Nagłe wieści o śmiertelnie chorej księżnej. Dwór wydał oświadczenie o pogorszeniu stanu zdrowia
W otoczeniu rodziny królewskiej pojawiły się niepokojące informacje. Księżna Mette-Marit, małżonka księcia Haakona, została zmuszona do przerwania swoich obowiązków ze względu na problemy zdrowotne.
Choroba na dworze norweskim
Rok 2018 przyniósł druzgocącą wiadomość dla rodziny królewskiej w Norwegii i fanów księżnej Mette-Marit. Pojawiła się informacja o zdiagnozowaniu u niej idiopatycznego włóknienia płuc (IPF) – nieuleczalnej choroby, która stopniowo przekształca zdrową tkankę płucną w twardą, bliznowatą. To z kolei utrudnia dotarcie tlenu do organizmu, prowadząc do poważnych problemów zdrowotnych. Początkowo księżna doświadczała duszności, zwłaszcza podczas wysiłku fizycznego. Z czasem dołączyły do nich uporczywy, suchy kaszel, utrata wagi, bóle stawów i przewlekłe zmęczenie. Dopiero szczegółowe badania medyczne potwierdziły najgorsze przypuszczenia.
Wiadomość o chorobie Mette-Marit wywołała ogromne poruszenie na świecie. Sympatyczna księżna, znana z zaangażowania w działalność charytatywną i aktywnego stylu życia, została uznana za symbol walki z ciężką chorobą. Jej otwartość i szczerość w mówieniu o swoich problemach zdrowotnych spotkały się z ogromnym uznaniem i podziwem.
W połowie października 2018 roku, tuż po ogłoszeniu diagnozy, księżna rozpoczęła intensywne leczenie. Choć IPF jest nieuleczalne, istnieją terapie, które mogą spowolnić postęp choroby i poprawić jakość życia pacjenta. Mette-Marit podjęła decyzję o walce z chorobą z całych sił, korzystając z najnowocześniejszych metod leczenia i wsparcia najlepszych specjalistów. Choroba zmusiła ją do ograniczenia wielu aktywności, jednak księżna nie poddaje się i stara się prowadzić jak najbardziej normalne życie.
Rzeźniczak dostał ataku paniki po wizycie z córką u lekarza. "Coś mu się przy brzuszku nie podoba". Drży o zdrowie Antosi Szokujące informacje o testamencie Tomasza Komendy. Fatalne wieści dla jego synkaWcześniejsze doświadczenia pokazały, że leki mogą prowadzić do skutków ubocznych, które mogą mieć konsekwencje dla oficjalnego programu Księżnej Korony - czytaliśmy w oficjalnym komunikacie.
Mette-Marit o swojej chorobie
Księżna Mette-Marit wykazała się niezwykłą odwagą i szczerością, dzieląc się z opinią publiczną informacją o swojej chorobie. Z rzadką otwartością opowiada o zmaganiach z ciężką przypadłością, która na stałe wpisała się w jej życie. Nie ukrywa, że choroba to prawdziwy rollercoaster emocjonalny – dni pełne nadziei przeplatają się z momentami zwątpienia. Z niezwykłą szczerością opisuje zarówno fizyczne dolegliwości, jak i emocjonalne wyzwania, z którymi się mierzy. Mówi o strachu, niepewności, ale także o sile, jaką czerpie z miłości bliskich i wsparciu otrzymywanym od społeczeństwa.
Nie mogę po prostu myśleć, że wszystko się ułoży. To zależy od tego, jak się czuję. W tej chorobie jest wiele trudnych i bolesnych rzeczy, ale jednocześnie jest coś pięknego, ponieważ odnajdujesz siebie. To okazja, aby żyć trochę wolniej i odkryć, które rzeczy dodają ci energii, a które ją odbierają - wyjawiła jakiś czas temu w wywiadzie norweskiej telewizji NRK.
Nowe informacje w sprawie stanu zdrowia księżnej
Norweski dwór królewski poinformował o konieczności czasowego zawieszenia przez księżną Mette-Marit wszystkich oficjalnych obowiązków. Powodem tej decyzji jest pogorszenie stanu zdrowia księżnej, wymagające intensywnej opieki medycznej. Jak podano, księżna zmaga się z konsekwencjami przewlekłej choroby płuc, co znacząco wpływa na jej samopoczucie i zdolność do pełnienia publicznych funkcji. Chociaż dokładne szczegóły dotyczące aktualnego stanu zdrowia księżnej nie zostały ujawnione, wiadomo, że podjęte leczenie wymaga czasu i cierpliwości. Rodzina królewska prosi o uszanowanie prywatności księżnej Mette-Marit w tym trudnym dla niej okresie.
Ze względu na skutki uboczne leków, które księżna musi przyjmować w związku z przewlekłą chorobą płuc, została wysłana na zwolnienie lekarskie, początkowo na tydzień – czytamy w oświadczeniu.
Jak donoszą norweskie media, podczas niedawnego otwarcia konferencji w jednym z prestiżowych hoteli w Oslo, książę Haakon, podczas kuluarowej rozmowy z dziennikarzami, poruszył delikatny temat stanu zdrowia swojej żony, księżnej Mette-Marit. Z szacunku dla prywatności małżonków, następca norweskiego tronu udzielił jedynie ogólnych informacji, podkreślając, że księżna otrzymuje najlepszą możliwą opiekę medyczną i że rodzina królewska jest głęboko wdzięczna za okazywane wsparcie.
Wszystko idzie dobrze - miał wyjawić.
Księżna, znana ze swojego zaangażowania w działalność charytatywną i kulturalną, stoi przed trudnym wyborem. W jej oficjalnym kalendarzu widnieją dwa ważne wydarzenia: spotkanie z pisarką Margaret Atwood zaplanowane na 31 października oraz kolejne spotkanie, które odbędzie się 6 listopada. Ze względu na pogarszający się stan zdrowia księżnej, jej udział w tych wydarzeniach jest niepewny.
