Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Franciszek Pieczka chciał umrzeć przed ukochaną żoną. "To była miłość od pierwszego wejrzenia"
Weronika Chmielewska
Weronika Chmielewska 18.01.2023 22:08

Franciszek Pieczka chciał umrzeć przed ukochaną żoną. "To była miłość od pierwszego wejrzenia"

Franciszek Pieczka
fot. KAPiF

Franciszek Pieczka do końca oddany był żonie Henryce. Przeżyli wspólnie prawie pięćdziesiąt lat, a rozłączyła ich dopiero śmierć kobiety. Po długim okresie rozłąki małżonkowie mogli ponownie się połączyć.

Aktor uważał się za niezwykłego szczęściarza, gdy poznał ukochaną i założył z nią rodzinę. Po jej śmierci długo wspominał jedną z próśb, które miał jeszcze do spełnienia. W ubiegłym roku dołączył do ukochanej.

Franciszek Pieczka spędził z żoną prawie pięć dekad

Pierwszy raz spotkali się jeszcze za czasów studiów, gdy on rozpoczynał naukę wymarzonego zawodu — aktorstwa, a ona uczyła się o tajnikach dziennikarstwa. Od razu przypadli sobie do gustu i wiedzieli, że znajomość przerodzi się w trwałe uczucie.

To była miłość od pierwszego wejrzenia — wspominał aktor.

W 1954 roku powiedzieli sobie "tak", a już po dwóch latach powitali córkę, Ilonę. Po kolejnych 16 latach do rodziny dołączył syn, Piotr. Jako wcześniaczek od chwil narodzin rodzice martwili się o jego zdrowie. Na szczęście pomimo wyzwań chłopiec rozwijał się prawidłowo.

Podczas odwiedzin zobaczyłem, że mój taki chudy jak pajączek leży z drugim noworodkiem, większym, silnym, bo dużo się dzieci wcześniej urodziło i leżały parami. [...] Takiego słabeusza Anioł Stróż ochronił, zaprotegował u Boga — wspominał w jednym z wywiadów.

W domu Franciszka Pieczki panowało zrozumienie i wsparcie dla pracy aktora. To żona zostawała w domu z małymi dziećmi, gdy mąż spędzał wiele godzin na planach zdjęciowych. Uczucie trwało przez wiele lat, aż do śmierci Henryki w 2004 roku.

Tęsknota za żoną i prośba łagodnej śmierci

Franciszek Pieczka bardzo odczuł brak ukochanej, która odeszła po krótkiej walce z chorobą. Ponieważ była od niego młodsza, aktor zawsze przypuszczał, że jako pierwszy przywita się ze Stwórcą. Po pożegnaniu żony miał już tylko jedną prośbę.

Ja się śmierci nie boję. Ja swoje przeżyłem. [...] Tylko proszę Boga, żeby odejść w miarę spokojnie, bez boleści. No i żeby później spotkać się z małżonką. Tam, na górze. Może już przygotowała dla mnie jakie przyjęcie? To by było fantastyczne! — przekonywał.

Franciszek Pieczka odszedł 23 września 2022 roku w wieku 94 lat. Do samego końca mógł liczyć na opiekę dzieci i wnuków. W spokoju połączył się z ukochaną.

Mieszkam u syna i mam swoje pokoje. Opiekuje się mną cudowna synowa, która jest pielęgniarką i bardzo dba o moje zdrowie i samopoczucie. A mój wnuk robi mi zakupy — mówił jeszcze rok przed śmiercią.

Zobacz zdjęcia:

Franciszek Pieczka
fot. KAPiF
Franciszek Pieczka
fot. KAPiF

Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:

  1. Paulina Smaszcz do kobiet. Mocny przekaz byłej żony Kurzajewskiego

  2. Judyta Turan odeszła niemal dwa lata temu. Aktorka zmagała się z agresywnym nowotworem

  3. Syn Piotra Gąsowskiego nie wystąpi w "TTBZ". Zrezygnował tuż przed podpisaniem umowy

Zapraszamy na naszego Instagrama

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].

Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie – Nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.

Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji. Bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!

Źródło: Viva!