"Mam złośliwego raka". Nie ma żadnych szans na operacje. Adam Konkol z zespołu Łzy prosi o wsparcie
Adam Konkol stworzył zespół Łzy i jest autorem najsłynniejszych przebojów grupy. Teraz ujawnił tragiczne informacje na temat swojego zdrowia. Usłyszał diagnozę złośliwego raka. Dlaczego nie może być operowany?
Adam Konkol: zespół Łzy, kariera
Adam Konkol to nie tylko założyciel zespołu Łzy, ale też właściciel wytwórni muzycznej Konkol Music, gitarzysta i kompozytor. Grupę Łzy założył w 1996 roku wraz z Anią Wyszkoni, Arkadiuszem Dzierżawą, Dawidem Krzykałą oraz Sławomirem Mocarskim. To właśnie on jest autorem tekstów do tak znanych hitów jak „Narcyz”, „Niebieska sukienka”, „Anastazja, jestem”, „Agnieszka już dawno…” i „Oczy szeroko zamknięte”.
Początkowo marzyło karierze perkusisty, jednak uniemożliwiła mu ją wrodzona choroba. Kiedy miał pół roku, lekarze zdiagnozowali u niego zespół Eisenmengera, czyli wrodzoną wadę serca z nadciśnieniem tętniczo-płucnym.
Jestem najdłużej żyjącym na świecie człowiekiem z tzw. Zespołem Eisenmengera. […] Miałem z 5 lat. Profesor mnie zbadał i powiedział do mamy: "Powinni państwo pomyśleć o drugim dziecku, bo Adaś długo nie pożyje". Lekarze zaczęli się licytować, ile jeszcze zostało mi życia. Pół roku, rok, dwa. A ja żyję – mówił w rozmowie z Gazeta.pl w 2014 roku.
Niestety, wrodzona choroba bardzo skomplikowała jego obecną sytuację. Co wiadomo o nowej diagnozie raka? Muzyk poinformował o niej z gorzką ironią, szczegóły poniżej.
Pogrzeb Stanisławy Ryster. Uczestnik "Wielkiej gry" wyrwał się z tłumu. To, co usłyszeli żałobnicy, wyciska łzy Kasia Zielińska w żałobie. "Zostawiłeś nam tyle miłości"Na co jest chory Adam Konkol z zespołu Łzy?
Zespół Eisenmengera, na jaki od urodzenia cierpi Konkol, już w przeszłości był przyczyną zagrożenia życia. W jego płucach otwierały się rany, których nie można było zatamować, a jedynie czekać, by same się zagoiły. Wielokrotnie lądował wtedy w szpitalu. Dziś opublikował zdjęcie przed Narodowym Instytutem Onkologii. Okazuje się, że jego choroba po raz kolejny staje na przeszkodzie do bezpiecznego życia.
W sumie nie wiem, od czego zacząć. Jestem bardzo szczęśliwy, a fizycznie jestem u szczytu formy. Jestem spełniony i wolny. Niektórzy już wiedzą, a inni dowiedzą się z tego posta. Mam złośliwego raka płuc; wiem, dziwne, nie palę i nie paliłem papierosów, ale czasem tak się podobno zdarza. Jestem po kilku konsultacjach i „normalnie”, gdybym nie miał wady serca, po prostu wycięliby mi kawałek płuca i być może byłoby po sprawie, ale nie można. Nie można też chemioterapii, która by mnie po prostu zabiła, za to można „strzelać” w niego promieniami i taki jest plan – ujawnił założyciel zespołu Łzy.
Pomimo tak miażdżących wieści Konkol nie zamierza się poddawać.
Normalne pytanie to „ile mi zostało?”, na moje oko około 58 lat, bo mój plan, by żyć co najmniej 106 lat, się nie zmienił. Po prostu kto mnie zna, ten wie... Z nie takich opresji wychodziłem cało, więc jak spotkacie mnie za 3 lata, to nie pytajcie „co on tutaj jeszcze robi?”, bo ja po prostu go pokonam jak mini katar – zapowiedział artysta.
Adam zwrócił się jednak o wsparcie do swoich fanów. W najbardziej poruszających słowach zaczął mówić o swojej rodzinie, szczegóły poniżej.
Adam Konkol ma złośliwego raka, o co prosi?
Konkol ma trójkę dzieci. W 2008 roku urodził mu się syn Adam Junior, owoc związku muzyka z wokalistką Paullą. Od 2009 roku gitarzysta jest mężem Angeliny, byłej wicemiss Wielkopolski. Mają dwoje dzieci: córkę Nadię i syna Michała. Teraz Adam poprosił fanów o wsparcie dla swoich bliskich.
Mnie nie wspierajcie, nie trzeba, moją rodzinę tak. Czemu o tym piszę? Całe życie tłumiłem w sobie swoje odczucia, myśli. „Płakałem” często w samotności, gdy nikt nie widział, ale to przecież nic takiego, to tylko życie. Kochani, życzę Wam miłego dnia. Potrzebuję szczęścia, trzymajcie kciuki. Jak to mówi mój syn „mamy nowe zwierzątko w domu”. Kocham Was wszystkich – napisał Konkol.
Redakcja Świata Gwiazd przyłącza się do życzeń zdrowia i sił.
