Edward Miszczak w końcu przyznał, jakie zmiany wprowadzi w Polsacie. Tego nikt nie przewidział
Wczoraj 3 lutego odbyła się prezentacja wiosennej ramówki stacji Polsat. Z tej okazji Edward Miszczak, nowy dyrektor programowy, przyznał, jakie zmiany planuje. Czy szykuje się więcej zwolnień? Widzowie mogą być zdziwieni tym, co ogłosił.
Oficjalnie Miszczak rozpoczął pracę w nowej stacji 16 stycznia 2023 roku. Wcześniej był dyrektorem programowym TVN, a jego zatrudnienie w konkurencyjnej stacji nazywa się transferem dekady.
Edward Miszczak o zmianach na Polsacie
Zwolnienie Katarzyny Skrzyneckiej z programu "Twoja twarz brzmi znajomo" odbiło się w mediach szerokim echem. Gwiazda odeszła z show po 17. edycjach, a w prasie spekulowano, czy za tą decyzją nastąpią kolejne "czystki" na stanowiskach.
Wiele osób sugerowało też, że odejście Skrzyneckiej było jedną z pierwszych decyzji nowego dyrektora programowego. Teraz w rozmowie z portalem Plejada odniósł się on do tych nieoficjalnych oskarżeń, a przy okazji poinformował, jakie zmiany planuje.
– Ja pracuję tutaj dwa tygodnie, bo wcześniej miałem kontraktowy zakaz konkurencji. No i przyjmuję to z dobrodziejstwem inwentarza. Ja mam dystans do takich enuncjacji, że to ja, że to ja. Nie, to nie prawda. Zarządzanie grupą medialną jak Polsat jest to wiele decyzji wielu ludzi, których potem nie ma na scenie – wyjaśnił Miszczak.
Edward Miszczak powiedział, jakie zmiany planuje na Polsacie
– Mnie bardziej interesuje tworzenie. Maciek Rock bardzo mnie interesował w Polsacie, ale zniknął, za moją sprawą wrócił. Dzisiaj ta para, która była na scenie, była śliczną parą telewizyjną, której konkurencja na pewno nie posiada. Świeżą, nową, dynamiczną – ogłosił nowy dyrektor programowy stacji.
"Mnie bardziej interesuje przywracanie, a nie przywracanie sprawiedliwości" zaznaczył na koniec, odnosząc się tym samym do plotek, jakoby jego decyzje były związane z prywatnymi, zakulisowymi "wojenkami" z konkretnymi osobami, zatrudnionymi w Polsacie.
Wiadomo też tym samym, że to on jest odpowiedzialny za zatrudnienie Macieja Rocka. To właśnie on zastąpił Piotra Gąsowskiego i został drugim prowadzącym "Twoja twarz brzmi znajomo". "Myślę, że będziemy robić wszystko, że tej wiosny widzom będzie się dobrze oglądał" obiecał Miszczak widzom.
Zobacz zdjęcie:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Wyglądała pięknie, ale tylko spójrzcie, co założyła na nogi. Tak przyszła na ramówkę Polsatu
"Pierwsza miłość" wiosną. Jedna z głównych bohaterek zachoruje na raka, w Wadlewie ktoś zginie
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].