Wzruszające sceny po meczu Polska-Francja. To zrobili trener i piłkarze
Mecz Polska – Francja miał być kolejną wielką porażką, tymczasem drużyna biało-czerwonych zaskoczyła z dwóch powodów. Remis z wicemistrzami świata to nie wszystko. Nie mieści się w głowie, co działo się tuż po meczu.
Mecz Polska – Francja na Euro 2024
Mecz Polska – Francja rozgrywał się już tylko “o honor” i nie miał wpływu na naszą przyszłość na Euro 2024. Wiadomo było, że nie wyjdziemy z grupy. Polscy piłkarze grali jednak z wicemistrzami świata, dlatego kibice mieli przede wszystkim nadzieję na to, że obędzie się bez spektakularnej porażki. Być może dlatego przywitali dziś kadrę narodową na stadionie w Dortmundzie wyjątkowo gorąco. Hymn narodowy zaśpiewali tak głośno, że zszokowali zebranych, poza tym na trybunach pojawiły się race.
Już teraz, po zakończeniu rozgrywek, oficjalnym najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Łukasz Skorupski. Polscy kibice pokazali, że w pełni zgadzają się z tą decyzją. Nazwisko bramkarza, który zastąpił dziś odchodzącego z reprezentacji Wojciecha Szczęsnego, było skandowane głośno na Signal Iduna Park. A co działo się na murawie? Nie brakowało zaskoczeń, jednak najbardziej emocjonalne chwile miały miejsce już po ostatnim gwizdku.
Niebezpieczne sceny na początku meczu Polska-Francja Probierz wdał się w pyskówkę z fanami. Poszło o jego stylizacje. Ale im dopiekłJaki jest wynik meczu Polska – Francja?
Każda minuta meczu na stadionie w Dortmundzie była niezwykle emocjonująca. Nastroje mocno opadły, kiedy Kylian Mbappé zdobył bramkę po rzucie karnym. Za chwilę wynik jednak wyrównał Robert Lewandowski, który także strzelił gola po karnym. Na wielką pochwałę zasługuje obrona bramki przez Skorupskiego, który miał naprawdę mocne momenty, jak wybicie piłki prosto spod nogi Griezmana.
Końcowy wynik meczu Polski i Francji zakończył się więc remisem 1:1. Francuzi próbowali zmienić go do ostatniej chwili, jednak Lewandowskiemu udało się wywalczyć faul i zabrać przeciwnikom ostatnie sekundy. Gol naszego kapitana to jego szósty w historii Mistrzostw Europy. Remis z wicemistrzami świata to potężny zastrzyk satysfakcji na otarcie łez. Tymczasem Francuzom nie udało się zająć pierwszego miejsca w grupie, które po dziś należy do Holandii. A co działo się po meczu? O tym przeczytacie poniżej.
Co działo się po meczu Polski z Francją na Euro 2024?
Po tym, kiedy sędzia ogłosił koniec meczu i stało się jasne, że udało nam się wywalczyć remis z Francją, stadion w Dortmundzie zadrżał od radości polskich kibiców. Wiwatowali oni równie głośno, co na samym początku rozgrywek. Na oficjalnym profilu polskiej reprezentacji pojawiły się zdjęcia, na których widać, jak polscy piłkarze dziękują fanom za ich oddanie.
Warto dodać, że na murawie pojawił się także Kamil Grosicki. Jest to szczególnie wzruszający gest, zwłaszcza że wcześniej pożegnał się z grą w reprezentacji. Cała sytuacja pokazuje, że Michał Probierz podjął wcześniej słuszną decyzję. Trener zakazał bowiem polskiej kadrze wyjazdów indywidualnych po Euro 2024. Cała drużyna przyjedzie więc do Polski, gdzie dziś po północy na lotnisku Chopina w Warszawie przywitają się z kibicami na głównym wyjściu.
