Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy O nas
Swiatgwiazd.pl > Newsy > W "DDTVN" Steczkowska już się nie gryzła w język. Tak mówi o wynikach Eurowizji
Kamila  Szamik
Kamila Szamik 18.05.2025 14:56

W "DDTVN" Steczkowska już się nie gryzła w język. Tak mówi o wynikach Eurowizji

W "DDTVN" Steczkowska już się nie gryzła w język. Tak mówi o wynikach Eurowizji
fot. "DDTVN"/YT

Justyna Steczkowska wróciła już do Polski po Eurowizji 2025. Kiedy znajdowała się jeszcze na lotnisku w Bazylei udzieliła rozmowy wideo “Dzień Dobry TVN”. Nie hamowała się i powiedziała, co sądzi o werdykcie w tegorocznym konkursie.

Justyna Steczkowska "Gają" zrobiła furorę na Eurowizji 2025

Justyna Steczkowska przeszła do historii Eurowizji jako pierwsza artystka, która powróciła na tę scenę po trzydziestoletniej przerwie. Jej ponowny udział w konkursie błyskawicznie przyciągnął uwagę użytkowników mediów społecznościowych. W wielkim finale pojawiła się w drugiej części wieczoru, występując jako piętnasta – bezpośrednio po reprezentantach Włoch i tuż przed uczestnikami z Niemiec. 

Taka kolejność mogła zwiększyć szanse na lepsze zapamiętanie jej występu zarówno przez widzów, jak i jurorów. Konkurencja była niezwykle silna, a stawka wysoka – dla wielu artystów zwycięstwo w Eurowizji oznacza możliwość rozpoczęcia międzynarodowej kariery. Choć Steczkowska od lat znajduje się w czołówce polskiej sceny muzycznej, udział w tym prestiżowym konkursie może otworzyć jej drogę do europejskiej publiczności. 

Jej profesjonalizm, sceniczna siła i wyjątkowa charyzma sprawiają, że zdobycie uznania poza granicami kraju może być tylko kwestią czasu. Na ostateczne wyniki Eurowizji składają się zarówno głosy telewidzów, jak i punkty przyznawane przez krajowe jury, złożone z muzyków, ekspertów branży i artystów, kierujących się własnymi kryteriami oceny.

W "DDTVN" Steczkowska już się nie gryzła w język. Tak mówi o wynikach Eurowizji
Justyna Steczkowska, fot. YouTube

Finałowy występ Justyny Steczkowskiej

Występ Justyny Steczkowskiej na Eurowizji był pełen energii, perfekcyjnego opanowania sceny i imponujących zdolności wokalnych. Artystka zachwyciła słuchaczy czystą emisją i potężnym głosem, który wywołał silne emocje wśród widzów. Całość została zrealizowana bez najmniejszych problemów technicznych, a choreografia była dopracowana w najdrobniejszych detalach. Steczkowska wraz z zespołem zaprezentowała spektakl na światowym poziomie, ukazując pełnię swojego scenicznego potencjału. 

Publiczność pod sceną reagowała niezwykle entuzjastycznie – widać było powiewające polskie flagi, a tytułowy utwór „Gaja” był głośno skandowany. Jej występ wyraźnie dowiódł, że zdobyła sympatię europejskich widzów. Jednym z najbardziej widowiskowych momentów było unoszenie się artystki nad sceną. Choć po lądowaniu Justyna nieco przedwcześnie podeszła do tancerzy, co wymusiło szybką improwizację, zachowała pełen profesjonalizm i opanowanie. Dla większości widzów sytuacja ta była praktycznie niezauważalna i nie wpłynęła na dynamikę ani spójność występu. 

To pokazuje, że Steczkowska nie tylko posiada wyjątkowy głos, ale również doskonale panuje nad przebiegiem widowiska. Eurowizję 2025 zwyciężyła Austria, natomiast Justyna Steczkowska z utworem „Gaja” uplasowała się na 14. miejscu z łącznym wynikiem 156 punktów. Jury przyznało jej jedynie 17 punktów, natomiast widzowie okazali znacznie większe uznanie, oddając na nią aż 139 punktów. Dzięki temu Polska wyprzedziła m.in. reprezentację Niemiec.

Dziś Steczkowska pojawiła się w programie “Dzień Dobry TVN”. Opowiedziała o wrażeniach związanych z tegorocznym konkursem Eurowizji.

Steczkowska w "DDTV" o wynikach Eurowizji

W programie "Dzień dobry TVN" przeprowadzono również krótką rozmowę online z Justyną Steczkowską, która w tym czasie znajdowała się na lotnisku w Bazylei. Artystka odniosła się do niskich ocen, jakie otrzymała od jurorów – przyznali jej zaledwie 17 punktów.

Każdy ma prawo do oceniania według własnego gustu, ale może na przyszłość trzeba by było zrobić tak, żeby komisja doceniała walory głosu i aranżacji, bo od tego są profesjonaliści - powiedziała.

Piosenkarka wyraziła również swoje opinie dotyczące zasad, według których oceniane są występy uczestników.

Nigdy nie unikniemy tego, że jakieś kraje lubią się ze sobą lub mają jakieś polityczne interesy. Nie unikniemy tego w tym konkursie, bo tak zawsze było - dodała reprezentantka Polski.

W trakcie rozmowy Krzysztof Skórzyński zauważył, że w głosie Steczkowskiej słychać było nutę rozczarowania.

Zgaś tę nutę żalu - powiedział.

Podkreślił, że jej występ reprezentował najwyższy poziom. Artystka zaznaczyła, że nie czuje żalu, a towarzyszą jej głębokie emocje. W dalszej części rozmowy Justyna Steczkowska podzieliła się swoją opinią na temat końcowego rezultatu, zaznaczając, że udział w Eurowizji był spełnieniem jej wielkiego marzenia.

Można tu zobaczyć dwie strony. Albo taką, że jestem na siódmym miejscu w rankingu publiczności i mając 52 lata, odważyłam się, pojechałam i spełniłam swoje marzenie. Albo zobaczyć, że jestem na 14. miejscu i to jest straszna porażka. Niech to będzie inspiracja, że nawet po porażce można wstać i nadal cieszyć się życiem - dodała wokalistka.

W "DDTVN" Steczkowska już się nie gryzła w język. Tak mówi o wynikach Eurowizji
Justyna Steczkowska, fot. "DDTVN"
W "DDTVN" Steczkowska już się nie gryzła w język. Tak mówi o wynikach Eurowizji
Justyna Steczkowska, fot. "DDTVN"
W "DDTVN" Steczkowska już się nie gryzła w język. Tak mówi o wynikach Eurowizji
Justyna Steczkowska, fot. "DDTVN"

 

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News