Pogrzeb Nawalnego. Przykre, jak potraktowano polskiego ambasadora. Przed cerkwią doszło do skandalicznych scen
W piątek, 1 marca, po godzinie 12 odbyło się ostatnie pożegnanie Aleksieja Nawalnego. Teraz wyszło na jaw, jak na miejscu został potraktowany polski ambasador. Szczegóły.
Kim był Aleksiej Nawalny?
Aleksiej Nawalny był znanym przeciwnikiem rządów Putina. Mężczyzna w związku z tym organizował liczne demonstracje. Kilka lat temu był zmuszony, by ukrywać się w Niemczech, gdyż wcześniej go otruto substancją, której nazwa brzmi nowiczok. Jest ona stosowana w Rosji przeciwko wrogom politycznym.
Od 2021 roku Nawalny przebywał w kolonii karnej IK-3 w Charp, która znajduje się za kołem podbiegunowym. W piątek 16 lutego 2024 roku poinformowano, iż mężczyzna zmarł.
Zabrakło jej na pogrzebie. Teraz Julia Nawalna wydała oświadczenie. Serce się kraje po tym, co napisała Pogrzeb Nawalnego. Żona i córki musiały podjąć przykrą decyzję. Rosjanie zafundowali historyczne scenySkazany Nawalny poczuł się źle po spacerze, niemal natychmiast tracąc przytomność. Pracownicy medyczni instytucji natychmiast przybyli na miejsce, wezwano zespół pogotowia ratunkowego – brzmiało ogłoszenie władz kolonii karnej.
Oświadczenie Julii Nawalnej
W piątek, 1 marca, o godzinie 12:00 w Moskwie odbył się pogrzeb Aleksieja Nawalnego. Przyszły go pożegnać tysiące. Na ceremonii zabrakło jednak żony zmarłego, która wydała oświadczenie w mediach społecznościowych.
Dziękuję za 26 lat absolutnego szczęścia. Tak, nawet przez ostatnie trzy lata szczęścia. Za miłość, za to, że zawsze mnie wspierałeś, za to, że rozśmieszałeś mnie nawet z więzienia, za to, że zawsze o mnie myślałeś. Nie wiem, jak żyć bez Ciebie, ale postaram się, abyś tam na górze był szczęśliwy i dumny ze mnie. Nie wiem, czy sobie z tym poradzę, czy nie, ale spróbuję - przekazała.
Dalej wyraziła nadzieję, iż ponownie spotka ukochanego.
Na pewno pewnego dnia się spotkamy. Mam dla ciebie tyle nieopowiedzianych historii i mam tyle piosenek zapisanych dla ciebie na moim telefonie. Głupie i śmieszne, szczerze mówiąc, okropne piosenki, ale są o nas i bardzo chciałam pozwolić ci ich posłuchać. Naprawdę chciałam zobaczyć, jak ich słuchasz, śmiejesz się, a potem mnie przytulasz - wyznała Julia Nawalna.
Polski ambasador nie został wpuszczony do cerkwi
Ambasador Rzeczpospolitej Polskiej w Rosji, Krzysztof Krajewski, przybył na ostatnie pożegnanie Aleksieja Nawalnego. Jednak, jak poinformowano w mediach społecznościowych, nie został wpuszczony do cerkwi przez rosyjskie służby.
Szczegóły przekazano na swoim oficjalnym profilu dyplomaty w serwisie X (dawniej Twitter), gdzie także opublikowano jego zdjęcie w towarzystwie ambasadorów innych państw.
1.03. Uroczystości pogrzebowe A. Nawalnego. Policja uniemożliwia wejście do cerkwi. Ambasador K. Krajewski w gronie Koleżanek i Kolegów z Nowej Zelandii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Francji i Australii. Tłumy ludzi próbują pożegnać lidera opozycji. R.I.P. - przekazano na platformie X (dawniej Twitter)
