Jak wygląda grób Ewy Demarczyk? Ten pomnik wywołał wielki skandal
Na grobie Ewy Demarczyk stanął pomnik, który wywołał ogromne kontrowersje, szczególnie za sprawą wieloletniego partnera artystki, który nie wahał się krytykować projektu. Jak dziś wygląda miejsce spoczynku gwiazdy?
Śmierć Ewy Demarczyk
Ewa Demarczyk była istną legendą polskiej piosenki, ściśle związaną z Piwnicą Pod Baranami. Gdy zmarła w 2020 r. w wieku 79 lat, nikt nie miał wątpliwości, że miejscem spoczynku gwiazdy będzie Aleja Zasłużonych na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
Początkowo w miejscu pochówku stanęła skromna jasna płyta, na której fani i bliscy składali kwiaty i znicze. W związku z niskim położeniem pomnika, łatwo było go przegapić. Dziś to już przeszłość. Spacerując po krakowskiej nekropolii, nie da się przeoczyć nowego upamiętnienia zmarłej artystki.
Pomnik Ewy Demarczyk budzi kontrowersje
W miejscu dotychczasowej płyty przykrywającej grób Ewy Demarczyk stanął wkrótce później pomnik w formie ogromnej okrągłej szaro-czarnej bryły. Taka forma upamiętnienia gwiazdy szybko wzbudziła kontrowersje, które podsycał swoimi opiniami wieloletni partner piosenkarki Paweł Rynkiewicz.
Nagrobek, który wyrósł na cmentarzu Rakowickim, to wielka i zawstydzająca pomyłka tych, którzy o tym zadecydowali. Nie mam z tym nic wspólnego i nie mam też cienia wątpliwości, że Ewa nie zaakceptowałaby tak megalomańskiego „dzieła” - napisał w swoich mediach społecznościowych Rynkiewicz o pomniku, o którego projekcie zadecydować miała podobno siostra wokalistki.
Jak dziś wygląda grób Ewy Demarczyk?
Od śmierci Ewy Demarczyk minęły trzy lata, ale fani wciąż pamiętają o ikonie polskiej piosenki. Pod pomnikiem nie brakuje świeżo zapalonych zniczy, stale pojawiają się również kwiaty - zarówno te cięte jak i wrzosy.
Na płycie pod kontrowersyjnym okręgiem znajdują się również dwie figurki aniołków, które uzmysławiają, jak ważna dla swoich wielbicieli była zmarła artystka, której utwory dziś wpisują się w kanon polskiej muzyki rozrywkowej i poezji śpiewanej.
