Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja kobieta quizy
Swiatgwiazd.pl > Tylko u nas > Baron nie wiedział, że Sandra Kubicka stara się o pracę w TVP. "Bardzo mnie wspiera"
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 15.02.2023 10:57

Baron nie wiedział, że Sandra Kubicka stara się o pracę w TVP. "Bardzo mnie wspiera"

Sandra Kubicka
fot. KAPiF

Sandra Kubicka wiosną wcieli się w rolę prowadzącej nowego programu TVP "Love me or leave me". Zapytaliśmy ją, jak wyglądały przygotowania do telewizyjnego debiutu. Okazuje się, że swój plan długo trzymała w tajemnicy przed bliskimi.

Popularność zyskuje nie tylko w mediach społecznościowych, ale coraz częściej możemy zobaczyć modelkę na ekranach naszych telewizorów. Jakiś czas temu obserwowaliśmy jej taneczną przygodę w programie "Taniec z gwiazdami", a niedługo zobaczymy debiut w roli prowadzącej. W rozmowie z nami Sandra zdradziła, jak wyglądała praca na planie oraz czy jej partner wspiera ją w nowym przedsięwzięciu.

Sandra Kubicka długo trzymała w tajemnicy telewizyjne plany

Podczas walentynkowego wydania "Pytania na śniadanie" modelka po raz pierwszy zaprezentowała się widzom jako prowadząca nowego programu. Okazuje się jednak, że bliscy długo nie wiedzieli o jej staraniach.

Partner gwiazdy, Baron, sam od wielu lat współpracuje z Telewizją Polską przy popularnym programie muzycznym "The Voice of Poland". O telewizyjnych planach ukochanej nie miał jednak pojęcia. Otrzymanie propozycji było więc niespodzianką nie tylko dla Sandry Kubickiej, ale również i dla muzyka.

Mój partner nie wiedział, że idę na casting do programu, nie chciałam zapeszać i powiedziałam mu, dopiero kiedy dostałam rolę prowadzącej. Od tego momentu bardzo mnie wspiera i kibicuje — powiedziała w rozmowie ze Światem Gwiazd.

Praca na planie "Love me or leave me" wiązała się z ogromnym zaangażowaniem. Sandra Kubicka na jakiś czas musiała przenieść się na Gran Canarię, by pomóc uczestnikom w ich wyzwaniu. Jak przyznała nam, liczna ekipa robiła wszystko by stworzyć dla widzów wciągające widowisko.

Praca na planie programu była moim marzeniem i okazała się wspaniałą przygodą! Spędziliśmy 3 wspaniałe tygodnie na Gran Canarii z ekipą licząca ponad 100 osób! To była naprawdę imponująca produkcja i jestem dumna, że mogłabym być jej częścią — wyznała nam.

Czego możemy spodziewać się po "Love me or leave me"?

W śniadaniówce TVP mogliśmy zobaczyć krótką zapowiedź nowego programu randkowego, który wystawi na próbę pary o różnym stażu — od tych przygotowujących się do ślubu, po będące ze sobą zaledwie kilka miesięcy. Okazuje się, że zagraniczna wyprawa będzie nie tylko przygodą, ale również możliwością bliższego poznania się uczestników. Odbiorcy bez wątpienia znajdą wśród zakochanych par swoich ulubieńców.

Widzowie w uczestnikach będą mogli zobaczyć siebie, utożsamić się z problemami w ich związkach i znaleźć klucz do ich rozwiązania. "Love me or leave me" to więc nie tylko emocje i rozrywka, ale też poradnik dla osób będących w związku lub chcących zbudować fajny związek! — zdradziła nam Sandra.

Formuła programu zapowiada się interesująco, tym bardziej że do tej pory stacja nie miała podobnego tytułu w ofercie. Już niebawem zobaczymy, jak modelka poradziła sobie w zupełnie nowej dla niej roli. "Love me or leave me" pojawi się w serwisie TVP VOD już 16 marca bieżącego roku.

Zobacz zdjęcia:

Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:

  1. Tak mieszka Katarzyna Cichopek, od razu widać, że to mieszkanie przejściowe. Standardy Kurzajewskiego są inne

  2. 18-letnia Węgiel w nocy zaczęła mówić o swoim chłopaku. Dłużej nie będzie milczała i ukrywała uczuć

  3. Najbardziej romantyczny odcinek "Pytania na śniadanie" w historii. Cichopek i Kurzajewski na pierwszym planie

Zapraszamy na naszego Instagrama

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].