Sawicki z "Life on Wheelz" zabrał głos po aferze z byłą żoną. Już nie broni Agaty
Nie milknie echo afery z Sawickimi z "Life on Wheelz" w rolach głównych. Wszystko za sprawą głośnego materiału, który ukazał się w sieci i skrytykował działania influencerów. Wojtek właśnie przerwał milczenie, rzucając nowe światło na całą sprawę.
Sawiccy z "Life on Wheelz" w ogniu krytyki
Wojtek i Agata Sawiccy, znani z prowadzenia profilu o nazwie "Life on Wheelz", cieszą się ogromną popularnością. Przypomnijmy, że byli już małżonkowie lata temu postanowili działać w mediach i szerzyć świadomość o życiu osób z niepełnosprawnością. Dzielili się swoim życiem, pracowali, a także korzystali z pomocy swoich obserwatorów.
W ostatnim czasie youtuber działający w sieci pod nazwą “Klepsydra” opublikował materiał, w którym przekazał niepokojące informacje o Sawickich. Padło wiele gorzkich słów i relacji asystentów, którzy mieli okazję z nimi współpracować.
Na nagraniach wszystko jest w porządku, uśmiechają się do siebie itd. Poza kamerą Agata wrzeszczy, że Wojtek za wolno mówi. Cytat: "co ty ku**a, nie umiesz się wysłowić?" - słyszymy od asystentki Sawickich, która wystąpiła w filmie u “Klepsydry”.
Momentalnie w sieci wybuchła afera, a internauci nie szczędzili słów krytyki.
Wojtek Sawicki ostro krytykuje program "To tylko kilka dni" i wyjaśnia, dlaczego sam nie weźmie w nim udziału Sawiccy z "Life on Wheelz" rozwiedli się, a teraz się tłumaczą. Wypłynęła brzydka afera z Agatą w roli głównejAfera z "Life on Wheelz"
“Klepsydra” w swoim materiale opowiedział m.in. o rzekomym zachowaniu Agaty, byłej już żony chorego Wojtka, która przez lata się nim opiekowała. Z relacji ich asystentów wynika, że kobieta miała wielokrotnie krzyczeć, reagować bardzo emocjonalnie na wiele spraw i źle traktować współpracowników oraz Wojtka. W materiale zwrócono również uwagę na ilość zbiorek i otrzymywanych od patronów pieniędzy, a także ilość próśb o pomoc.
Z nagrania wynika, że para miała raczyć się luksusowymi dobrami, a wszystko z pieniędzy widzów o dobrym sercu. Przypomniano również, że Agata próbowała nawet nagrać płytę.
Kupowali 8-10 par butów dla Wojtka po 1K wzwyż, przymierzał, zostawiał dwie czy trzy - przekazała “Klepsydrze" informatorka.
Wojtek Sawicki przerwał milczenie
Po materiale “Klepsydry” w sieci zrobiło się bardzo głośno o Sawickich, a wielu fanów mocno się na nich zawiodło. Tymczasem głos w sprawie postanowił zabrać sam zainteresowany, czyli Wojtek Sawicki, który zamieścił w sieci wymowny wpis.
Zrobiłem sobie przerwę od social mediów. Zacząłem brać leki przeciwlękowe. Znowu słucham dużo muzyki. Znalazłem asystentkę, która ze mną zamieszka. Wyleczyłem się z przeziębienia. Wracam do gry, jestem pełen optymizmu - napisał.
Wszystko więc na to wskazuje, że Wojtek wraca do siebie, a w międzyczasie udało mu się domknąć kilka ważnych spraw. Nie odniósł się jednak do swojej byłej żony, a skupił się na pozytywach, które obecnie go spotykają. Być może to znak, że rozpoczęcie nowego rozdziału przyniesie Wojtkowi wiele pozytywów.