Cały świat we łzach. Wiadomo, co stało się z Celine Dion po występie na IO
Celine Dion cierpi na ciężką, nieuleczalną chorobę. Występ na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu był dla niej gigantycznym wyzwaniem. Co stało się po tym, jak skończyła śpiewać?
Celine Dion na ceremonii otwarcia Olimpiady 2024
Celine Dion choruje na zespół sztywności uogólnionej, zwany syndromem sztywnego człowieka. Niezwykle rzadka przypadłość atakuje ośrodkowy układ nerwowy, może prowadzić do niepełnosprawności i czasem uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Sztywność ciała, chroniczny ból i skurcze mięśni tak silne, że mogą złamać kości, to tylko niektóre z konsekwencji tej choroby.
Moje struny głosowe prowadziły mnie, a teraz nie mogę nawet nimi mówić. Ledwo mogłam chodzić i bardzo brakowało mi życia – mówiła niedawno w rozmowie z “People”.
Przez ostatnie lata Dion nie koncertowała, nawet nie pokazywała się publicznie. Wczorajszy występ na ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich wiązał się z ogromnym ryzykiem. Robert Kozyra ujawnił w wypowiedzi dla Świata Gwiazd:
Atak mógł nastąpić w każdej chwili, a występ na oczach całego świata był na żywo. Presja psychiczna związana z występem przed tak ogromną publicznością i niepokój, czy w trakcie nie dojdzie do ataku choroby, która potrafi wykręcić i sparaliżować całe ciało, była dodatkowym obciążeniem dla Céline. Nie jest tajemnicą, że w pobliżu czekał cały zespół lekarzy, na wypadek gdyby w trakcie występu doszło do ataku – mówi Kozyra.
Nie tylko stan zdrowia był wyzwaniem dla artystki. Wczoraj w Paryżu panowały trudne warunki. Co działo się podczas występu Dion?
Tylko u nas: "Atak mógł nastąpić w każdej chwili". Kozyra ujawnia dramatyczne kulisy występu Celine Dion na otwarciu IO Polak z urodą modela zaśpiewał na ceremonii otwarcia IO. Nasza wielka duma powaliła świat na kolanaWystęp Celine Dion na Igrzyskach Olimpijskich to wielkie ryzyko
W rozmowie ze Światem Gwiazd Kozyra zauważa, że pogoda, jaka panowała w Paryżu, mogłaby być wyzwaniem nawet dla w pełni zdrowej osoby.
Na dodatek Céline śpiewała w najbardziej niesprzyjających warunkach atmosferycznych, jakie można sobie wyobrazić: padał deszcz, na wysokości wieży Eiffla wiał silny wiatr. W tych warunkach nawet najzdrowszy artysta może nie dać rady – mówi nam dziennikarz.
Nasz rozmówca zwrócił uwagę, że Dion bardzo obawiała się ostatnich nut w utworze, jaki śpiewała:
Uważny słuchacz mógł zobaczyć, jak zmieniała się twarz Céline w czasie śpiewu. Gdy zbliżała się do finału piosenki i miała wziąć najwyższy dźwięk, w jej oczach był stres i niepokój. A gdy chwyciła ten dźwięk, na jej twarzy zobaczyłem ulgę i szczęście. To wszystko świadczy o najwyższym profesjonalizmie i niezwykłej sile.
Poruszeni byli zresztą dziennikarze i publicyści na całym świecie. Kelly Clarkson, która relacjonowała otwarcie Olimpiady dla NBC, rozpłakała się na antenie, kiedy śpiewała Dion.
Właściwie nie mogę mówić. To było naprawdę piękne. Ludzie nie znają jej historii. To, przez co przeszła fizycznie... to po prostu niesamowite, co przezwyciężyła, by móc dokonać tego, co przed chwilą – mówiła Clarkson, jąkając się i płacząc na wizji.
Wiemy, co działo się z Celine po jej występie. Teraz płaczą także fani, szczegóły poniżej.
W jakim stanie jest Celine Dion po występie w Paryżu?
Transmisja z Paryża zakończyła się wraz z ostatnimi nutami, wyśpiewanymi przez Dion z wieży Eiffla. Wiadomo jednak, że gwiazda czuła się po wszystkim na tyle dobrze, by móc zrobić sobie jeszcze jedno zdjęcie, na którym wykonuje dłońmi znak serduszka, a także opublikować osobiście wpis na Instagramie. Przez wiele miesięcy robił to za nią jej sztab.
Jestem zaszczycona, że mogłam wystąpić dziś wieczorem podczas Ceremonii Otwarcia Igrzysk w Paryżu 2024 i pełna radości, że mogę wrócić do jednego z moich ulubionych miast! Przede wszystkim cieszę się, że mogę świętować z tymi niesamowitymi sportowcami, ze wszystkimi ich historiami o poświęceniu i determinacji, bólu i wytrwałości. Wszyscy byliście tak skoncentrowani na swoich marzeniach i niezależnie od tego, czy zabierzecie do domu medal, czy nie, mam nadzieję, że obecność tutaj oznacza, że się spełniły! Wszyscy powinniście być dumni, wiemy, jak ciężko pracowaliście, aby być najlepszymi z najlepszych. Bądźcie skoncentrowani, idźcie dalej, moje serce jest z wami! – napisała Dion w sieci.
Post doczekał się od wczoraj ponad 1,5 miliona polubień oraz 65 tysięcy komentarzy, pisanych we wszystkich językach świata.
- Zdobyłaś złoty medal. Rozkoszuj się każdą wspaniałą sekundą. Jestem z Ciebie nieskończenie dumny.
- Twój występ odebrał mi mowę. Céline, bardzo cię podziwiam, a dziś jeszcze bardziej.
- Łzy płynęły na całym świecie podczas i po Twoim występie, Wszyscy byliśmy szczęśliwi, że mogliśmy Cię zobaczyć i usłyszeć, piękna Celine!
- W ciągu tych 3 i pół minuty, kiedy wszyscy słuchaliśmy cię w zachwycie, świat ucichł i połączył się po raz pierwszy od nie wiadomo jak dawna
- Płakałam ze szczęścia! – wzruszają się internauci.
A jak wam podobało się wykonanie Celine?