Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Morderstwo w miejscu, w którym Kaźmierska prowadziła agencję. Ofiarą była nieletnia
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 26.04.2024 23:19

Morderstwo w miejscu, w którym Kaźmierska prowadziła agencję. Ofiarą była nieletnia

Dagmara Kaźmierska
fot. KAPiF; TVP

Dagmara Kaźmierska w reportażu na temat jej przestępczej przeszłości nie jest “dobrą bur*elmamą”, na jaką starała się kreować. Teraz wytknięto jej kolejną hipokryzję. Chodzi o historię miejsca, w której prowadziła agencję towarzyską. W przeszłości doszło w nim do zabójstwa.

Za co siedziała w więzieniu Dagmara Kaźmierska?

Dagmara Kaźmierska została aresztowana przez policję w 2009 roku. Jakiś czas później została skazana za “działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwo, sutenerstwo i zmuszanie młodych kobiet do prostytucji”. Sąd wydał wyrok 3 lat pozbawienia wolności, ale w więzieniu spędziła tylko 14 miesięcy.

W reportażu portalu Goniec, który oparty jest na zeznaniach jednej z pracownic Kaźmierskiej, jakie znalazły się w dokumentacji sądowej z procesu, rysuje się przerażający wizerunek właścicielki agencji towarzyskiej. Jest w nich mowa nie tylko o zastraszaniu, przemocy psychicznej i fizycznej, ale też poważnym narażeniu zdrowia i życia podwładnej.

Pomimo wiedzy o jej chorobie nowotworowej – zaczęto zmuszać ją do opalania się w solarium. Miała dzięki temu "ładniej wyglądać". Śledczym wyzna: “Prawdopodobnie ten przerzut do nerki zawdzięczam Dagmarze. Ja się jej nie boję, bo w sumie mi obojętne, co ze mną będzie” – czytamy w reportażu.

To nie wszystko. Kiedy wspomniana pracownica próbowała uciec, spotkał ją straszny los. Według jej relacji, właścicielka agencji towarzyskiej “Heidi” kazała zlecić jednemu ze swoich podwładnych gw*łt na niej, jako karę.

“Krzysztof” (jego danych sąd nie ustalił) pełnił rolę straszaka. Henryk B. zezna później, że każda z pracownic na początku zatrudnienia najpierw musiała odbyć z nim stosunek. Karą za odmowę pójścia z klientem miał być kolejny seks z Krzyśkiem. Odmów już później nie było – brzmi opis mężczyzny.

Co wydarzyło się po tym, jak opisywana w reportażu kobieta próbowała uciec?

Zniknięcie bez słowa swojej podopiecznej Kaźmierska traktuje jako zniewagę. Zgodnie z zapowiedzią, postanawia się zemścić. Ledwie kilka dni później nasłane przez “Dagę” karki namierzają Marię, pakują do auta i wiozą z powrotem do agencji. […] “Krzysiu”, około 40-letni, obcy jej mężczyzna, zjawia się zaraz później. Ona leży wtedy poturbowana, przerażona. […] Nie potrafię powiedzieć, jak długo to trwało. W którymś momencie poddałam się i już się nie broniłam, nie krzyczałam. Byłam zrezygnowana. Potem on po prostu wstał i wyszedł. […] "To jest kara" - na odchodne rzuciła do niej Kaźmierska – brzmi opis sytuacji.

W związku z tym wydarzeniem właśnie pojawił się nowy wątek. Chodzi nie tylko o to, jak Kaźmierska kłamała w telewizji na temat swojego biznesu. Pojawia się też motyw niewyobrażalnej hipokryzji.

Tak Kaźmierska karała podwładne w agencji. Szczegóły są szokujące To Kaźmierska chciała zrobić z dzieckiem pracownicy. Okrutne

Jak Dagmara Kaźmierska mówiła o swoim biznesie w telewizji?

Pierwsza agencja towarzyska Kaźmierskiej znajdowała się w Kłodzku, nazywała się Tora.

Po pewnym czasie agencję przeniosła za rogatki Kłodzka, do zajazdu w Szalejowie Dolnym. Agencja towarzyska na tysiąc metrów kwadratowych w takim miejscu to samograj. […] Posesja leży niecałe sto kroków od krajowej ósemki - jednej z największych magistrali TIR w Polsce. Klientów, których nie skuszą reklamy w CB radio, można łapać na wielkim CPN, z którym agencja graniczy płotem – brzmi opis miejsca w artkule Gońca.

Teraz wyszło na jaw, że na długo przed tym, jak Dagmara została “Królową życia” na TTV, ale już wtedy, kiedy prowadziła swój biznes, wystąpiła w programie TVP “Miejsca przeklęte”. Jak mówiła w 2008 o swoim lokalu?

Kilka lat temu kupiłam ten budynek. Trzeba było zrobić wymianę okien, elewację, no spory remont. Taki night club, maszyny, można się napić, posiedzieć, porozmawiać. W przyszłości mam zamiar zrobić w tamtej drugiej części motel, chciałabym zrobić przydrożną karczmę na wzór zakopiański, takie mi się podobają. Być może, zanim powstanie motel zrobię myjnię dla samochodów – chwaliła się ówczesna “bizneswoman”.

Jaka była prawda, teraz już wszyscy wiemy. Mało kto jest świadom, jak ponura historia wiąże się ze wspomnianym budynkiem. Także i o niej Dagmara opowiedziała wtedy w telewizji.

Historia miejsca agencji towarzyskiej Dagmary Kaźmierskiej

W miejscu, w którym Kaźmierska prowadziła agencję “Heidi”, wydarzyła się przed laty zbrodnia. 17 lipca 1906 roku doszło tam do zamordowania i zg*ałcenia 9-letniej Idy Strauch. Sprawca czynu został na szczęście złapany 2 dni później i stracony w listopadzie tego samego roku. Okazuje się, że Dagmara znała tę historię. Mało tego, chwaliła się upamiętnianiem śmierci dziewczynki.

Tak blisko jest pomnik tej dziewczynki, że obliguje nas do tego, żeby czasem jakąś świeczkę zapalić, co jakiś czas podchodzi jakaś dziewczyna, czy ktoś z nas – mówiła w programie “Miejsca przeklęte” w 2008.

Teraz pojawił się nowy materiał portalu Goniec. Dziennikarz serwisu Jakub Wątor mówi w nim:

W książce “Prawdziwa historia Królowej Życia. Za kratami” opowiadasz Dagmaro, że sto lat temu, w miejscu, gdzie była twoja agencja Heidi, ktoś zgwa*cił dziewczynkę. I że jak ty tam pracowałaś, to chodziliście kilkaset metrów dalej pod pomnik tej dziewczynki, z dziewczynami z agencji, składać kwiaty. Nawet w telewizji w 2008 roku mówisz o tym, że chodzisz składać kwiaty dziewczynce, która została zgwa*cona. I mówisz to dwa lata po tym, jak sama zleciłaś g*ałt – grzmi Wątor.

Więcej informacji o przeszłości Dagmary Kaźmierskiej znajdziecie tutaj: