Żona Piotra Cyrwusa jest znaną aktorką. Poznali się na studiach i od razu zapałali do siebie miłością
Piotr Cyrwus, czyli Rysiek z produkcji "Klan" to popularny aktor filmowy i serialowy. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, że równie utalentowana i rozpoznawalna jest jego ukochana. Poznali się jeszcze na studiach aktorskich i do dziś są w sobie zakochani. Kim jest żona Piotra Cyrwusa?
Piotr i jego żona doczekali się trójki dzieci: Anny Marii, Mateusza i Łukasza. Poznali się jeszcze w latach osiemdziesiątych, kiedy oboje studiowali na PWST w Krakowie. Ślub wzięli jeszcze zanim zdali ostatnie egzaminy. Ich życie nie było jednak całkiem różowe.
Kim jest żona Piotra Cyrwusa?
Ukochaną i wieloletnią partnerką gwiazdora "Klanu" jest Maja Barełkowska. Jako aktorka zaczęła pracę w 1989, w warszawskim Teatrze Polskim. Jeszcze w tym samym roku otrzymała pierwszą nagrodę za swoją kreację sceniczną. W późniejszych latach związana była z jeszcze z teatrami w Łodzi i Krakowie.
Na ekranie debiutowała w kultowym filmie Krzysztofa Kieślowskiego "Dekalog VII". Nie bała się też popularnych formatów. W ostatnich latach pojawiła się w takich produkcjach, jak "Barwy szczęścia", "Stulecie winnych", "Archiwista", "Zakochani po uszy" i "Dziewczyny ze Lwowa".
"Ja mam żonę piękną, inteligentną i cały czas mnie fascynuje. Jest mądra niesamowicie" powiedział Cyrwus w programie "Tok Szoł". Ich miłość zaczęła się jednak od kilkuletniej przyjaźni, która dopiero z czasem przerodziła się w poważne uczucie. Początkowo aktorka była zainteresowana starszymi kolegami ze studiów.
Piotr Cyrwus i Maja Barełkowska: historia miłości
– Nie mam wątpliwości – to ona postanowiła, że będziemy parą. Maja podejmuje decyzje i od razu je realizuje. Nie miałem nic do powiedzenia – wspominał z rozrzewnieniem Cyrwus w rozmowie z magazynem "Twój Styl", dodając, że kiedy ich ojcowie spili się na spotkaniu, zaczęli dzielić majątek na przyszłe życie ich pociech.
Nie oznacza to jednak, że przez ponad 30 lat związku nie przechodzili kryzysów. Udało się im jednak przezwyciężyć wszystkie burze, ponieważ przyświecał im wspólny cel. Para była zdeterminowana, by przetrwać problemy.
– Postanowiliśmy być razem do końca i staramy się w tym wytrwać, mimo że mieliśmy wiele kryzysów. Zawsze udawało się nam je jednak przejść. Po prostu chcemy być razem – mówiła Barełkowska w programie "Pytanie na śniadanie".
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Źródło: Tok Szoł, Twój Styl, Pytanie na śniadanie