Michał Piela z powodu choroby schudł ponad 30 kilogramów. Mało kto rozpozna w nim serialowego Nocula
Michał Piela, znany jako aspirant Nocul z "Ojca Mateusza", zaskoczył fanów spektakularną metamorfozą. Z powodu poważnej choroby stracił ponad 30 kilogramów i dziś nie przypomina dawnego bohatera popularnego serialu. Jego życie zupełnie się zmieniło.
Kariera Michała Pieli
Michał Piela, urodzony 21 grudnia 1978 roku w Katowicach, to wszechstronny aktor, którego talent można podziwiać zarówno na dużym, jak i małym ekranie, a także w produkcjach dubbingowych. Po ukończeniu studiów na PWST w Warszawie w 2003 roku, gdzie szlifował swój warsztat aktorski, Piela szybko rozpoczął swoją zawodową karierę. Jeszcze przed otrzymaniem dyplomu, widzowie mogli go zobaczyć w popularnym serialu "Plebania", co stanowiło jego aktorski debiut.
Od tamtej pory, aktor regularnie pojawiał się w różnorodnych produkcjach filmowych i telewizyjnych, budując swoje doświadczenie i rozpoznawalność. Niemniej jednak to rola aspiranta sztabowego Mieczysława Nocula w kultowym serialu "Ojciec Mateusz" przyniosła mu ogólnopolską popularność i szczególne uznanie wśród szerokiej publiczności.
To połowa Nocula. Tak schudł serialowy policjant Michał Piela sporo schudł. Jak dziś wygląda aktor znany z "Ojca Mateusza?"Rola Mietka Nocula w "Ojcu Mateuszu"
Aspirant Nocul, w którego z niezwykłą swobodą wciela się Michał Piela, to postać niezwykle lubiana przez widzów Telewizji Polskiej. Jako podwładny surowego, lecz sprawiedliwego inspektora Oresta Możejki, granego przez Piotra Polka, Nocul wnosi do serialu element humoru i swojskiego ciepła. Jego relacja z tytułowym bohaterem, ojcem Mateuszem, granym przez Artura Żmijewskiego, jest jednym z kluczowych aspektów serialu.
Częste spotkania na plebanii, przy szachownicy, stają się pretekstem do rozmów o prowadzonych śledztwach. Nocul, ufając intuicji i inteligencji księdza Mateusza, dzieli się z nim szczegółami spraw, licząc na jego cenne rady i pomoc w rozwiązaniu kryminalnych zagadek. Relacja ta opiera się na wzajemnym szacunku i przyjaźni, a szachowe pojedynki stanowią metaforę intelektualnej współpracy w walce z przestępczością.
Bohater charakteryzował się także swoim wizerunkiem, który ostatnio uległ ogromnej zmianie. Fani zauważyli u aktora drastyczny spadek wagi – teraz już wiemy, czym był spowodowany.
Na co choruje Michał Piela?
W 2018 roku życie Michała Pieli uległo znaczącej zmianie. To właśnie wtedy usłyszał diagnozę – cukrzyca typu 2. Choroba ta, często rozwijająca się podstępnie, dawała u aktora sygnały, które przez dłuższy czas były bagatelizowane. Przewlekłe zmęczenie, które Piela tłumaczył natłokiem pracy, nagłe zasłabnięcia, zrzucane na karb przemęczenia, oraz wzmożone pragnienie, które ignorował, okazały się symptomami poważnej choroby.
Dopiero po konsultacjach z lekarzem i szczegółowych badaniach, aktor zrozumiał, że te pozornie niewinne dolegliwości były ostrzeżeniem, którego nie mógł dłużej ignorować. Diagnoza stała się punktem zwrotnym, zmuszając go do radykalnej zmiany dotychczasowego stylu życia.
Zaczęły pojawiać się u mnie słabości, nagłe potrzeby drzemek dziennych, trudności z koncentracją i zwiększone uczucie pragnienia. Kiedy zbadałem poziom glukozy, wyszło na jaw, że cierpię na cukrzycę typu 2 - mówił krótko po diagnozie w rozmowie z portalem Moja Cukrzyca.
Diagnoza, choć trudna, stała się dla Michała Pieli impulsem do gruntownej zmiany stylu życia. To właśnie ta decyzja zapoczątkowała transformację, która przyniosła imponujące rezultaty: aktor schudł aż 30 kilogramów. Nie była to jednak magiczna sztuczka, a efekt ciężkiej pracy i konsekwentnego dążenia do celu. Pod wpływem diagnozy, Piela dokonał radykalnej rewizji swoich nawyków żywieniowych.
Z jego diety zniknęły słodzone napoje, a także cukier dodawany do kawy i herbaty – elementy, które wcześniej były stałym punktem jego menu. Zamiast tego, aktor postawił na dietę bogatą w warzywa, produkty pełnoziarniste i chude białko. Taka zmiana nie tylko pomogła mu zredukować wagę, ale również ustabilizować poziom cukru we krwi.
Zwracam uwagę na to co jem, co piję. Unikam napojów gazowanych, zazwyczaj nie piję soków, a jeśli, to naturalne, wyciskane. Częściej wybieram wodę, herbatę i kawę. Przestałem słodzić napoje. Jem więcej warzyw i owoców, czyli to, co każdy cukrzyk powinien stosować - twierdzi aktor.
Piela podjął odważną decyzję o zmianie swojego stylu życia, a motywacją do tej transformacji była diagnoza cukrzycy. Zamiast poddać się zwątpieniu, aktor postanowił wziąć sprawy w swoje ręce, wdrażając restrykcyjną, ale jednocześnie zbilansowaną dietę. Ta zmiana nie była chwilowym kaprysem, lecz przemyślanym działaniem, mającym na celu poprawę zdrowia i samopoczucia.
Efekty tej determinacji były widoczne już po kilku miesiącach. Zmiana nawyków żywieniowych przyniosła spektakularne rezultaty, a aktor zaczął cieszyć się lepszą kondycją i szczuplejszą sylwetką. Co więcej, Piela nie poprzestał jedynie na diecie.