Tomasz Raczek miażdży nową "Akademię pana Kleksa". Najmocniej dostało się 14-letniej aktorce. Porównał ją do gwiazdy erotyku!
Tomasz Raczek to kultowy polski krytyk filmowy. Jego recenzja „Akademii pana Kleksa” wywołuje jednak dreszcze niepokoju. 66-letni ekspert miażdży w niej 14-letnią aktorkę, na dodatek porównując do gwiazdy głośnego filmu erotycznego. Co tu się wydarzyło?
Kim jest Tomasz Raczek?
Tomasz Raczek to znany krytyk filmowy i publicysta. Przez dekady prowadził własne programy poświęcone kinu w licznych stacjach telewizyjnych i rozgłośniach radiowych. Był redaktorem naczelnym miesięcznika „Film”, a od 2017 pełni tę samą funkcję w piśmie „Magazyn Filmowy” wydawanym przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich.
Od kilku lat Raczek prowadzi swój autorski kanał na portalu YouTube, na którym między innymi ocenia nowe produkcje filmowe. Z recenzją filmu „Akademia Pana Kleksa” czekał jednak dłuższy czas. Krytyk zauważa wielki sukces tytułu (niemal 9 milionów dolarów w box office), jednak nie żałuje mu niezwykle gorzkich słów.
Recenzent nigdy nie gryzł się w język, ale teraz zdecydował się na wyjątkowo kontrowersyjną opinię. Czy naprawdę musiał dokonywać takiego porównania wobec 14-latki? Szczegóły poniżej.
Tomasz Raczek od lat jest w związku z Marcinem Szczygielskim. Przed laty doznał szoku, gdy dowiedział się o ciąży Tomasz Raczek przed laty został wyrzucony z TVP. Wiemy, co było powodemJak Tomasz Raczek ocenił film "Akademia pana Kleksa"?
Film „Akademia pana Kleksa” w opinii Tomasza Raczka ma kilka zalet i ciekawych momentów, jednak krytyk widzi w nim nieporównanie więcej wad. Pochwały otrzymała na przykład Danucie Stence, która wciela się w postać wilczycy.
To jest aktorzyca. Wilczyca-aktorzyca. Cokolwiek gra Danuta Stenka, to gra dobrze. Tu gra przekonująco w tej intensywnej charakteryzacji. Podobała mi się – rozpływa się Raczek.
Krytyk negatywnie ocenił za to grę aktorską Tomasza Kota, grającego tytułowego pana Kleksa. Według recenzenta postaci zabrakło charyzmy. Jednak najbardziej ostre słowa dotyczą najmłodszej aktorki, zaledwie 14-letniej. Co powiedział o niej ekspert filmowy?
Tomasz Raczek nie oszczędza 14-letniej gwiazdy "Akademia pana Kleksa"
14-letnia Antonina Litwiniak już w przeszłości pojawiała się w filmach. Dopiero teraz dostała jednak główną rolę. W „Akademii pana Kleksa” gra Adę Niezgódkę. Co ma o niej do powiedzenia 66-letni Tomasz Raczek?
Zbliżam się do tego, co mi najbardziej przeszkadzało. Wiodącą postacią w tym filmie jest dziewczynka Ada Niezgódka. [...] Adę gra Antonina Litwiniak i… niedobrze gra, bo ona ma w sobie coś takiego, że my jej nie lubimy. Jest sztywna, trochę nadęta i nie ma charyzmy w ogóle, nie ma czaru. […] Jest ta nasza Ada taka trochę drewniana. Jest najsłabszym ogniwem »Akademii Pana Kleksa« i przez nią nie mogłem polubić tego filmu – ogłosił Raczek.
To jednak nie wszystko, bo krytyk już po chwili porównał grę 14-letnią aktorki do gry, jaką zaprezentowała Anna-Maria Sieklucka (31 lat) w filmie „365 dni”.
Obie może pasują urodą, ale nie sposobem gry. One mają coś wspólnego. Obie są sztywne i drewniane – mówi recenzent.
A jak wam podobał się film „Akademia pana Kleksa”?
