Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Dorota Wellman jest poważnie chora. Lekarze rozkładają ręce – nie ma na to lekarstwa. "Tracę wzrok, nie mogę mówić"
Michał Fitz
Michał Fitz 20.07.2023 14:21

Dorota Wellman jest poważnie chora. Lekarze rozkładają ręce – nie ma na to lekarstwa. "Tracę wzrok, nie mogę mówić"

Dorota Wellman choroba
Dorota Wellman o swojej chorobie, fot. KAPIF

Dorota Wellman, choć jest częścią show-biznesu, raczej nie może uchodzić za celebrytkę, bo pilnie strzeże swojej prywatności. Rzadko kiedy wpuszcza opinię publiczną do swojego prywatnego świata. Ostatnio zdecydowała się to zrobić, opowiadając o swojej chorobie.

Dorota Wellman - choroba

Dorota Wellman rozmawiała ostatnio z “Wirtualną Polską”. Pochyliła się nad tematem swoje zdrowia. Jak się okazuje, kobieta od kilkudziesięciu lat zmaga się z przewlekłą chorobą, o której do tej pory świadomość mieli tylko nieliczni. Pierwsze objawy pojawiły się już w wieku 13 lat.

Z czym dokładnie mierzy się Wellman? Jak wyjawiła, to przewlekłe migreny. Nie mówimy tu jednak o wyolbrzymionych bólach głowy. Okazuje się bowiem, że przy atakach Wellman doznaje też innych objawów, które dosłownie uniemożliwiają jej normalne funkcjonowanie.

Krzysztof Hołowczyc przeanalizował nagranie z Krakowa. Powiedział, co chciał zrobić Peretti

Z jakimi objawami zmaga się Dorota Wellman

Okazuje się, że w sytuacjach ataku choroby Wellman może tak naprawdę tylko leżeć. Przyznała bowiem, że doznaje szczękościsku, przez który nie jest w stanie nic mówić. Mało tego, migreny atakują też jej wzrok. W najgorszych momentach niemal całkowicie go traci.

Odcina z życia, tracę wzrok, nie mogę mówić

Dobrą wiadomością jest fakt, że w ostatnich latach choroba nieco spadła na sile. Dorota Wellman przyznała, że poprawiło jej się po przejściu menopauzy. Teraz ataki są już rzadsze, co nie zmienia faktu, że gdy się pojawiają, skutecznie uziemiają dziennikarkę.

Dorota Wellman (3).png
Bóle mogą dopaść Dorotę Wellman nawet w pracy
fot. KAPiF

Dorota Wellman nie może liczyć na lek

Jak wyjaśniła Wellman, na jej dolegliwość tak naprawdę nie ma leku. Cały czas musi się więc liczyć z tym, że atak może nastąpić i utrudni jej tym samym zwyczajne funkcjonowanie. Jedyne, co można zrobić, to w momencie jego wystąpienia przewieźć ją do szpitala, gdzie sytuacja zostanie opanowana. Domowe leki przeciwbólowe nic tu nie zdziałają.

Mam tak potworny ból, że trafiam do szpitala. Muszę być poddana różnym zabiegom, które pozwalają mi się z tego bólu wyzwolić 

wellman.png
Dorota Wellman musiała się nauczyć żyć z chorobą
fot. KAPiF

Źródło: Wirtualna Polska