Tragedia w ostatnim odcinku „M jak miłość”. Krysia i Wojtek stracą dach nad głową
Ostatni odcinek 21. sezonu „M jak miłość” przyniesie widzom sporo emocji. Chwilami spowoduje nawet, że wstrzymają oni oddech. Wszystko przez wybuch gazu, do którego dojdzie w domu Krysi i Wojtka. Ogromne zniszczenia spowodują, że Marszałkowie zostaną bez dachu nad głową. Będą ranni?
Dziś wieczorem stacja TVP2 wyemituje finałowy odcinek 21. sezonu „M jak miłość”
Do sieci trafiło już streszczenie odcinka. Wiadomo, że w domu Marszałków dojdzie do tragedii
„Chyba nie dokręciłem kurka” – zdradzi Wojtek, któremu na szczęście nic się nie stanie
„M jak miłość” od ponad dwudziestu lat cieszy się opinią jednego z najpopularniejszych seriali w Polsce. Losy Mostowiaków i ich przyjaciół doczekały się już 21 sezonów. Finał najnowszego odbędzie się już dziś o godzinie 20:55.
Co wydarzy się w finale „M jak miłość”?
Dokładnie dziś, 31 maja 2021 roku, o godzinie 20:55 stacja TVP2 wyemituje ostatni odcinek 21. sezonu „M jak miłość”. Finał będzie bogaty w wiele wątków. Jeden z nich dotyczyć będzie serialowej Barbary. Przypomnijmy, że nestorka rodu Mostowiaków będzie miała nie lada dylemat. Jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu, w ostatnim odcinku „M jak miłość” uwaga widzów skupi się między innymi na Barbarze. Seniorka będzie musiała podjąć bardzo trudną decyzję – któremu z ukochanych wnuków pospieszyć z pomocą? Jednocześnie jej wsparcia będą potrzebowali bowiem Paweł i Mateusz. Okazuje się, że syn Marysi postanowi oświadczyć się swojej ukochanej. Mężczyzna będzie więc liczyć na to, że babcia pojawi się na ważnym dla niego wydarzeniu. Ona nie będzie jednak tego pewna, ponieważ potrzebować będzie jej także syna Marka. Ten z kolei liczy na wsparcie po rozstaniu z żoną. Co zrobi Barbara? Tego dowiecie się TUTAJ.
Z informacji udostępnionych w serwisie Telemagazyn wynika, że wątek Barbary Mostowiak nie będzie jedynym, który w finale sezonu wzbudzi tak ogromne emocje. Do kolejnej zapierającej dech w piersiach sytuacji ma dojść w domu Marszałków. Na skutek wybuchu gazu posiadłość Krysi i Wojtka zostanie poważnie zniszczona.
Tragedia w domu Krysi i Wojtka
Krysia i Wojtek tworzą jedną z ulubionych par serialu „M jak miłość”. Mama Kingi i ojciec Madzi mają za sobą jednak wiele problemów. Kolejny spadnie na ich głowy już dziś wieczorem. Na szczęście w momencie wybuchu żadnego z małżonków nie będzie w domu. Nie będzie zagrażać im więc niebezpieczeństwo. Choć sytuacja okaże się niegroźna dla życia i zdrowia Marszałków, ich posiadłość zostanie uszkodzona. Po wszystkim Wojtek zwierzy się Piotrkowi. Mąż Kingi dowie się, że jej matka z mężem nie mają gdzie się podziać.
- Kuchenka gazowa... Chyba nie dokręciłem kurka i doszło do sporych zniszczeń – wyzna Marszałek. Niedługo po tym o sytuacji porozmawiają też Kinga z Krystyną. Seniorka, która wyzna córce, że tak naprawdę to ona jest winna tragedii, będzie mogła liczyć na jej wsparcie. Czy Marszałkowie zamieszkają u Zduńskich? Tego fani serialu dowiedzą się już niebawem. Zobacz zwiastun:
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Źródło: telemagazyn.pl
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]
