Anna Mucha na zdjęciu z dzieciństwa. Jak wyglądały początki jej kariery?
Anna Mucha zamieściła wzruszające zdjęcie na swoim profilu na Instagramie. Gwiazda pokazała, jak wyglądała, kiedy była jeszcze małą dziewczynką. Jak bardzo od tej pory zmieniła się jedna z najpopularniejszych polskich aktorek?
Z okazji obchodzonego dziś Dnia Dziecka wiele polskich gwiazd postanowiło podzielić się fotografiami z okresu dzieciństwa i pokazać, jak bardzo zmieniły się przez ten czas. Jedną z nich jest Anna Mucha, która pochwaliła się zdjęciem z młodych lat.
Anna Mucha pokazała zdjęcie z dzieciństwa
Dziś jest jedną z najpopularniejszych polskich aktorek. Na swoim koncie ma udział w takich produkcjach, jak "Och, Karol", "Wkręceni", "Pitbull. Nowe porządki" oraz "Miszmasz, czyli kogel-mogel 3". Oprócz tego spełnia się również na planie kultowego serialu "M jak Miłość", gdzie od lat wciela się w postać charyzmatycznej Magdy. Nie boi się głośno wyrażać swojego zdania i szokować kontrowersyjnymi zdjęciami, które zamieszcza na swoim Instagramie. Jak przez lata zmieniła się Anna Mucha?
Jak przez lata zmieniła się Anna Mucha?
Popularna aktorka dodała dziś na swój profil na Instagramie zdjęcie z wczesnego okresu dzieciństwa. Jest to jej sposób na uczczenie dzisiejszego święta, jakim jest Dzień Dziecka. Pod fotografią Anna Mucha zamieściła także specjalny apel, który skierowała do każdego z nas.
- Żebyśmy nigdy nie zgubili tego dziecka w sobie — napisała pod zdjęciem Anna Mucha.
Fani nie kryją zachwytu nad wyglądem aktorki. Swoje zaskoczenie tym, jak prezentowała się gwiazda w dzieciństwie, wyrażają w komentarzach pod zamieszczoną fotografią.
"Śliczna i taka cholera z niej wyrosła"
"Aniołek"
"Ale zadziorność w oczach już była od małego" - czytamy w komentarzach na profilu aktorki.
Zobacz, jak obecnie wygląda Anna Mucha:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
