Maryla Rodowicz opowiedziała o sytuacji po szczepieniu: "ustawiła się kolejka po autografy"
Maryla Rodowicz pokonała zakażenie koronawirusem
Pod koniec marca wokalistka przyjęła szczepionkę przeciw COVID-19
Wielu internautów nie pochwaliło jej decyzji
Piosenkarka zdradziła szczegóły dotyczące szczepienia
Koronawirus SARS-CoV-2 nie ominął Maryli Rodowicz, która jesienią ubiegłego roku poinformowała fanów o zakażeniu. Napisała wówczas, że „królowa ma koronę”, a media obiegła wiadomość, że choroba mocno daje jej się we znaki. Wobec tego wokalistka postanowiła skorzystać z przywileju wieku i wraz z nadejściem wiosny zarejestrować się na szczepienie.
Szczepienie Maryli Rodowicz źródłem kontrowersji
Przyjęcie medykamentu zapobiegającego zakażeniu koronawirusem od początku nie było łatwe. Przypomnijmy, że za pierwszym razem Maryla Rodowicz zrezygnowała z wyznaczonego terminu, tłumacząc to zbyt odległym miejscem. Przy kolejnym podejściu również nie miała szczęścia. Wtedy zdecydowała jednak, że nie odpuści i pojedzie zaszczepić się do Wałbrzycha.
Aby przyjąć lek, Maryla Rodowicz pokonała 400 km i stawiła się w wałbrzyskim punkcie medycznym. Gdy było już po wszystkim, wokalistka pochwaliła się wizytą w województwie małopolskim na Instagramie. Nie wszyscy fani byli z tego powodu zadowoleni.
Teraz długo nie pożyje
Wszystko pod publikę robione. Nic prywatności.
No nie królowo, czemu? – czytamy w komentarzach.
Po szczepieniu czas na autografy
Wbrew kąśliwym komentarzom internautów Maryla Rodowicz nie doświadczyła poważnych skutków ubocznych szczepienia. Podczas rozmowy z Super Expressem królowa polskiej estrady przyznała, że pierwszej nocy wystąpiła u niej „lekka gorączka”, jednak ona postanowiła nie przejmować się takimi drobiazgami. Zapytana o samopoczucie śmiało odpowiedziała, że ma wyniki „jak u nastolatki”.
- Dzisiaj jest czwarty dzień po szczepieniu, czuję się świetnie (…) – zdradziła.
To jednak nie wszystko. Zdrowiem Maryli Rodowicz zainteresowali się także dziennikarze „Twojego Imperium”. To właśnie na łamach tygodnika wokalistka pochwaliła się, jaka miła niespodzianka spotkała ją za drzwiami wałbrzyskiego punktu medycznego.
Okazało się, że 75-latka jak gdyby nigdy nic stawiła się w wyznaczonej placówce i poddała się szczepieniu przeciw COVID-19. Gdy opuściła gabinet, na zewnątrz czekała na nią kolejka wiernych fanów. Wszyscy prosili ją o autograf. Dla gwiazdy polskiej piosenki było to szalenie miłe doświadczenie.
- (...) A po szczepieniu ustawiła się do mnie długa kolejka po autografy, znacznie dłuższa niż ma to miejsce po koncercie. W sumie było bardzo przyjemnie – wyznała Rodowicz.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Przekazano pierwsze informacje ws. pogrzebu Krzysztofa Krawczyka. Kiedy i gdzie zostanie pochowany?
(https://swiatgwiazd.pl/Doda%20pokazała przejmującą bliznę na ramieniu. Ma związek z byłym partnerem "Doda pokazała przejmującą bliznę na ramieniu. Ma związek z byłym partnerem")
Serial "Na Wspólnej" pożegnał Krzysztofa Krawczyka. Poruszenie wśród fanów
Źródło: Instagram, Pudelek, Plejada