Kaczorowska rozpłakała się przed kamerami. Tych słów o mężu nikt się nie spodziewał
Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela rozstali się w atmosferze skandalu i od paru miesięcy nie przepuszczają okazji do tego, by przeciągnąć to drugie przez błoto w wywiadach. Widok płaczącej przed kamerami Kaczorowskiej w zestawieniu ze słowami na temat męża może więc nieźle zaskoczyć. Co powiedziała?
Rozstanie Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli
Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela, przez długi czas uważani za przykład idealnego małżeństwa, zaskoczyli wszystkich decyzją o rozstaniu. Ich związek, pełen romantycznych zdjęć i wywiadów, wydawał się nie do ruszenia. Na początku para unikała komentowania sprawy, jednak z biegiem czasu zarówno Agnieszka, jak i Maciej postanowili wypowiedzieć się na ten temat. Ich szczere i emocjonalne słowa wywołały poruszenie wśród opinii publicznej.
Rozstanie Kaczorowskiej i Peli jest dowodem na to, że nawet najpiękniejsze relacje mogą dobiec końca. Historia ich związku pokazuje, że za pozornie idealnym życiem rodzinnym mogą kryć się problemy, o których nie wiemy. Choć oboje postanowili pójść różnymi drogami, podkreślają, że dobro ich dzieci pozostaje dla nich najważniejsze.
Agnieszka Kaczorowska miał romans?
Rozstanie Kaczorowskiej i Peli wywołało ogromne zainteresowanie mediów. Internauci, zaciekawieni szczegółami, zaczęli spekulować na temat przyczyn rozpadu tego, wydawałoby się, idealnego związku. Szczególną uwagę zwrócił wyjazd aktorki do Tajlandii, gdzie kręcono drugi sezon programu "Królowa przetrwania".
Tam, według plotek, miała nawiązać romans z jednym z operatorów kamery. Jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci drugiego sezonu "Królowej przetrwania" jest z pewnością Marianna Schreiber. To właśnie ona, odpowiadając na pytania swoich obserwatorów, potwierdziła, że mężczyzna, o którym głośno mówi się w kontekście domniemanego romansu Agnieszki Kaczorowskiej, rzeczywiście związany jest z produkcją programu.
Teraz okazuje się, że gwiazda w programie reaguje również bardzo emocjonalnie. Tym razem chodziło o byłego męża.
Agnieszka Kaczorowska popłakała się na wizji
W poniedziałek rano, 3 lutego, na platformie Max zadebiutował piąty odcinek programu. Aktorka, występując przed kamerami, podzieliła się osobistym wyznaniem związanym z jej rodziną.
Jej słowa, jeśli spojrzeć na nie z perspektywy czasu, mogą być zaskakujące. Po przegranym zadaniu Agnieszka Kaczorowska opowiedziała o najważniejszej wartości, za którą jest głęboko wdzięczna w swoim życiu.
Całe moje życie w zasadzie pokazuje, że każdy obszar życia to są wzloty i upadki i trzeba mieć tego świadomość, że tak wygląda życie po prostu. Moim zdaniem każdy z nas potrzebuje jako człowiek takiego swojego zespołu, swojej drużyny.Najpiękniejsza drużyna na świecie to mój mąż i moje dziewczyny. Z nimi po każde zwycięstwo. Choćby cały świat był przeciwko — wyznała po chwili, zalewając się łzami.
Okazało się, że będąc na planie programu, to mąż i dzieci byli dla niej największym skarbem. Mimo trudnych chwil i życiowych wzlotów i upadków, zawsze potrafiła docenić wartość rodziny.
