Agata Młynarska bezpardonowo z okazji Dnia Ziemi. "Pycha kroczy przed upadkiem"
22 kwietnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Ziemi. Także w Polsce w działania związane z ochroną przyrody angażuje się wiele gwiazd i publicystów. Agata Młynarska udzieliła naszej redakcji mocnego komentarza, dotyczącego przyszłości ludzkości.
Z roku na rok wydarzenia związane z tym świętem przesycone są coraz większą goryczą, ze względu na pogarszający się stan naszej planety i rosnący kryzys klimatyczny. Naukowcy biją na alarm, zwracając uwagę, że nasze szanse na uratowanie planety maleją.
Agata Młynarska na Dzień Ziemi: „Pycha kroczy przed upadkiem”
W 2023, tak jak rok temu, hasłem przewodnim Światowego Dnia Ziemi jest „Invest in our planet”, czyli „Zainwestuj w naszą planetę”. Organizatorzy obchodów pragną w ten sposób zwrócić uwagę na niezbędność podjęcia wielu działań i zmian, a także na fakt, że za planetę odpowiedzialni są wszyscy: wielkie korporacje, rządy i obywatele.
Postanowiliśmy zapytać Młynarską, która znana jest z proekologicznej postawy i zaangażowania w akcje chroniące przyrodę, co sądzi sytuacji ochrony przyrody w Polsce. Czy jest coś, co możemy jeszcze zrobić, by zmienić pogarszający się stan planety? Jej odpowiedź powinna zapaść w pamięć wielu osobom.
– Ludzie są odpowiedzialni za to, co dzieje się na ziemi i z ziemią. Poczuliśmy się jej jedynymi władcami, a ona pokazuje nam, że nasza władza szybko się kończy. Pycha kroczy przed upadkiem – odpowiedziała nam dziennikarka.
Shannen Doherty rozwodzi się z mężem. Walcząca z rakiem aktorka "nie miała innego wyjścia"Agata Młynarska apeluje o ufanie naukowcom
Młynarska podkreśla, jakie czynniki są niezbędne, by my – jako ludzkość i społeczeństwo – nie stracili ostatniej szansy na uratowanie życia na Ziemi. „Jedyną szansą dla nas jest rzetelna edukacja, stosowanie się do reguł, które proponowane są przez ekspertów i naukowców zajmujących się ekologią” zaznacza.
– Edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja. Otwartość na nową wiedzę i zmiana nawyków. Nic nie jest dane raz na zawsze. Przyzwyczajenia można zmienić, szkód wyrządzonych naszej ziemi nie da się odwrócić – mówi Światowi Gwiazd Agata.
Międzynarodowy Dzień Ziemi – zaczęło się od demonstracji
W latach siedemdziesiątych XX wieku w Ameryce odbywały się gigantyczne demonstracje uliczne, protestujące przeciwko postępującej degradacji środowiska naturalnego. Na ulice wyszło wtedy około 20 milionów ludzi. Od tego czasu 22 kwietnia każdego roku organizowane są wydarzenia, mające zwrócić uwagę na potrzebę ochrony planety.
Ta zaś się buntuje. Każdego roku słychać o olbrzymich pożarach, trawiących coraz większe przestrzenie, topniejących lodowcach, powodziach i innych kataklizmach, wywołanych przez nadmierną eksploatację. Rosnący poziom zanieczyszczeń i ślad węglowy nieuchronnie zwiększają kryzys klimatyczny.
Zobacz zdjęcia: