Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Imprezy > Wzruszona Ewa Krawczyk na widowni. Nie mogła powstrzymać łez
Alicja Czepli
Alicja Czepli 06.09.2021 02:00

Wzruszona Ewa Krawczyk na widowni. Nie mogła powstrzymać łez

Ewa Krawczyk
Opole 2021 / screen

Podczas koncertu w Opolu doszło do poruszającej sceny. Ewa Krawczyk zalała się łzami podczas występu Ani Dąbrowskiej. Zostały wspomniane ze sceny słowa jej męża.

Na festiwalu piosenki polskiej w Opolu na różne sposoby uczczono pamięć Krzysztofa Krawczyka. Jednak to koncert Ani Dąbrowskiej wywołał w Ewie Krawczyk największe emocje - nie mogła powstrzymać łez.

Ewa Krawczyk w Opolu

W miniony weekend odbyło się jedno z największych muzycznych wydarzeń w naszym kraju - Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. Przez kilka dni mogliśmy oglądać występy największych gwiazd polskiej sceny. Organizatorzy zadbali także o to, by uczcić pamięć Krzysztofa Krawczyka.

Śmierć Krzysztofa Krawczyka 5 kwietnia była ogromnym ciosem dla całej Polski. Niespodziewanie zmarł, kilka dni po tym jak artysta został wypuszczony ze szpitala i wszystko wskazywało na poprawienie sytuacji. Do ostatnich chwil największym wsparciem była jego wieloletnia partnerka i ukochana żona, Ewa Krawczyk.

Wdowa po Krawczyku nie kryła rozpaczy po jego śmierci. Wielokrotnie w mediach wypowiadała się o swoim złym samopoczuciu w ostatnich miesiącach, opisywała jak z tęsknoty za mężem często przegląda jego rzeczy w domu, czy śpi w jego koszuli.

Ewa Krawczyk gościła na ostatnim festiwalu w Opolu, ze względu na liczne inicjatywy organizatorów, wspominające jej męża. Odsłonięto tam między innymi oryginalny mural z artystą, wykonany w stylu lat siedemdziesiątych. Wdowa nie kryła zadowolenia z tego dzieła. Jednak to wczorajszy koncert upamiętniający Krawczyka najbardziej ją poruszył. Nie mogła powstrzymać silnych emocji.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

Ewa Krawczyk we łzach

W niedzielę w Opolu odbył się specjalny koncert "Krzysztof Krawczyk. Ostatni raz zatańczysz ze mną". Wielu znakomitych artystów wykonało wówczas największe przeboje zmarłego wokalisty. Dodatkowo koncert wzbogacono o archiwalne wypowiedzi artysty. Między innymi tuż przed wykonaniem "Bo jesteś ty" puszczono starą wypowiedź zmarłego o swojej żonie - która była obecna na widowni.

- Tu wreszcie poznałem kobietę mego życia. Aniołku mój, mówię rano do niej. Jesteś słoneczkiem, które rozświetla po tej nocy całą moją duszę. No moja muza - mówił Krzysztof Krawczyk na nagraniu.

Następnie Ania Dąbrowska wykonała wzruszającą piosenkę. Wówczas kamery uchwyciły reakcję wdowy i nie było wątpliwości. Całą twarz miała mokrą od łez, przywołane słowa męża musiały bardzo nią poruszyć. Chwilę później artystka pozdrowiła ją ze sceny.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:

źródło: Jastrząb Post

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].