Kim był Paul Grant? "Harry Potter", "Gwiezdne wojny", "Willow"
Paul Grant odszedł w wieku 56 lat, o czym powiadomiła jedna z jego córek. Aktor kilka dni przed zgonem został znaleziony nieprzytomny przed stacją metra. Fani produkcji z jego udziałem pogrążeni w żałobie.
Niskorosły aktor największą popularność zyskał dzięki takim filmom jak m.in.: "Harry Potter i Kamień Filozoficzny", "Gwiezdne wojny", "Willow" czy "Labirynt". Nikt nie przypuszczał, że do tragedii dojdzie tak nagle.
Nie żyje Paul Grant
Aktor w miniony czwartek zasłabł przed stacją King's Cross w Londynie, a następnie został przewieziony do szpitala. Kilka dni później lekarze ogłosili jego zgon, a smutne wieści potwierdziła jedna z córek Paula Granta.
— Mam złamane serce. Żadna dziewczynka nie powinna zostać bez taty. Był rozpoznawalny i kochany za swoją pracę. Odszedł zbyt szybko — przekazała Sophie Jayne Grant.
Wraz ze zgonem 56-latka nie ujawniono przyczyn jego śmierci. Aktor jednak od dłuższego czasu zmagał się uzależnieniem od narkotyków i alkoholu.
Żona Dawida Kubickiego trafiła do szpitala. "Jej stan jest ciężki"Problemy zdrowotne aktora
Paul Grant jeszcze kilka lat temu otwarcie przyznawał się do problemów z nałogiem. Problemy osobiste sprawiły, że coraz częściej sięgał po alkohol oraz środki odurzające. W rozmowie z "Sunday Mirror" przyznał, że sam nie potrafi poradzić sobie z chorobą.
— Potrzebuję pomocy. […] Miałem wszystko. Rodzinę i pieniądze. Wszystko przepadło — stwierdził.
Aktor został pożegnany przez jedną z córek, a także partnerkę. Rodzina założyła zbiórkę, by zorganizować godne pożegnanie 56-latka.
Wielki aktor niskiego wzrostu
Paul Grant zasłynął w branży filmowej dzięki rolom w znanych produkcjach fantasy i science fiction. Widzowie na całym świecie mogą kojarzyć go z m.in.: "Gwiezdnych wojen", gdzie wcielił się w rolę Ewoka oraz jednego z goblinów pracujących w banku w pierwszej części serii o Harrym Potterze.
Na koncie miał również udział w produkcji "Willow" oraz "Labirynt" z 1986 r., gdzie wystąpił u boku Jennifer Connelly oraz Davida Bowie. Aktor ze względu na niski wzrost często wcielał się w role mistycznych postaci. Paul Grant mierzył zaledwie 130 centymetrów.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: Sunday Mirror, Wirtualna Polska