"Pytanie na śniadanie": Na wizji przekazano przykrą wiadomość o Olku Sikorze. Prezenter jest bezradny
W piątkowym odcinku "Pytania na śniadanie" prezenterki niespodziewanie poruszyły kwestię ich programowego kolegi, Olka Sikory. Dziennikarz od kilku lat zmaga się z poważnym problemem.
Jednym z segmentów programu TVP jest omówienie najważniejszych spraw z życia gwiazd show-biznesu. Tym razem Ida Nowakowska i Marta Surnik na tapet wzięły przypadek ich programowego kolegi, Olka Sikory.
"Pytanie na śniadanie": Prezenterki opowiedziały o problemach Olka Sikory
Podczas omawiania najświeższych informacji ze świata gwiazd Ida Nowakowska i Marta Surnik nieoczekiwanie postanowiły wspomnieć o ostatnich kłopotach swojego programowego kolegi. Jak wiadomo, śniadaniówka TVP cieszy się ogromną popularnością, a tworzący ją prezenterzy mają swoje szerokie grono fanów.
Okazuje się jednak, że niektórzy internauci wykorzystują popularność gwiazd "Pytania na śniadanie", by wprowadzać innych w błąd. Na własnej skórze przekonał się o tym Olek Sikora. Dziennikarz wielokrotnie spotkał się z sytuacją, gdy na portalach randkowych ktoś podszywał się pod niego, używając do tego zdjęć gwiazdora.
O nasilającym się problemie opowiedział sam zainteresowany w mediach społecznościowych. W jednej z relacji pokazał przykłady fałszywych kont, a także prosił internautów o ostrożność. Okazuje się, że z takimi kłamstwami na swój temat musi się mierzyć już od dwóch lat.
Prezenterki "Pytania na śniadanie" przestrzegają przed internetowymi oszustami
Wykorzystywanie wizerunku prezentera jest niezgodne z prawem, a tym bardziej krzywdzące. Marta Surnik podczas emisji przestrzegała internautki, które mogłyby rozpocząć kontakt z fałszywym profilem Olka Sikory.
— Absolutnie nie mamy świadomości, kto stoi po tej drugiej stronie — ostrzegała prezenterka.
Sytuacja wywołała poruszenie również w Idzie Nowakowskiej, która stanęła w obronie kolegi, a także podkreślała realne zagrożenia w internecie.
— Można trafić na psychopatę — dodała w programie.
Na koniec segmentu "Pytania na śniadanie" prezenterki podkreśliły, że ich programowy kolega nigdy nie korzystał z portali randkowych.
— Trzeba podkreślić, Olek nigdy nie miał konta na żadnej aplikacji randkowej — podsumowały prezenterki.
Nie tylko Olek Sikora mierzy się z takim problemem
Wykorzystywanie wizerunku gwiazd show-biznesu przez internetowych oszustów jest częstym przypadkiem. Użytkownicy często ufają osobom znanym z telewizji czy influencerom.
Przypadki fałszywych kont w portalach randkowych spotkały również Barona. Jeden z jurorów "The Voice of Poland" swego czasu również mierzył się z oszustami, którzy się pod niego podszywali.
Obecnie jednak muzyk tworzy szczęśliwy związek z Sandrą Kubicką , więc internauci z łatwością mogą wyłapać kłamstwo w tej kwestii. Niestety takich przypadków jest więcej. Należy zawsze zachować zdrowy rozsądek, nawet przy poszukiwaniu drugiej połówki.
Zobacz zdjęcia: