Majka Jeżowska przeszła operację plastyczną. Podczas sylwestra wszystko się wydało
Majka Jeżowska to gwiazda, która “wychowała” kilka pokoleń Polaków. Ostatnio przyznała się do operacji, która pozwoliła jej pozbyć się kompleksu. Przekonuje, że dzięki niej czuje się dużo lepiej ze sobą.
Kariera Majki Jeżowskiej
Majka Jeżowska jest wokalistką i kompozytorką. Jej największe przeboje znają wszystkie pokolenia Polaków. Artystka sama napisała wszystkie teksty swoich piosenek. “A ja wolę moją mamę”, “Wszystkie dzieci nasze są”, “Kolorowe dzieci”, “Laleczka z takiej porcelany” czy “Kolor serca” to tylko kilka z jej największych hitów.
Swoją przygodę muzyczną zaczynała w latach 80. Wielokrotnie była finalistką KFPP w Opolu. W 2019 roku wystąpiła na ogólnopolskiej imprezie Pol'And'Rock. Swojego głosu udzielała również do piosenek znanych z filmów: “Deja Vu”, “W pustyni i w puszczy” czy “Kingsajz”.
Powstanie musical na podstawie twórczości Majki Jeżowskiej? "Jestem w trakcie rozmów" Majka Jeżowska komentuje strój Staśko na premierze "Pokolenia Ikea". Aktywistka twierdzi, że "książka to seksistowski chłam"Jaką operację zrobiła Majka Jeżowska?
Artystka przed sylwestrem udzieliła wywiadu i przyznała się do operacji nosa. Był on dla niej źródłem wielkich kompleksów przez lata:
Nie każdy rodzi się piękny i ma wszystko idealne. Trudno jest zaakceptować swój nos, który był złamany w dzieciństwie i zaczął rosnąć krzywo, aż zrobił się na nim garb. W dodatku często bolał. Przez lata nie zrobiłam operacji z braku kasy, odwagi, dobrego adresu lekarza… Nie mogłam „okiełznać” tego nosa w telewizji, na występach, bo tylko z jednej strony w miarę dobrze wyglądał. Wszyscy graficy mi poprawiali nos po sesjach zdjęciowych – mówiła Jeżowska.
Wokalistka stwierdziła, że ma dosyć tego kompleksu i w końcu zdecydowała się na to, aby coś zmienić i uszczęśliwić samą siebie.
W końcu parę lat temu, patrząc w lustro, powiedziałam: „Dość tego. Chcę mieć prosty nos i swobodnie oddychać. Robię to dla siebie, ponieważ to ja codziennie na siebie patrzę. Nie ktoś inny, więc nikomu nic do tego, co ja sobie robię, za ile i po co”. Jestem panią własnego ciała i własnej skarbonki.
Jeżowska zyskała dzięki operacji ogromną pewność siebie i nareszcie czuje się lepiej ze swoim wyglądem. Jak sama zaznacza nikomu nic do tego, na co wydaje swoje pieniądze.
Czy Jeżowska żałuje, że nie zrobiła operacji wcześniej?
Zapytano również gwiazdę o to, czy nie żałuje, że podjęła decyzję o operacji tak późno.
Oczywiście. Powinnam była zrobić to na samym początku mojej kariery. Wszystkie modelki zmniejszały sobie wtedy nosy. Miałam nawet odłożone pieniądze na operację, tylko mojemu narzeczonemu zepsuł się wtedy samochód i pieniądze „na nos” poszły na naprawę auta. Musiało minąć kilkadziesiąt lat. Jeśli jakiś zabieg powoduje, że odzyskujesz energię, wiarę w siebie, to warto go zrobić. Kiedy czujesz się pięknie, to masz dobrą energię i przyciągasz do siebie dobrych ludzi i wydarzenia – stwierdziła.
Jeżowska wyznała, że operacja pomogła jej przywrócić wiarę w siebie. Podkreśla jednak, że najważniejsze jest to jak człowiek wygląda “wewnątrz”,
Czasami twoje życie zmienia się o 180 stopni. Znam takie przypadki. Ale oczywiście to nie wszystko, bo medycyna estetyczna nie naprawi charakteru człowieka. Może pomóc w odzyskaniu wiary w siebie. Tak naprawdę wszystko wypływa z wnętrza. Od lat słyszę od młodych ludzi, że mam młodą duszę i dobrze się czują w moim towarzystwie. I to nie jest zasługa żadnych zabiegów, tylko mojego charakteru.
