Nagłe pogorszenie zdrowia gwiazdy TVN z guzem mózgu. Jest komunikat

Gwiazdor TVN z poważną diagnozą

Adrian zyskał popularność za sprawą kontrowersyjnego programu telewizyjnego "Ślub od pierwszego wejrzenia". Pary poznają się dopiero podczas ceremonii, a wspólne życie w małżeństwie ma ich przekonać do kontynuowania relacji. Na mężczyznę przy ołtarzu czekała piękna Anita, która była gotowa na eksperymentalną miłość. Parę połączyło głębokie uczucie, a ich historia szybko wzbudziła emocje wśród internautów.

Po zakończeniu telewizyjnej przygody małżonkowie kontynuowali związek, a nawet założyli rodzinę. Niestety w ostatnich miesiącach w życiu mężczyzny pojawiły się poważne kłopoty zdrowotne. W lipcu trafił do szpitala z objawami neurologicznymi, a następnie przeszedł operację usunięcia guza mózgu. Później pojawiły się komplikacje, a krwiak wymusił kolejną operację. O poważnej diagnozie i bolesnych przejściach opowiedział w "Dzień Dobry TVN".

Do samego końca wierzyłem, że ta diagnoza będzie łagodniejsza. A teraz się zastanawiam: za co, dlaczego? Przecież osiągnąłem maksymalny poziom pecha w całym nieszczęściu. Diagnoza to giloblastomia czwartego stopnia, mówiąc potocznie glejak czwartego stopnia, czyli najbardziej złośliwy, najbardziej agresywny nowotwór mózgu, jaki istnieje – mówił, powstrzymując łzy.

Od tego czasu fani nieustannie sprawdzają, co u niego słuchać. Teraz nie miał dobrych wieści. Pojawiły się komplikacje.

Życie gwiazdora TVN-u z nowotworem

Wiadomość o nowotworze wywróciła do góry nogami życie bohaterów "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Niedługo po wywiadzie wyszło na jaw, że para planowała odnowienie przysięgi małżeńskiej. Choroba jednak wymusiła na nich zmianę priorytetów.

Jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek, bardziej prawdziwi niż kiedykolwiek. Mamy marzenia. Jednym z nich jest ślub i wesele, bo choć 7 lat jesteśmy formalnie małżeństwem, mówiliśmy słowa przysięgi obcej wtedy osobie. Teraz chcemy je powtórzyć, wiedząc że nasza miłość umie unieść wszystko. Chcę nazwiska mojego męża, chce dnia w którym zapomnimy o wszystkim co związane z chorobą i będziemy świadomie zawierać związek małżeński. Każdy nasz dzień to walka, ale wierzę, że plany na przyszłość pozwalają nam oderwać się od tego co przeżywamy - mówiła Anita.

Para pomimo trudności pozostaje aktywna w mediach społecznościowych, by dzielić się z internautami etapami leczenia. Adrian musiał wiele zmienić w swojej codzienności, a we wszystkim wspiera go rodzina.

Niestety pomimo starań pojawiły się dramatyczne wiadomości. Adrian powiedział o kolejnej diagnozie. To załamałoby niejedną osobę.

Gwiazdor TVN przekazał dramatyczne wieści. Jest jeszcze gorzej

W czwartek, 25 września Adrian Szydłowski ponownie odezwał się do internautów. Tym razem ze smutną miną przekazał im, że dotychczasowe leczenie musi zostać wstrzymane. Wszystko przez diagnozę, którą usłyszał. Doszło do poważnych komplikacji.

Na ten moment radio i chemioterapia muszą poczekać, dlatego, że jest wznowa guza i nowa zmiana jest większa niż guz usuwany pierwotnie. Po badaniu obrazowym nie jest ona aż tak aktywna. Też może być to zmiana glejakowa... - mówił.

Wszystko wskazuje na to, że bohater programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" będzie musiał ponownie poddać się operacji.

 Na tym etapie jestem kierowany na reoperację - dodał na koniec relacji.

Fani ślą mu słowa wsparcia i życzą mu zdrowia. Adrian nie poddaje się mimo poważnych komplikacji.