"Łatwo jest założyć najgorsze". Rozstali się po 23 latach małżeństwa?

Pierce Brosnan staje w obronie żony

Keely Shaye pojawiła się w życiu Pierce'a Brosnana po tym, jak stracił swoją wielką miłość, Cassandrę Harris. Po śmierci na skutek raka, pozostawiła troje dzieci, co spowodowało ogromny ból u Brosnana. Musiał samodzielnie zajmować się potomstwem.

Później do ich życia wkroczyła również Keely Shaye Smith, która dała im miłość i stała się dla nich wsparciem. Urodziła Dylana i Parisa. Przez lata ich małżeństwo, które zaczęło się w mało hollywoodzkich okolicznościach, tylko się umacniało, co było obserwowane przez ich licznych wielbicieli.

Niestety, część fanów, zwłaszcza kobiety, zaczęła coraz częściej wyrażać niezadowolenie z wyboru partnerki swojego idola. W sieci pojawiło się mnóstwo obraźliwych komentarzy dotyczących wyglądu Keely. W pewnym momencie Pierce postanowił interweniować.

Przyjaciele proponowali jej operację redukującą wagę, ale ja kocham każdy centymetr ciała [żony]... W moich oczach jest najpiękniejszą kobietą na świecie, ponadto wychowała piątkę dzieci — stwierdził.

Aktor zawsze mówi o żonie w samych superlatywach.

Pierwszy mąż Przetakiewicz. Skrzywdził ją i zostawił z trójką dzieci Czytaj dalej To już koniec związku Julii Wieniawy? Niepokojące doniesienia Czytaj dalej

Pierce Brosnan opowiadał o cudownych chwilach z żoną

W wywiadzie dla "People" Brosnan wyznał, że kluczem do udanego związku jest ich wspólne uwielbienie spędzania czasu razem.

Raz wypłynęliśmy w rejs do Santa Barbara. To miał być romantyczny weekend. Oglądaliśmy domy i piliśmy dobre wino. Nie słuchaliśmy żadnej muzyki, wsłuchiwaliśmy się za to w nasze głosy - opowiadał.

Zdradził również, jak wyglądał ich idealnie spędzony dzień.

To było wczoraj. Malowałem w swoim studio, potem poszedłem na plażę, poczytałem i znów malowałem. Później zjadłem lunch z Kelly. Odebraliśmy syna ze szkoły, a ok. 17 poszedłem obejrzeć zachód słońca. Keely siedziała obok mnie, popijaliśmy szampana i rozmawialiśmy. Proste życie, a jakie piękne! – mówił.

Toteż ogromnym zdziwieniem dla fanów były nagłe wieści o ich rozstaniu. Wszystko przez jeden szczegół. Tabloidy alarmują!

Pierce Brosnan i Keely Shaye rozstali się?

Pierce Brosnan ostatnio znalazł czas na to, aby w Londynie spotkać się ze swoją matką. Kiedy oboje pojawili się przed Royal Court Theatre paparazzi uchwycili ich na zdjęciach. To co zwróciło szczególną uwagę to brak obrączki na placu Brosnana, który nigdy się z nią nie rozstaje. 

Pierce jest tak oddany Keely, że nigdy nie zajmuje obrączki, dlatego wszczęło to alarm – powiedziała informatorka Women's Day – Nie zgadzali się co do jego harmonogramu pracy i tego, że brał na siebie zbyt wiele. Biorąc pod uwagę wszystkie niespodziewane rozwody, z którymi borykało się ostatnio Hollywood łatwo jest założyć najgorsze.

Po czym dodała, że Pierce jest bardzo religijnym człowiekiem, więc rozwód w jego wypadku jest mało prawdopodobny.

Na szczęście jest to mało prawdopodobne, ponieważ Pierce jest rygorystycznym irlandzkim katolikiem i nigdy dobrowolnie nie zdecydowałby się na rozwód – stwierdziła. 

Małżeństwo na każdym kroku przekonuje o swej miłości i mimo chwilowych kłopotów, które zdarzają się w każdym związku, zawsze udaje im się wyjść na prostą.

Prawdopodobnie to najnowszy projekt Brosnana był źródłem nieporozumień i plotek o rozpadzie małżeństwa. Możliwe, że był zmuszony zdjąć obrączkę na potrzeby produkcji i po prostu zapomniał założyć jej z powrotem. 

A wy co o tym wszystkim myślicie?