Media: Kuba Wojewódzki i Janusz Palikot skazani. Były poseł wydał zdumiewające oświadczenie
Jak donosi “Super Express”, zapadł wyrok w sprawie Kuby Wojewódzkiego i Janusza Palikota, którzy podejrzewani byli o złamanie ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Jeden z zainteresowanych zdążył już zabrać głos.
W kwietniu media obiegła informacja o zarzutach Prokuratury Rejonowej wobec znanych postaci życia publicznego, dotyczących niedozwolonego w sieci reklamowania przez nich alkoholu.
Kuba Wojewódzki i Janusz Palikot mają kłopoty
Kuba Wojewódzki, Janusz Palikot oraz Tomasz Czechowski prowadzą firmę Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Produkty sygnowane ich marką zauważyć można w ofercie popularnych sieci handlowych.
Działalności postanowiła przyjrzeć się Prokuratura Rejonowa w Warszawie, o czym szeroko informowały media. Wszystkich trzech mężczyzn podejrzewano o promowanie alkoholu w sieci, co według prawa łamie ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Elżbieta Romanowska zwróciła się prosto do kamery, puściły jej nerwy. "Ktoś was źle wychował"Kuba Wojewódzki i Janusz Palikot skazani?
Jak poinformował we wtorek “Super Express” sąd miał zdążyć już wydać wyrok w sprawie podejrzanych. Z informacji dziennika wynika, że osoba orzekająca nie miała wątpliwości, że Kuba Wojewódzki, Janusz Palikot i Tomasz Czechowski złamali prawo.
- Oskarżonego Janusza Palikot uznaje się za winnego i wymierza karę 80 tys. zł grzywny. Jakuba Wojewódzki uznaje się za winnego i wymierza mu karę 70 tys. zł grzywny. Tomasza Czechowski uznaje się za winnego i wymierza mu karę 70 tys. zł grzywny - to rzekomo fragment treści wyroku, na który powołuje się dziennik.
Janusz Palikot wydaje oświadczenie
Janusz Palikot wydał oświadczenie, w którym poinformował, że o wyroku sądu dowiedział się od dziennikarki “Super Expressu”. Nie zawahał się też uderzyć w aktywistę Jana Śpiewaka, który miał wnieść akt oskarżenia przeciwko byłemu posłowi i jego współpracownikom.
- Z emaila dziennikarki dowiedzieliśmy się, że Sąd w postępowaniu nakazowym skazał nas na kary grzywny. Znakiem czasów jest, że w Polsce wyroki ogłasza prasa, zanim jeszcze uczyni to sąd wobec obywatela. Bo pismo z Sądu do nas wciąż jest „gdzieś”. Donosiciel Śpiewak skazany prawomocnie za mówienie nieprawdy, a następnie ułaskawiony przez Andrzeja Dudę zapewne uważa, że coś wygrał. Nic nie wygrał, bo wyrok jest nieprawomocny i stanie się przedmiotem normalnego postępowania sądowego w trakcie, którego przedstawimy swoje argumenty wskazujące, że nigdy nie łamaliśmy prawa - czytamy w komunikacie byłego lidera Ruchu Palikota.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: se.pl
