Niełatwa droga do macierzyństwa Doroty Wellman. „Do piekła bym trafiła, żeby mieć dziecko”
Dorota Wellman jest jedną z najbardziej pozytywnych osób polskiego show-biznesu. Za szerokim uśmiechem kryją się jednak bolesne wspomnienia. Dziennikarka wróciła do nich podczas niedawnego nagrania ze studia „Dzień Dobry TVN”. Wyznała, że przez wiele lat bezskutecznie starała się o dziecko.
Dorota Wellman należy do grona najpopularniejszych dziennikarek w Polsce
Prowadząca „Dzień Dobry TVN” od zawsze pragnęła zostać matką
Droga do macierzyństwa wymagała od niej jednak wiele cierpienia
Dorota Wellman od lat związana jest ze stacją TVN, na której antenie tworzy uwielbiany przez widzów duet z Marcinem Prokopem. Poza pracą dziennikarka spełnia się jako żona i matka. Założenie szczęśliwej dziś rodziny przez wiele lat wydawało się jednak czymś niemożliwym.
Dorota Wellman stoczyła niełatwą walkę o bycie matką
Dorota Wellman jest żoną fotografika Krzysztofa Wellmana. Choć bycie żoną od zawsze bardzo ją cieszyło, jak większość kobiet chciała także zostać matką. Niestety, w jej przypadku nie było to takie proste. Okazało się, że na drodze do szczęścia gwieździe TVN stanęły zaburzenia hormonalne. Problem z zajściem w ciążę okazał się złożony. Dorota i jej mąż przez wiele lat bezskutecznie starali się o dziecko. O niełatwych wydarzeniach z tamtego okresu dziennikarka zdecydowała się opowiedzieć w studiu „Dzień Dobry TVN”. Jak wyznała, świadomość tego, że może nigdy nie zajdzie w ciąże, była dla niej bardzo bolesna.
- Każdy dzień, kiedy się nie udawało, był dniem rozpaczy – zdradziła.
Mimo wielu przeszkód telewizyjna partnerka Marcina Prokopa nigdy nie zamierzała się poddać. Walcząc o swoje największe marzenie, postanowiła zasięgnąć pomocy specjalistów. Choć momentami zaczynała godzić się ze swoją bezdzietnością, nigdy nie straciła wiary. To właśnie ona poprowadziła ją do wymarzonego macierzyństwa. - Do piekła bym trafiła, żeby mieć dziecko. Tak mi bardzo na tym zależało – dodała w nagraniu dziennikarka.
Zdecydowała się na terapię i została matką
Jedynym ratunkiem dla Doroty Wellman okazała się terapia hormonalna. Leczenie przyniosło efekty i dziennikarka po pięciu latach zaszła w ciążę. Dziś jest szczęśliwą mamą Jakuba i choć nadal odczuwa skutki przyjętych hormonów, nigdy nie żałowała swojej decyzji. Syn jest jej największym skarbem i największą wygraną.
- Jestem z tego powodu bardziej otyła, niż powinnam być (...) ale mam to gdzieś, bo (...) mam mojego syna – skwitowała Wellman. Poruszając temat niepłodności i walki o macierzyństwo Dorota Wellman postanowiła poruszyć jeszcze jedną niezwykle istotną kwestię. Dziennikarka zaapelowała do osób, które wciąż dopytują znajome małżeństwa o to, dlaczego jeszcze nie zdecydowały się na dziecko. Zwróciła uwagę na to, że brak dzieci nie zawsze wynika ze świadomej decyzji małżonków, ponieważ może być spowodowany problemami zdrowotnymi. Poprosiła więc, by przed zadaniem takiego pytania, trzy razy się nad nim zastanowić.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Anna Mucha umieściła w sieci zaskakujące wyznanie. "Czuję się oszukana"
Jak dziś wygląda Sara Müldner? Była gwiazdą "Na dobre i na złe"
źródło: Dzień Dobry TVN
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected]