Viki Gabor "za mocno" się maluje? W końcu odpowiedziała na krytykę. "Moi rodzice nie mają nic do tego"
Viki Gabor właśnie wydała nowy album studyjny. Postanowiła wrócić nim do muzycznych korzeni i podsumować piętnaście lat swojego życia. Tymczasem głównym tematem w mediach znów jest jej rzekomo zbyt mocny makijaż. Dawno nie zareagowała tak ostro na krytykę, jak w najnowszym wywiadzie.
18 listopada odbyła się premiera teledysku to jednego z utworów, które znalazły się na płycie "ID". Piosenka "15 lat" opowiada o skutkach hejtu, z którym musi mierzyć się młodziutka wokalistka. O ironio, promocja nowej płyty znowu rozbudziła głosy krytyki.
Zbyt mocny makijaż Viki Gabor
Piętnastoletnia gwiazda była ostatnio gościnią programu "Pytanie na śniadanie". Opowiedziała w nim o bólu, jaki mogą wywołać lekkomyślne słowa zupełnie obcych osób. Przyznała jednocześnie, że ma dość twardy charakter i nie bierze sobie hejtu do serca. Jej najnowsze słowa są na to najlepszym dowodem.
Gabor nieustannie eksperymentuje ze swoim wizerunkiem i przechodzi częste metamorfozy sceniczne, zmieniając fryzurę lub styl. Jednak bez względu na to, jak by nie wyglądała, zawsze pojawiają się głosy, że maluje się zbyt mocno, a jej makijaż dodaje jej lat.
Skrytykował ją nawet Don Vasyl, znany estradowej publice jako "król romskiej muzyki". 72-letni wokalista skrytykował wygląd 15-latki, twierdząc, że "zupełnie odeszła od korzeni". Ironiczna odpowiedź Gabor sprawi, że poczuje się głupio?
Viki Gabor odpowiada malkontentom i Don Vasylowi
Gabor udzieliła wywiadu portalowi O2.pl. Wyjaśniła w nim, że jej wizerunek sceniczny nie ma nic wspólnego z tym, jak wygląda na co dzień: "Kamery i scena wymagają tego makijażu, stylizacji. Na co dzień jest tego makijażu mniej [...]. Za granicą jest inaczej. Byłam ostatnio w Londynie i tam nastolatki na co dzień się tak malują. Ludzie [z Polski], którzy nie widzieli takich makijaży, nie są jeszcze na to gotowi, mówią, że jest tego za dużo".
"Moi rodzice nie mają nic do tego i myślę, że jeżeli moi rodzice nic nie mówią, to inni też nie powinni. Powinni się zajmować sobą" dodaje Viki. Szczególnie mocne słowa skierowała jednak do krytykującego ją wcześniej Don Vasyla.
– Z całym szacunkiem do niego, bo przeważnie, jeśli chodzi o starszych ludzi, nie wypowiadam się, ale tutaj mam parę słów do powiedzenia. Mówi, że ja odeszłam od swojej tradycji, on nawet nie tworzy prawdziwej romskiej muzyki. Dla mnie to jest romskie disco polo – odparowała.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Nie jedz tego wieczorem. Jeśli się zapomnisz, możesz mieć problemy ze snem
Wygrali "Hotel Paradise", czy nadal są razem? Decyzja Moniki i Mikołaja "może zawodzi fanów"
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Źródło: o2.pl
