Krzysztofa Globisz pojawił się na festiwalu w Gdyni. Tak zareagowała publiczność. Ten widok chwyta za serce
Krzysztof Globisz wciąż mierzy się z konsekwencjami udaru. Aktor był w stanie krytycznym, wciąż musi poddawać się rehabilitacji. Teraz pojawił się na 48. Festiwalu Filmowym w Gdyni. Reakcja publiczności na jego widok mówi wszystko. Zdjęcia pokazują wzruszające chwile.
Krzysztof Globisz na 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni
Nic nie zwiastowało rozległego udaru, którego Globisz doznał w lipcu 2014 roku. Na szczęście szybko trafił do szpitala, gdzie przeszedł trepanację czaszki. Później dość długo utrzymywano go w śpiączce farmakologicznej. Miał sparaliżowaną prawą połowę ciała, a lekarze twierdzili, że nie będzie mógł się ruszać ani mówić.
Tylko zdeterminowanie rodziny, w tym ukochanej żony Agnieszki i bardzo długa rehabilitacja sprawiły, że Krzysztof obecnie nie tylko może chodzić (wspomagając się laską oraz doraźną pomocą innych osób), ale nawet gra w filmach. Pojawił się właśnie na 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Promuje tam film ze swoim udziałem.
Zobaczyliśmy, jak zareagowała publiczność, kiedy wszedł do sali. Ich reakcja jest bardzo znamienna, poniżej poruszające szczegóły.
Krzysztof Globisz w filmie „Sny pełne dymu”
Film „Sny pełne dymu” w reżyserii Doroty Kędzierzawskiej miał uroczystą premierę właśnie na 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Globisz gra w nim główną rolę: Starego Lisa. Partneruje mu Żaneta Łabudzka-Grzesiuk jako Panna Crazy.
Emisji filmu towarzyszyła konferencja prasowa z udziałem twórców i aktorów. Ku wielkiej radości publiczności wśród nich pojawił się także Globisz. To nie było wcale takie oczywiste, bo w 2022 roku aktorowi nie udało mu się dotrzeć na 47. FPFF w Gdyni, mimo że był na nim pokaz filmu z jego udziałem, „Prawdziwe życie aniołów”.
Dorota Kędzierzawska, reżyserka i autorka scenariusza, podkreślała w wywiadach, że jej produkcja ma być hołdem dla dorobku Globisza oraz jego nieustannej walki z chorobą. Tym większe było wzruszenie zebranych, kiedy zobaczyli aktora. Krzysztof dostał od publiczności bardzo długie i emocjonalne owacje na stojąco.
To nie był koniec wzruszeń. Poniżej przedstawiamy, co jeszcze można było zobaczyć na konferencji. Na końcu możecie też zobaczyć zdjęcia z tego wydarzenia.
Jak wygląda i czuje się teraz Krzysztof Globisz?
Zdjęcia z 48. FPFF w Gdyni pokazują, że Globisz jest w stanie poruszać się samodzielnie, wspierając się na lasce. Kiedy wchodził po schodach na podium podczas konferencji, potrzebował tylko niewielkiej pomocy. Chwyta za serce, jaką pogodę ducha i poczucie humoru zachowuje aktor.
Na konferencji zdarzało mu się „komentować” wypowiedzi pozostałych twórców filmu krótkimi dźwiękami harmonijki. Ten sposób komunikacji był dla niego dużo łatwiejszy. Niestety afazja, czyli zaburzenia mowy, wciąż sprawia mu ogromny problem. Mimo to cały czas się uśmiechał. To wielkie szczęście widzieć go w dobrym nastroju.
Pamiętajmy, że jeszcze w lipcu tego roku, na Festiwalu Filmów-Spotkań NieZwykłych w Sandomierzu, gdzie uhonorowano go Koroną Sandomierską i tytułem Aktora NieZwykłego, wygłosił niezwykle smutne, krótkie przemówienie do zebranych:
Siądźcie sobie. Jestem sobą tylko przypadkowo. Trzeba grać z dziurą w duszy. Dziękuję – powiedział Globisz.
