Nie żyje dziennikarz Gary Burgess
Nie żyje znany dziennikarz Gary Burgess. Jak poinformowały brytyjskie media, dziennikarz przebywał w hospicjum w Jersey. Zmarł we śnie. Od wielu lat zmagał się z problemami zdrowotnymi.
- Miałem najlepsze życie. Miałem najszczęśliwsze życie. Poznałem moją bratnią duszę i miłość mojego życia, która została moim mężem. Pracowałem z jednymi z najbardziej niesamowitych ludzi w redakcjach i studiach, wykonując to, co absolutnie uwielbiam - pisał dziennikarz w pożegnalnej wiadomości.
Nie żyje znany dziennikarz
Gary Burgess zmarł 1 stycznia br. w wieku 46 lat. W 1999 roku zdiagnozowano u niego raka jąder, a następnie nowotwory płuc. Pod koniec 2020 roku dziennikarz informował na swoim blogu, że zostało mu od sześciu do 12 miesięcy życia.
Gary Burgess w jednej z pożegnalnych wiadomości napisał, że miał najlepsze życie. Poznał bratnią duszę - Alana, którego poślubił w 2018 roku.
Dziennikarz był znany przede wszystkim z ustanowienia rekordu świata w prowadzeniu najdłuższej audycji radiowej. Na antenie Blackpool Radio Wave pozostawał przez 76 godzin. W 2011 roku rozpoczął pracę dla stacji telewizyjnej ITV.
Zobacz wideo:
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
1. Gwiazdor "M jak miłość" pokazał chłopaka? Do sieci wpadło dwuznaczne zdjęcie 2. Smutne doniesienia ws. Franciszka Pieczki. "Ja się śmierci nie boję" 3. Derulo usunął wpis o Sylwestrze. Jacek Kurski ma powód do smutku?
źródło: Plotek
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].