?
Jak nietrudno się domyślić, wieczór wyborczy w TVP nie przebiegał w najbardziej optymistycznej atmosferze. Komentatorzy twierdzą, że gdy zmieni się układ administracyjny medium, wielu z dziennikarzy stacji może pożegnać się z pracą.
Najwyraźniej nie boi się tego jednak Tomasz Kammel, który piastuje swoje stanowisko u publicznego nadawcy już od wielu lat. Podczas prowadzonego w niedzielę koncertu zdobył się na żart, który można zinterpretować jako śmiałą polityczną aluzję.
Tomasz Kammel żartuje z wyborów
Dzisiaj jest taki dzień, że ja nie wiem, czy powinienem to mówić, ale co tam… Dokonali państwo bardzo dobrego wyboru... przychodząc tutaj - żartował do zgromadzonych Tomasz Kammel.
Wyraźna pauza między pierwszym a drugim członem ostatniej części wypowiedzi doprowadziła do bardzo żywiołowej reakcji publiczności. Obecnym włodarzom TVP tego rodzaju poczucie humoru ze strony ich własnego pracownika może jednak nie przypaść do gustu.
