Paulina Krupińska gratuluje Robertowi Lewandowskiemu. Ostra reakcja internautów
Wczoraj dla Polski okazały się ważne dwa mecze: nasz z Argentyną oraz Arabii Saudyjskiej z Meksykiem. Pierwszy przegraliśmy, ale dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu od Meksyku przeszliśmy do 1/8 finału. Paulina Krupińska podziękowała w mediach społecznościowych Robertowi Lewandowskiemu. Nie spodziewała się, jaką burzę wywoła w komentarzach.
Robert Lewandowski po meczu zamieścił wpis na Instagramie. Piłkarz wyraźnie cieszył się z awansu swojej drużyny. Pod jego postem pojawiło się wiele gratulacji od polskich gwiazd. Żaden z komentarzy nie wywołał jednak takiej dyskusji, co ten, który dodała prowadząca "Dzień dobry TVN".
Paulina Krupińska pogratulowała Lewandowskiemu. W komentarzach kłótnia
Wczorajszy mecz z Argentyną przegraliśmy 0:2. O wszystkim decydował więc wynik starcia naszych rywali z grupy C. W ostatnich minutach Arabii Saudyjskiej udało się strzelić Meksykowi gola, co sprawiło, że zostaliśmy na mundialu.
Taki sukces wydarzył się ostatnio w 1986 roku, czyli 36 lat temu. Co ironiczne, Polska wyszła wtedy z grupy na mistrzostwach, których gospodarzem był Meksyk. Wówczas 1/8 mundialu przegraliśmy jednak z Brazylią 0:4. Teraz naszych zawodników czeka mecz z obecnymi mistrzami w piłce nożnej, czyli Francją. Odbędzie się on w niedzielę o godzinie 16. Tymczasem przyszła pora na gratulacje i radość kibiców. Okazuje się jednak, że niektórzy wciąż znajdują powody, aby się pokłócić nawet w tak pozytywnych okolicznościach. Przekonała się o tym Krupińska.
Burza w komentarzach po komentarzu Pauliny Krupińskiej
"Zrobiliśmy to!" napisał wczoraj na Instagramie Robert Lewandowski, ciesząc się z awansu na mundialu w Katarze. Pogratulowało mu wiele osób: Rafał Szatan, Maciej Dowbor czy Kajra. Miły komentarz zostawiła też Krupińska: "Gratulacje historycznego awansu" napisała.
Natychmiast odpowiedzieli jej malkontenci. "Gratulacje z awansu może, ale czy gry na boisku tez można pogratulować?", "Niektórych zawodników poziom Argentyny przerósł", "Wracamy do domu, tyle że w poniedziałek, po przegranej w niedzielę".
Jedna z osób postanowiła zadrwić z Pauliny: "To nie jest historyczny awans Szanowna Pani. Polska reprezentacja proszę sobie wyobrazić grała w 1/2 Mundialu. I to dwukrotnie. Historyczny to będzie awans do finału".
"Od 36 lat pierwszy, jak żyje to jedyny, wiec dla mnie historyczny" żartobliwie broniła się dziennikarka. "No tak oczywiście, przecież historia polskiej piłki nożnej zaczęła się w momencie Pani narodzin" kpił dalej internauta. "Po co ta bezsensowna rozmowa, fajnie, że Pani Krupińska ma dobry humor i my też. Kibicujemy do końca" skwitowała to inna osoba.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
