Wyszukaj w serwisie
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy O nas
Swiatgwiazd.pl > Newsy > Pałys zaplanowała swój pogrzeb. Niepojęte, na jaki pomysł wpadła
Redakcja Gwiazd
Redakcja Gwiazd 16.11.2025 15:53

Pałys zaplanowała swój pogrzeb. Niepojęte, na jaki pomysł wpadła

Pałys zaplanowała swój pogrzeb. Niepojęte, na jaki pomysł wpadła
fot. KAPiF

Renata Pałys to dla wielu przede wszystkim Helena Paździoch ze “Świata według Kiepskich”. Jak się okazuje, 69-letnia znana aktorka… już zaplanowała własny pogrzeb. Ma niecodzienny pomysł.

Kto ze "Świata według Kiepskich" umarł?

„Świat według Kiepskich” to serial, który bawił nas przez dekady - ale niestety, nie wszyscy z jego barwnych aktorów są już z nami. Lista zmarłych członków obsady robi wrażenie i potrafi wzruszyć, bo za groteską i śmiechem stały też ludzkie losy.

Jednym z najbardziej poruszających pożegnań był Dariusz Gnatowski, który przez wiele lat wcielał się w Arnolda Boczka. Zmarł 20 października 2020 roku w wieku 59 lat. Jego odejście szczególnie dotknęło widzów - to on przez lata był nieodłącznym zgryźliwym i zabawnym sąsiadem Ferdka.

Niedługo później odszedł Ryszard Kotys, czyli niezapomniany Paździoch. Aktor zmarł 27 stycznia 2021 roku, mając 88 lat. Jego postać była jednym z filarów serialowego folkloru - od wiecznych sporów po złośliwe uwagi, które bawiły pokolenia widzów.

W 2024 roku świat „Kiepskich” pożegnał także Marzenę Kipiel-Sztukę, Halinkę Kiepską, żonę Ferdka. Aktorka zmarła 9 czerwca 2024 roku, po długiej chorobie. To kolejna ogromna strata - Halinka była jedną z kluczowych postaci, symbolicznie trzymającą rodzinę Kiepskich w ryzach.

Nie zapominajmy też o Bohdanie Smoleniu, który bawił nas jako listonosz Edzio. Zmarł w 2016 roku. A wcześniej, już w 2007 roku, odeszła Krystyna Feldman - serialowa Babka Kiepska.

W sumie przez lata ponad 80 aktorów związanych z „Kiepskimi” odeszło - mówi się wręcz o pewnej „klątwie” serialu. Każda strata to nie tylko smutek dla fanów, ale też refleksja nad przemijaniem, które dotyka nawet najbardziej ikoniczne produkcje.

Choć serial się skończył, pamięć o tych aktorach zostaje. W ich rolach, żartach i dialogach - każda minuta ekranu była ich małym pomnikiem.

Pałys zaplanowała swój pogrzeb. Niepojęte, na jaki pomysł wpadła
“Świat według Kiepskich”, fot. KAPiF

Życie i kariera Renaty Pałys

Renata Pałys - dla wielu widzów niezapomniana Helena Paździoch z kultowego „Świata według Kiepskich” - to postać i aktorka, które zasługują na felietonowy hołd. Choć grała wdowę, jej Helenka była ogniem - głośna, wybuchowa i zawsze gotowa do złośliwej riposty. To właśnie dzięki jej charakterowi ta małżeńska relacja z Marianem Paździochem (w tej roli Ryszard Kotys) nabierała takiego komediowego dramatyzmu.

Pałys urodziła się 12 października 1956 roku we Wrocławiu. Studiowała na Wydziale Lalkarskim PWST w tym mieście, a później grała w teatrach - m.in. w Jeleniej Górze i na scenach pantomimy. 

Choć serial „Kiepskich” przyniósł jej ogólnopolską sławę - grała w nim przez ponad dwadzieścia lat - to z początku sama Pałys nie była przekonana, że to coś więcej niż epizod: 

Postać z początku była bardzo marginalnie potraktowana. W zasadzie nie było za bardzo co grać, oprócz "Marian, do domu!". Dopiero potem to się zaczęło kształtować i pozwoliło mi coś z tą postacią zrobić - mówiła w Polsat News.

W jednym z mniej znanych epizodów z planu, aktorka pokazała swoje granice. Gdy reżyser zaproponował scenę nago, odrzuciła ją - świadoma swojej wartości i granic. 

Prywatnie Renata Pałys tworzy trwały związek - jest od ponad czterdziestu lat z mężem, Krzysztofem. O swoim małżeństwie mówiła: 

Każdy związek wymaga cierpliwości, tolerancji i wiążę się z wyrzeczeniami. Nie da się przejść suchą stopą przez życie, uniknąć kryzysów. Ja trafiłam na najlepszy model, jaki mógł mi się przydarzyć, jesteśmy razem, spędzamy ze sobą sporo czasu, dbamy o siebie i bardzo się lubimy. Cenię w mężu spokój. Gdy bierze wnuczkę na ręce, ona się uspokaja, a mnie ten widok bardzo wzrusza - zdradziła w "Rewii".

Jej życie po „Kiepskich” nie jest mniej barwne - aktorka do dziś pozostaje aktywna teatralnie, występując w Teatrze Komedia, co pozwala jej jednocześnie podróżować. Ma też pragmatyczne podejście wobec swojej przyszłości - już spisała testament i zaplanowała swój pogrzeb, by nie zostawiać bliskich z niepotrzebnym ciężarem.

Renata Pałys zaplanowała własny pogrzeb

Renata Pałys udowadnia, że ma głowę nie tylko do komedii, ale i do spraw ostatecznych. W wieku 69 lat aktorka już dawno spisała testament i - co nie mniej zaskakujące - zaplanowała swój pogrzeb. Nie z pesymizmem, ale z pragmatyzmem, który wielu z nas może pozazdrościć.

Pałys nie kryje, że ten krok podjęła z myślą o bliskich:

Każdy, kto ma majątek, powinien odciążyć rodzinę od kłótni.

Co więcej, aktorka wyznała, że chciałaby zostać skremowana, a potem… „rozsypana”. Jak sama mówi w rozmowie z Pomponikiem:

Jeżeli będzie można rozsypać, to rozsypać, jeśli będą chcieli na kominku trzymać, to trzymać, a jak w ogródku zakopać, to ich sprawa.

To życzenie nie jest jednak takie proste do spełnienia - w Polsce rozsypywanie prochów poza cmentarzem jest nielegalne. Mimo tego Pałys nie traci dystansu. Z refleksją przyznaje:

Mam świadomość, że jak zamknę oczy, to już będę miała bardzo niewielki wpływ na to, co się stanie… Przywiązywanie do grobu to jest obowiązek. Teraz ludzie są mobilni, mieszkają to tu, to tam, po co mi to…

Jak widać, Renata Pałys woli zostawić po sobie jasną instrukcję niż chaos i niedomówienia.

Pałys zaplanowała swój pogrzeb. Niepojęte, na jaki pomysł wpadła
Renata Pałys i Mateusz Szymkowiak, fot. Świat Gwiazd Exclusive
Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News