Grób Krzysztofa Krawczyka nie tonie w kwiatach i zniczach. Andrzej Kosmala pokazał zdjęcia
Krzysztof Krawczyk zmarł ponad 2 lata temu, ale wiele osób wciąż nie może pogodzić się z jego śmiercią. Jak wygląda i gdzie znajduje się jego grób? Nowe zdjęcie miejsca pochówku pokazał Andrzej Kosmala, wieloletni przyjaciel i menadżer artysty. Zaszły gigantyczne zmiany.
Na co zmarł Krzysztof Krawczyk?
Krawczyk zmarł 5 kwietnia 2021 roku. W marcu zaraził się wirusem SARS-CoV-2, a jeszcze na długo przed śmiercią cierpiał na szereg chorób współistniejących. Zmagał się z cukrzycą, przewlekłą obturacyjną chorobą płuc, astmą, migotaniem przedsionków i chorobą Parkinsona, co po jakimś czasie ujawniła wdowa po nim, Ewa Krawczyk.
Po zarażeniu koronawirusem Krawczyk opuścił w końcu szpital i informował, że jego zdrowie się poprawia. Jednak 5 kwietnia około południa zasłabł w swoim domu w Jedliczach koło Grotnik. Karetka pogotowia szybko przewiozła go do szpitala, jednak działania medyków nie zdały się na nic. Muzyk zmarł kilka godzin później.
Pogrzeb Krawczyka miał charakter państwowy. Żegnały go tłumy: zdjęcia z tego wydarzenia możecie zobaczyć na końcu tego tekstu. Długo jednak sam grób wyglądał skromnie: na miejscu pochówku stał tylko prosty krzyż. Jak wygląda to teraz? Nowe zdjęcia Andrzeja Kosmali pokazuje spektakularne zmiany.
Nagła śmierć w "rodzinie" Krzysztofa Krawczyka, był z nim do samego końca. "Dołączył do swojego artysty" Porwane ubranie, sucha bułka... Źle z synem Krzysztofa Krawczyka. WideoGdzie jest grób Krzysztofa Krawczyka?
Uroczystości pogrzebowe Krawczyka odbyły się 10 kwietnia 2021 roku. Msza została odprawiona w archikatedrze łódzkiej, a prowadzili ją arcybiskup metropolita łódzki Grzegorz Ryś i biskup senior częstochowski Antoni Długosz. Na uroczystości przemawiał minister kultury Piotr Gliński, odczytano też list prezydenta Andrzeja Dudy.
Podczas mszy fragment Biblii przeczytał wieloletni przyjaciel Krzysztofa, Daniel Olbrychski. Przed katedrą zebrał się nieprzebrany tłum fanów. Trumna spoczęła na cmentarzu w Grotnikach. Wraz z muzykiem pochowano mikrofon ze studia nagraniowego oraz ciemne okulary, które nosił podczas występów.
Tuż po pogrzebie grób Krawczyka tonął w kwiatach, wieńcach i zniczach. Regularnie też odwiedzała go nie tylko rodzina, ale i fani, zostawiający pamiątki. Teraz, po ponad dwóch latach, miejsce zmieniło się całkowicie. Niżej możecie zobaczyć zdjęcia.
Jak wygląda grób Krzysztofa Krawczyka po remoncie?
Andrzej Kosmala, który odwiedził grób Krawczyka, przez lata był jego menadżerem i przyjacielem. Obecnie wspiera wdowę po muzyku, Ewę Krawczyk. Co zmieniło się na cmentarzu w Grotnikach? Niemal wszystko. Po prostym krzyżu z tabliczką nie ma śladu. Teraz znajduje się tam okazała szara płyta, symbolizująca scenę, której towarzyszą dwie czerwone tablice i krzyż. Na jednej z nich wyryto wizerunek muzyka oraz jego imię i nazwisko. Na samej płycie umieszczono napis „Warto żyć”, nawiązujący do jednej z jego płyt.
Na próżno jednak szukać tu walających się luzem pamiątek czy kwiatów, zostawionych przez fanów. Miejsce pochówku odgrodzono czarnym, metalowym płotem. Tuż za nim, przy grobie, stoi za to drewniana ławka. Widać, że bliscy dbają o porządek zarówno w ustawionych kwiatach, jak i zniczach. Wciąż stoi tam za to biały, pluszowy miś z serduszkiem.
